Zakochałam się w tym anime, choć przyznam że plakat mi nie przypadł do gustu, przez co długo nie
mogłam się zabrać za tą serię. Teraz żałuję jak to się mówi nie oceniaj książki po okładce :)
A ja się bałam dosyć ciężkiego tematu. Ale obejrzałam serię i bardzo mi się spodobała. Poza tym uwielbiam Aimer i Fukuyamę, więc nie mogłam sobie odpuścić tego anime.
Nie znam tej piosenki ale może znajdziesz ją tutaj http://animeost.info/18728/natsuyuki-rendezvous-ost albo na innej stronie ze soundtrackiem
jak dla mnie bardzo fajne anime, zainteresowałam sie opisem bo plakat tez niezbyt nie przemówił do mnie, ale temat ciężki prawie na każdym odcinku ryczałam razem z tą Szefową, więc troche nie na moje nerwy ale obejrzałam do końca, warto..