PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=680719}
7,3 15 470
ocen
7,3 10 1 15470
Nastoletnia Maria Stuart
powrót do forum serialu Nastoletnia Maria Stuart

Właśnie napisałam wielką wypowiedź na temat tego odcinka, ale oczywiście filmweb stwierdził, że przestanie działać i wszystko poszło się @#$%^!

Czy tylko ja przez cały odcinek miałam ochotę krzyczeć "OGARNIJ SIĘ MARYŚKA!"? Nie wiem co nią kieruje, ale głupszych decyzji chyba nie można podejmować. Jako wierna fanka team Frary nie znalazłam żadnych pozytywów w tym odcinku. Lubiłam Conde przed tym jak Mary nagle zaczęła żywić do niego uczucia (ciekawe przy okazji, że skoro tak bardzo go nagle kocha to dlaczego jest w stanie dla własnego happiness poświecić jego głowę w razie jak coś pójdzie nie tak, a jak w pierwszym sezonie była możliwość, że stanie się coś Francisowi to wbrew sobie chciała go chronić za wszelką cenę) in your face Monde shippers :) Mam tylko nadzieję, że nie podążą za historią (bo chyba nikt nie ogląda tego serialu ze względu na wątek historyczny) i nie uśmiercą Delfina.

ocenił(a) serial na 8
radykalny

Niech on umiera, nie cierpię Francisa, znieść go nie moge, no, może ewentualnie u boku Loli ;) / Monde shipper <3

ocenił(a) serial na 10
NaomiClark_

Niech Conde umiera w męczrniach, niecierpie go. Niech go posadza na krzesło tortur albo wyrwą kończyny, ewentualnie przetną na pół i wyrzucą jego flaki dla kaczek :3
Franciszek <3 lof forever

ocenił(a) serial na 8
Olipatka

lubiłam Conde.. do czasu kiedy Mary oznajmiła swoje wielkie "uczucie" do niego ;/ teraz oboje stali sie nie znośni. a w szczególności Mary. kurde dziewczyno ogarnij sie! czeka na ciebie mąż który cie kocha i z tej miłości pozwolił ci być z kimś innym a ty wybierasz gościa który rozważał małżeństwo z inną (rozumiem że miał wątpliwości co do swojej przyszłości u boku Mary ale przecież on ją szaleńczo kocha..)
poza tym to co ona robi przechodzi istne oczekiwania! rani na każdym kroku Francisa byle to ona była szczęśliwa. ten dał jej zezwolenie na to aby "odnalazła szczęście u boku innego" z myślą że później wróci do Francisa a ta jeszcze po kryjomu planuje uciec z kochankiem wiedząc jak to może zaszkodzić jej, Luisowi i osłabić pozycje Francisa, zrani go wtedy podwójnie..

ocenił(a) serial na 10
Arthur_Pendragon7

Dokładnie tak!

ocenił(a) serial na 10
Arthur_Pendragon7

Po wiem wam, nie plakalabym, jakby Maria uciekla z Conde do Szkocji i niech jej wątek by sie skończył! W sumie jakby Franek był z Lolą, to byłoby najlepiej, ona jedyna traktuje go jak rodzine. Tylko wiadomo najgorzej wszystko zawsze plączą te kwestie polityczne. No to niech ktos ją nie wiem zabije, albo niech wymyśla historie, ze biedna została zamordowana i niech sobie z Conde na wiosce pole orze :p

ocenił(a) serial na 8
MademoiselleKier

niewiarygodne.. jak ona może tak spokojnie mówić o przypuszczalnej śmierci swojego męża. kiedyś go kochała, może teraz wystarczył by zwykły sentyment by usiąść przy nim i pobyć troche dłużej niż tylko podejść i powiedzieć " żyj Francis, żyj. "
dawna Mary nie była by tak obojętna na śmierć bliskiej (taaaaak Francis mimo wszystko POWINIEN być jej bliską osobą). rozumiem, jest królową, wiem jak powinna zachowywać sie przy pewnych osobach, jednak to jak przy jego matce zachowuje sie i rozmawia z Conde na temat tego że "może sie on nie obudzić" to po prostu śmieszne!! łączy ich coś więcej niż wspólne chwile.. Francis poświęcił dla niej wszystko. WYBACZYŁ jej to że przez głupie przepowiednie nie dość że pozbawiła go tronu to jeszcze zastąpiła go sobie jego bratem.. on raczej tak oschle nie siedział by i tak łatwo nie poddawał sie mówiąc o tym że "może i sie ona już nie obudzić"

ocenił(a) serial na 8
Arthur_Pendragon7

jednak niee.. musze przyznać że troche mie Mary zaskoczyła pod koniec odcinka. oprócz tego beblania i zapewniania o jej miłości do Conde to całkiem dobrze sie zachowała.
oraz bezcenna reakcja księciunia..

ocenił(a) serial na 5
radykalny

Ja tam nie zwracam już uwagi na Francisa (który się chyba powoli zbliża do kresu) ani na Mary i jej poplątane uczucia. Ja chcę tylko, żeby mój bidny Bash był w końcu szczęśliwy, reszta może konać.

ocenił(a) serial na 3
malaika_freespirit

Mam podobnie. Bash to jedyna postać w serialu którą lubię.

radykalny

Ja tak mam z kilkoma ostatnimi odcinkami :) Niech ona się na Boga ogarnie bo jest królową nie tylko Szkocji ale i Francji, a bez wsparcia Franciszka nie ma co marzyć o koronie Anglii. Co to za królowa, która wybiera jakiegoś faceta, a nie kraj i powinność? Do tego krew się we mnie burzy jak słyszę "że chciała znaleźć swoje szczęście" - bo zrobiła wszystko żeby je zniszczyć, a przy okazji skrzywdziła Franciszka! Obecnie jest to chyba najgorsza postać w serialu!

Jeszcze dodatkowo zawiodłam się na Katarzynie, którą szczerze uwielbiałam. Jak ona mogła dać się uwieść Narcisse'owi! UGRH! Chyba nikt nic mądrego nie zrobił w tym odcinku...

ocenił(a) serial na 7
radykalny

Ja nie cierpię co oni ogólnie zrobili z tym serialem w drugim sezonie. Wszystkie główne postaci wydaję mi się, że nie są zdolne do prawdziwej miłości. To po prostu banda niedorozwiniętych emocjonalnie dzieciaków. Gdy tylko pojawia się jakiś problem w związku, zamiast popracować nad sobą to przysysają się niczym glonojady do kogoś innego. I nic z tego, że poprzednio się rozwodzili nad swoimi epic love z motylkami w brzuchu walcząc przeciwko całemu światu..

Po pierwsze Maria , rozumiem, że przeszła traumę, ale to jak się zachowuje się wobec Franciszka jest po prostu przykre... Mogłaby mieć trochę godności chociaż i zachowywać się jak królowa i z szacunku do faceta, który ją nadal kocha nie przysparzać mu rogów... Po drugie Kenna, najpierw uważała Basha za swoja bratnią duszę, a teraz przypomniało się jej, że pragnie żyć na salonach więc żegnaj mężu. No i Geer, od początku chciałam żeby była z Keithem, ale zdecydowała się na swojego lorda i co robi po usłyszeniu wiadomości, że trafił do więzienia. Od razu przypomina się jej uczucie do blondaska, a tamten niech gnije w więzieniu bo ja chcę być szczęśliwa ;/ Strasznie to wszystko smutne, jak by twórcy nie umieli inaczej urozmaicić fabuły niż wprowadzając element zdrady i złamanego serduszka... Coraz bardziej Reign mi przypomina mi niestety Pamiętniki Wampirów, które z podobnych powodów przestałam oglądać...

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones