jest bardzo sympatyczna ale aktorka z niej byle jaka. Cedzi swoje kwestie z wiecznie tym samym wyrazem twarzy. Już nawet pani Baar wypadła przy niej lepiej.
Największy absurd tego serialu, wg mnie, to samowolka Lilki, brak zainteresowania własną firmą ze strony Moniki i ta zupełnie niezrozumiała dla mnie bierność jej pracowników. Tego nie da się usprawiedliwić kłopotami ze zdrowiem.
O innych bzdurach nie wspomnę. Nic dziwnego, że pomysł poległ po jednym sezonie.