Jak dla mnie, nie wiem dlaczego powastał ten film? Nie żeby mi sie nie podobał, ale czuję po nim duży niedosyt. Wątki w całej seri nie są rozwinięte(a szkoda bo mogło z tego powsta całkiem niezłe anime), ale czy można mówic o serii po obejrzeniu 4 odcinków;) Druga rzecz, która moze zniechęca do tej pozycji to animacja komputerowa, wyłażąca z każdego niemal zakamarka. To wszystko poteguje tylko niechę do tej pozycji, jednak ten, kto wytrwa do końca, myslę, że tez nie pożałuje. Niezła wizja przyszlej zaglady ziemi, a zamiast robotów (jak to bywa w innych filmach tego typu) mamy zmodyfikowane genetycznie wodne stwory. Ogólnie fajne acz nie porywajace;)
Anime powstało niewątpiwie dla pieniędzy:)
Na mnie wywarło dość pozytywne wrażenie. Nie jest wybitne, lecz może się podobać. Świetny pomysł, a szczególnie wątek z części "Hearts" został zdeptany buciorami... A szkoda bo można go było dobrze rozwinąć...
Jedno z moich pierwszych poważniejszych anime...
Obejrzałam , bo było... krótkie.
Mam do niego pewien sentyment.