w 1 odcinku, po co dali na samym początku urywek z 306 odcinka z mangi ?
Żeby ludzie nie mogli spać spokojnie no i przede wszystkim po to, żeby nie opuścili ani jednego odcinka z wyczekiwaniem, iż może w tym, pojawi się Sasuke, gdyż jak z wielu ankiet wynika jest on ulubioną postacią większości głosujących. Żeby oglądalność była dobra, wpierw trza napuścić trochę shitu w postaci "zapychaczy", żeby ludzie docenili to co mieli wcześniej, później długo reklamować i zapowiadać i w końcu pokazać taki fragment, który podjara co większą część widowni. Myślę, że o to tu chodziło. Pozdro.
W opisie pisze 'Naruto Shippuuden to kontynuacja znanego serialu Naruto.' Może dlatego.
Jest to tzw retrospekcja... i siewtny pomysl moim zdaniem! Pokazali co bedzie jednoczesnie wracajac jak do tego doszlo <ok>
Hmm nazwałabym to raczej przeciwieństwem retrospekcji ale mniejsza o to :P
Dla tych, którzy mangi nie czytali to musi być niezły młyn.
Nagle Sasuke, Naruto, Sakura starsi i na dodatek jeszcze Sai xD
W każdym razie dla mnie to nawet zgrabnie wyszło. Jak oglądałam pierwszy odcinek to moja pasja do Naruto znów odżyła po lekkim uśpieniu fillerami xD