Yeah, zaciążyła z kochankiem niejakim generałem Renaude - najemnikiem na usługach lorda Narcissea, nim ten został pozbawiony wpływów. Temu jednak się umarło, zatem postanowiła uwieść Basha, i wrobić go w to dziecko.

Bash początkowo był zainteresowany jej odzyskaniem, ale dowiedział się co Kenna zamierzała zrobić, i stwierdził, że to już koniec pomiędzy nimi, i że gdyby do niego przyszła to byłby gotów uznać to dziecko, by nie niszczyć jej reputacji, ale zawiódł się na niej, że zamiast mu zaufać, i powiedzieć prawdę chciała go uwieść, by następnie wmówić mu, że to jego dziecko.

I tyle, pod koniec sezonu wyjechała w do kogoś z rodziny, by w tajemnicy urodzić dziecko.

Jeśli chodzi o aktorkę i jej potencjalny powrót to na tę chwilę nie wiadomo, ale na pewno nie w najbliższym czasie, może w połowie lub końcówce sezonu...

lubiłam jej postać mimo zawirowań z bashem choć sam był temu winien wolał się bardziej po kraju szlajać jak zająć żoną i wyszło co wyszło..ciekawe kiedy wyjdzie że kathrin zabiła jego matkę

To nie takie proste, bo mimo wszystko jest bezinteresowny w swoich działaniach, i pragnie jedynie pomagać uciskanym poddanym - działa w ramach powołania, szczególnie w aspekcie zjawisk paranormalnych, które niby zagrażały całemu królestwu.

Kenna była moją jedną z ulubionych postaci, ale obecnie nie wiem co o niej myśleć, bo plan wrobienia Basha w dziecko był zwyczajną niegodziwością. Szczególnie że ten nie zrobił jej nic złego, był dla niej dobry, mimo że zaślubiny nie były jego pomysłem. Oczywiście można powiedzieć to samo o Kennie. Ale trzeba mieć na uwadze, że mężczyźni cieszyli się w tym okresie większą swobodą - nawet w realiach serialu -, i na dobrą sprawę mógł się zabawiać na prawo i lewo i nikt nie powiedziałby złego słowa na jego temat. Ale tego nie zrobił, mimo że wiemy, że w przeszłości lubił się bawić, zatem powściągliwość nie była w jego naturze.

A Kenna? Najpierw okazywanie zainteresowania na zaloty Antoine, króla Navarre. A później romans z Renaude. Genialne. Niewątpliwie ma swój typ, dwukrotnie była zainteresowana podstępnymi zdrajcami. A Bash nie robił jej nawet wyrzutów, był gotów dać jej wolność, by mogła podążyć za głosem serca. I jak ona się mu odpłaciła? Ech.

I pomyśleć, że to Greer tyle wycierpiała, mimo że jej mąż nie był świadom wykorzystania jego pieniędzy, a Renaude otwarcie dopuścił się zdrady stanu.