Jeszcze nie widziałem 23 epizodu ale moim zdaniem Sam postąpił jak idiota zostawiając Lucyfera w tamtym świecie.Powinien go albo zabić albo mimo wszystko wziąć ze sobą.Teraz jest ryzyko ,że gdy to wyjdzie na jaw będzie jeszcze Jack przeciwko nim a Lucek sprzymierzy się z Michałem.Głupie i nielogiczne zagranie ze strony Sama, ale zobaczymy czy moje podejrzenia są słuszne.
no jednak Jack puścił to płazem.Przyznam szczerze ,że całe zakończenie mnie zaskoczyło,nie tego się spodziewałem.To właśnie lubię w tym serialu,że tak się rozwinął od pierwszych sezonów,z serialu który miał być o polowaniu na potworki z mitów i legend..Lubię w nim to ,że mimo tylu odcinków nadal potrafi mnie nieźle zaskoczyć
Nomka, ja też się zdziwiłam z Jackiem, jednak jak o tym myslę, to nie zapominam, że on naprawdę jest dzieckiem w "dorosłym ubraniu". Ile on ma z rok? Może z dwa, więc sam nie umie odróżnić dobra od zła.
Super się skończył sezon, ale jak dla mnie to właśnie powinien byc koniec. Nie czuję niedosytu czy coś, myslę, że taki finał serialu byłby świetny.
Serio? Kolejny pakt, kolejne opętanie, kolejny dupek anioł. Naprawdę oryginalne. Chyba już ze 100 takich wątków mieliśmy. Oryginalne w tym wszystkim było chyba tylko to że tym razem Dean dał się wydymać bez mydła bo z reguły wiedział na co się pisze, a tu był autentycznie zaskoczony jakby nie wiedział czym takie pakty kończyły się w przeszłości. No i ten bunkier pełen ludzi, a kiedy Lucek naparza się z Michałem to jakoś wszystkich wymiotło. No kurde bardzo to wygodne. Jak dla mnie to serial staje się z sezonu na sezon coraz bardziej schematyczny.
Przez pomyłkę napisałem w wątku dotyczącym odc 23 Sorry za spoilery jesli ktos jeszcze nie ogladal finalu sezonu
Luzik, luzik.
Masz oczywistą rację, spieprzyli tę końcówkę. Podobała mi się, oceniłam ją naprawdę wysoko, ale potem zauważyłam, że to "też śmiech na sali, a to dykty ciężkie...", także no. Walka słaba, Dean, który się nie spodziewał... Jeszcze gorszy. Jack... No cóż, dziecko.
Zastanawia mnie jednak, skąd Michał wiedział, gdzie Lucek się transportował z Samem i Jackiem...?