PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=10042027}

Niebieskooki samuraj

Blue Eye Samurai
8,2 13 359
ocen
8,2 10 1 13359
8,4 5
ocen krytyków
Niebieskooki samuraj
powrót do forum serialu Niebieskooki samuraj

W mojej ocenie tak, a oto kilka rzeczy, które zauważyłem: "zły biały mężczyzna", usprawiedliwianie rasizmu wobec białych, usprawiedliwianie zła czynionego przez kobiety.

Japończycy w serialu są rasistami wobec białych, ale serial sprytnie to usprawiedliwia, bo jedyna biała postać występująca w serialu to na wskroś podły osobnik, oczywiście jest to mężczyzna. Mówi się też o innych trzech białych, którzy też są źli i wszyscy są mężczyznami.

W ogóle większość postaci męskich w tym serialu jest przedstawiona w złym świetle. Natomiast kobiety, które dostępują niemoralnych występków są sprytnie usprawiedliwiane.
Główna bohaterka przesiąknięta zemstą i zabijająca w jej imię nawet niewinne istoty mówi do Akemi, że Taigen jest zły.
Burdelmama Madame Kaji mówi do Akemi "To mężczyzna. Wszyscy mężczyźni są słabi.". Jej słowa tym bardziej przybierają na mocy, bo mimo, że jest burdelmamą i zleciła morderstwo, to i tak jest przedstawiana jako postać pozytywna, tak samo jak podległe jej kurtyzany.
Z drugiej strony, jedyny przedstawiany w jednoznacznie pozytywnym świetle mężczyzna to Ringo czyli sympatyczny, nierozgarnięty grubasek bez rąk.

Zdaję sobie sprawę, że część z czytających zarzuci mi, że doszukuję się takich rzeczy na siłę i może macie rację. Natomiast takie są moje spostrzeżenia po obejrzeniu pierwszego sezonu. Z drugiej strony, jeżeli ktoś w ogóle nie dostrzega przemycania przez Netflix ideologii w tej produkcji, to w kontrze można zarzuci takiej osobie pewną ignorancję.

W pełni popieram równouprawnienie kobiet, zdrowy feminizm, natomiast usilne, wyolbrzymione oraz przerysowane przedstawianie mężczyzn w złym świetle uważam za krzywdzące. Jest to dla mnie przejaw dyskryminacji oraz szowinizmu.

Wygląda na to, że Mizu w drugim sezonie wyląduje w Londynie. Ciekaw jestem jak tam zostaną przedstawione nowe białe męskie postacie.

ocenił(a) serial na 3
arael6

wielbiciele tego serialu dopingują dla morderczyni niewinnych kobiet i dzieci. I dla drugiej typiary co zamiast miłości wybrała związek z typem co zabijał swe partnerki, ale za to jest bogaty i można manipulując nim zdobyć władze. Co jest nie tak z tymi ludzmi omg

ocenił(a) serial na 7
kot6969696

"wybrała związek z typem co zabijał swe partnerki"

"Ale co do jednego musze przyznac racje, nie forsowali na sile do konca woke - twist fabularny że po 8h pier olenia o feminiźmie na końcu okazuje się że patriarchat i zniewolenie kobiet są jednak dobre"

Człowieku, co ty bredzisz? Takayoshi jest błędnie uznawany za zimnego tyrana głównie przez plotki, za które w znacznej mierze odpowiedzialność ponosi jego matka, jej zakazy oraz nakazy, a także przez śmierć jego pierwszej żony. Przyczyny jej śmierci co prawda nie poznaliśmy, ale ani razu w serialu nie padło potwierdzenie, że miał z tym coś wspólnego lub że w ogóle zabijał swoje partnerki (i niby jakie, skoro jego matka zabroniła rozmawiać mu z kobietami przez jego jąkanie się?). Na tę chwilę Takayoshi jest przedstawiony jako wycofany i zamknięty w sobie mężczyzna, głównie przez problem jąkania się, ale w gruncie rzeczy miły i starający się wynagrodzić swojej narzeczonej, a następnie żonie krzywdy, które wyrządziła jej jego matka. Z kolei jego żona, Akemi, odłożyła na bok uczucia do Taigena i wybrała swoje ambicje, aby móc kształtować Japonię w lepszą stronę. Smutny moment dla romantyków, ale skoro już wbrew swojej woli musiała poślubić mężczyznę, którego nie chciała, a po ślubie okazało się, że mężczyzna ten wcale nie jest tyranem, to czemu niby ma nie wykorzystać okazji oraz swojej pozycji, aby przysłużyć się Japonii, czego ewidentnie tego chce, zamiast uciekać z Taigenem kij jeden wie gdzie.

Udzielasz się w drugim wątku i po raz drugi udowadniasz, że nie masz pojęcia, o czym jest ten serial. Wcale nie musisz rozumieć i popierać wyborów Akemi, ale pisząc, że wybrała typa, który zabijał swoje partnerki, pokazujesz tylko, że oglądałeś ten serial z telefonem w dłoni lub nie czytałeś napisów/nie słuchałeś lektora, bo co jak co, ale tego typu rzeczy są później wyjaśnione.

ocenił(a) serial na 3
Necto

"Takayoshi jest błędnie uznawany za zimnego tyrana głównie przez plotki"

a skąd ty wiesz ze przez plotki? rownie dobrze moge powiedziec ze historia ze 3 bialych bylo w chinach zlych to byli plotki, bo tak. Albo ze ta ksiezniczka tez nie mogla wiedziec czy plotki czy nie. To co wiemy na pewno to ze pierwsza zona zabita, wszyscy jej gadają ze ją moze tez to spotkac, a ksieznicze to nie przeszkadza

"wycofany i zamknięty w sobie mężczyzna, głównie przez problem jąkania się, ale w gruncie rzeczy miły i starający się"

tacy najczesciej zabijajo i zjadaja zwloki potem

"odłożyła na bok uczucia do Taigena i wybrała swoje ambicje" i hajs. i wybrala to co dla niej wybrali chlopy juz dawno. Zgodnie z prawem patriarchatu. "aby móc kształtować Japonię w lepszą stronę" skąd założenie że gówniara z burdelu ktora raz chce tego, raz tamtego bedzie dobrze cokolwiek kształtować?xD no ale oczywiscie w logice tego serialu bedzie ze jak ona ma sily tyle co 100 chlopa co najmniej, to jak obejmie wladze to wszyscy beda mieli domki ze zlota w calej japoni bo tu wszystko takie logiczne jest


udzielam sie w co drugim wątku bo nie znam drugiego takiego przypadku zeby tak wysoko oceniany serial byl tak beznadziejny, to fenomen. I z tego co widze to wielbiciele tego serialu wykonuja skomplikowana gimnastyke umyslowa zeby wytlumaczyc sobie ze ten serial jest fajny, wbrew scenom i wątkom ktore są pokazane wprost debilnie

ocenił(a) serial na 7
kot6969696

"a skąd ty wiesz ze przez plotki? rownie dobrze moge powiedziec ze historia ze 3 bialych bylo w chinach zlych to byli plotki, bo tak."

Ponieważ jedno i drugie wynika z serialu, który wystarczy obejrzeć z uwagą, żeby to wyłapać. Historia trzech białych Europejczyków jest przedstawiona jako fakt, charakter Takayoshiego ukazuje się z czasem, podczas gdy na plotki o jego okrucieństwie i mordowaniu swoich partnerek (co jest nadal tylko twoją fantazją) nie ma żadnych dowodów. Dosłownie wystarczy obejrzeć serial ze zrozumieniem, nie trzeba się specjalnie wysilać. Księżniczka przecież też do samego końca nie chciała wyjść za niego za mąż, próbowała uciec, ale gdy Mizu pozwoliła strażnikom ją zabrać, to ta nie miała już większego wyboru. Została zamknięta w złotej klatce przez swojego ojca, a następnie przekazana synowi shoguna. Dopiero z czasem sama dowiedziała się, że Takayoshi nie jest złym człowiekiem i to dopiero wtedy, gdy sama się z nim skonfrontowała i go spoliczkowała. Za co swoją drogą nie spotkały ją żadne konsekwencje, a biorąc pod uwagi plotki o Takayoshim, powinna co najmniej mieć połamane nogi, skoro tak chętnie mordował swoje poprzednie partnerki.

"skąd założenie że gówniara z burdelu ktora raz chce tego, raz tamtego bedzie dobrze cokolwiek kształtować?xD"

Nigdzie nie napisałam, że zrobi to dobrze. Ma chęci i możliwości, aby to zrobić, ale co z tego wyjdzie, to zobaczymy w następnym sezonie. Może być w tym równie dobra co pierwszy syn shoguna lub gorsza, zakładając, że syn shoguna się w ogóle do tego nadaje. On po prostu może spróbować, bo to jego prawo, ona musi się mocniej wysilić. Znowu, historia z życia wzięta.

"nie znam drugiego takiego przypadku zeby tak wysoko oceniany serial byl tak beznadziejny, to fenomen. I z tego co widze to wielbiciele tego serialu wykonuja skomplikowana gimnastyke umyslowa zeby wytlumaczyc sobie ze ten serial jest fajny"

A potrafisz pojąć, że serial może mieć błędy logiczne, ale pomimo tego nadal być dobrym serialem i po prostu może podobać się widzom? Nie podoba ci się, spoko, twoje prawo, żeby zostawić niską ocenę oraz opinię, ale ty zwyczajnie masz problem z tym, że tytuł ma wysokie oceny, ogólnie jest odbierany dobrze i że większość nie myśli tak jak ty. Jak już napisałam, to nie jest jedyny wątek, w którym się udzielasz i ciężko nie zauważyć, że samemu mając napchaną głowę pewnymi ideologiami, próbujesz przeforsować założenie, że to inni dali się zmanipulować. W tym oczywiście ja, bo pomimo znikomych błędów logicznych serial nadal nam/mi się podoba, a to dla ciebie jest równe z tym, że Netflixowa ideologia działa, bo przecież Netflix to tylko ideologia xD

ocenił(a) serial na 3
Necto

"powinna co najmniej mieć połamane nogi, skoro tak chętnie mordował swoje poprzednie partnerki"

ty mozesz napisac ze nie mordowal, ja moge napisac ze mordowal, a kto inny moze napisac ze mordowaly motomyszy z marsa i kazdy z nas bedzie mial tyle samo racji, bo w tym serialu nadrzedna zasada jest brak logiki. Jesli dziewczyna raz moze wykuc kosmiczny miecz, raz nie moze bo se napisala zle sutry na cyckach, jesli raz spalenie domu powoduje pozar miasta raz nie, jesli raz gwalt na kobiecie jest zly a drugim razem zabojstwo kobiety jest ok, jednym razem zabojstwo matki jest ok, potem sie mozna za jej smierc mscic, to tu nie ma zadnej logiki i rozwiazanie kazdego watku moze byc dowolne co sie tam akurat danego dnia scenarzyscie przywidzialo. Ty nieuwaznie ogladasz ze tego nie widzisz. Scenarzysta traktuje cie jak idiotke, sika ci na twarz a ty mowisz ze to najnowsze perfumy eau de france. Ja wlasnie uwaznie ogladam i wiem ze scenarzysci zapominaja z odcinka na odcinek co sami napisali i nie traktuje ich powaznie. A ty dopowiadasz sobie w glowie jakies usprawiedliwienia dla czynow postaci. Jak by gruby nagle zaczal napierdzielac kamehame z dupy to tez bys znalazla dla tego uzasadnienie fabularne. Robil przeciez niewiele mniej spektakularne rzeczy, np teleportowal sie znikad aby w ostatniej chwili uratowac heroske spod lodu i nikomu to nie przeszkadza bo ludzie lubia siki eau de france najwidoczniej. Gdyby nagle okazalo sie ze zadni biali nikogo nie mordowali i nie gwalcili byly to tylko rozpuszczone plotki przez zlych szogunow i okazuje sie to na podstawie starych zwojow napisanych przez mnichow z klasztoru bulshito zza siodmej gory po lewej od rzeki, byloby to tak samo wiarygodne jak kazda inna scena w tym serialu. czyli wcale

"pomimo znikomych błędów logicznych serial nadal nam/mi się podoba, a to dla ciebie jest równe z tym, że Netflixowa ideologia działa, bo przecież Netflix to tylko ideologia xD"

znikomych haha tam sa bledy w co drugiej scenie, ze 20 tu wypisalem z czego odnioslas sie do 2. Jakos musze to sobie tlumaczyc czemu to nikomu nie przeszkadza i sa slepi, jesli nie ideologia to czym, zwyklym kretynizmem widzow ktorzy wszystko lykaja jak pelikany? :(

ocenił(a) serial na 7
kot6969696

"ty mozesz napisac ze nie mordowal, ja moge napisac ze mordowal, a kto inny moze napisac ze mordowaly motomyszy z marsa i kazdy z nas bedzie mial tyle samo racji, bo w tym serialu nadrzedna zasada jest brak logiki. "

I każda z tych osób sama udowodni jak uważnie ogląda serial xD Dyskusja z tobą jest ciężka, bo można napisać, że serial przedstawia daną postać w taki i taki sposób, czyli czarno na białym, a ty na to, że wiesz lepiej, bo tak ci się wydaje i jeszcze przy okazji będziesz próbował obrazić rozmówcę. Nie chce mi się odpisywać w dwóch wątkach, więc dopiszę tutaj. W dalszym ciągu nie widzisz różnicy w zrozumieniu postępowania i zachowania danego bohatera, a akceptacją jego czynów. Nie dociera do ciebie, że można rozumieć motywacje postaci, ale nie pochwalać jej czynów. Rozumieć, czyli wiedzieć, dlaczego stała się taka i dlaczego postępuje w taki sposób. Mizu przez większość czasu jest taką postacią i wcale nie jest gloryfikowana. Jej negatywne cechy i ślepe dążenie do zemsty po trupach są bardzo mocno zarysowane w negatywnym świetle, a nie jako coś, czemu należy przyklaskiwać. To ty się uparłeś na to, że jej negatywne cechy są przedstawione w pozytywnym świetle i należy jej gratulować na każdym kroku.

ocenił(a) serial na 3
Necto

Popatrzcie na nasza szlachetna mizu ktora tyle wycierpiawszy postanawia dochowac swojej odwiecznej przysiegi, czy jej uda? Moze zrobila troche zlego na drodze do celu, ale za to jaka jest silna, jak przerzuca wrogow jedna reka! To zrozumiale ze popelnia czyny ktore popelnia, w koncu tyle wycierpiala biedaczka! jest pokazana w pozytywnym swietle, nikt sie od niej nie odwraca, wszyscy jej pomagaja gdzie w normalnym swiecie nikt normalny nie chcialby miec do czynienia z taka psychopatka

ocenił(a) serial na 2
arael6

Tak

arael6

Otóż to. Płonie miasto i giną ludzie, ale stara japonka mówi, że nic się nie stało. Jednocześnie skazuje na śmierć wszystkich wasali. Na zgliszczach powstanie nowy wspaniały świat rządzony przez kobiety.
Jednak jest jeden myk, to się nigdy w Japonii nie stało.

ocenił(a) serial na 1
arael6

pomijając to to serial jest iście absurdalny w swojej logice a raczej jej braku. 2 sezonu oglądać nie zamierzam ale strzelam w ciemno że będzie w nim zniewolona uciemiężona murzynka i obie będą się mściły na tych złych białych mężczyznach

ocenił(a) serial na 3
arael6

Zgadzam się i to nie jest tak, ze doszukujesz się na siłę, tylko odnoszę wrażenie, że te wszystkie wątki są na siłę wpychane do takich produkcji. Jakby nie liczyła się fabuła, tylko fabuła była pisana pod konkretne wątki odhaczane kolejno z jakiejś listy, którą twórcy sobie upatrzyli na początku.

ocenił(a) serial na 9
arael6

Doszukujecie się problemów tam gdzie ich nie ma. Tak Japonia jest rasistowska. Była rasistowska i prawdopodobnie dalej będzie. Można zarzucić netflixowi naprawdę wiele. Ale doszukiwanie się w tym dziele ukrytej ideologii świadczy tylko o nieznajomość realiów Japonii. Bądź doskwiera wam bardzo mocno syndrom oblężonej twierdzy.

ocenił(a) serial na 3
scoscoper

dokladnie tak, ci ignoranci nie znajacy realiow japonii nie wiedza nawet ze na porzadku dziennym tam było mszczenie matek które samemu zostawiło się na śmierć, w swojej szalonej wendetcie mozna bylo zabijac kobiety i dzieci i nikt w tym nie widzial nic zdroznego, kobiety woleli zostawac kurtyzanami niż księżniczkami, rzucaly typami jedna reka, mialy zdolnosc superregeneracji, uczyli sie walki naginatą poprzez jedno dotknięcie naginaty, scinaly drzewa wlasnorecznie wykutymi kosmicznymi mieczami ktorych nawet stare mistrze nie umieli wykuc, zimno nic nikomu nie robilo, mozna bylo palic drewniano papierowe domy w srodku wiosek i nic innego sie nie spalalo, chyba ze scenarzystom sie akurat przypomnialo, to wtedy zajmowaly sie cale miasta.

Ale co do jednego musze przyznac racje, nie forsowali na sile do konca woke - twist fabularny że po 8h pier olenia o feminiźmie na końcu okazuje się że patriarchat i zniewolenie kobiet są jednak dobre, bo księżniczka wzgardza typem ktorego kochała i okazało się że lepiej być z księciem którego wybrali jej mężczyźni hehe bo jest bogaty i będzie miała władze i jak by sama miała o sobie glupia decydować to by zostala kurtyzaną albo, nie daj Boże - żoną gościa co chce spokojne życie. Propsy dla scenarzystów zawsze że promuja patriarchat i mówią kobietom żeby szli za przemocowych typów którzy duszą partnerki - jeśli są bogaci. A nie za tych w których były zakochane xD

arael6

jeszcze jak XD

ocenił(a) serial na 9
arael6

Matko czy wszystko teraz trzeba analizować pod kątem tolerancji, wyważenia, silnych ról kobiecych czy innych takich rzeczy? Nie można po prostu obejrzeć filmu i się nim cieszyć?

ocenił(a) serial na 1
Sturm

nie można jak się wciska na siłę te elementy w każdą produkcje. Nie można zrobić serialu bez tego?

ocenił(a) serial na 10
arael6

W tych czasach w Japonii biali mieli zakaz wstępu więc wiesz odpowiedź. Tak awanturnicy i kolonizatorzy byli złymi ludźmi. Kobieta samuraj dlaczego nie - u nas była studentka gdy uczyć mogli się tylko mężczyźni nie wspominając o kobiecie papieżu.

arael6

XDDDDDDDD

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones