PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=123354}

Nieustraszony

Knight Rider
7,0 7 196
ocen
7,0 10 1 7196
Nieustraszony
powrót do forum serialu Nieustraszony

Głupocizny

ocenił(a) serial na 2

No niestety. Po naprawdę fajnym pilocie, ale to naprawdę fajnym, spodziewałem się dobrego serialu. Niestety, wszystko poszło nie w takim kierunku co powinno. Z serialu zrobiono to co się robi w współczesnych czasach z serialami. Nafaszerowano durnotami, aż przykro patrzeć.

Szkoda, że twórcy nie starają sie być bardziej przyziemni. Trudno mi nawet powiedzieć, dlaczego nie postawiono w serialu na jakiś tam realizm. "Nieustraszony" to doskonała możliwość eksponowania KITT-a, jako supernowoczesnego samochodu. Zamiast postawić na piękne zdjęcia Mustanga, fajne, ale wiarygodne pościgi (bo tylko takie są efektowne), sensowną fabułę to zrobiono z wszystkiego stek bzdur do potęgi.

KITT to śmiech na sali. Przypomina transformera, który może zmieniać wygląd nawet z pasażerami w środku. Jego turbo pozwala mu latać, nawet z miejsca. Można wręcz napisać, że jest to samochód pionowego lądowania. Obejrzałem 2 odcinki, a KITT już dwa razy latał, zmieniał wygląd 7 razy, strzelał z lasera, rozwalał "przechwytywacz" na masce, że ten aż pękł, przechwytywał satelitę, przetrzymał rakietę z napalmem, co to się nie chciał wypalić. Podobno w następnych odcinkach ma być też amfibią, a nawet czołgiem i terminatorem. Szczytem jednak było leczenie odciętego palca w maszynce, drukowanie biletów i - UWAGA! - tworzenie z niczego kluczyków samochodowych! A zywnośc mógłby wytworzać dla biednych dzieci w Afryce?

Jakiekolwiek prawa fizyki w serialu nie istnieją, co pozwala KITT-owi wyjść z każdej, nawet najbardziej surrealistycznej sytuacji bez szwanku. Wszystkie te jego wygibasy okraszone są kompletnie nieudanymi efektami komputerowymi, na które przykro patrzeć. Podobnie zresztą jest z bohaterami, ale o nich nie będę pisał.

Szkoda nawet słów na takie głupoty. Nie wiem kto to wymyśla? Rozumiem, serial akcji. Ale dlaczego nie robi się seriali bardziej przyziemnych, pozbawionych głupot i idiotyzmów? Dlaczego w wyścigu pomiędzy KITTem, a innym samochodem musi być tak, że KITT by wygrać musi się na siłę przetrasformerować w transformera, zamiast zrobic zwykły wyścig z pięknymi i efektownymi zdjęciami samochodów?

ech.

użytkownik usunięty
Piotrek4

Straaaszne... Bardzo przejmujące opowiadanie na temat, o którym nie masz pojęcia. Tylko nurtuje mnie jedno pytanie. Więcej tego napisać nie mogłeś? Bym poprawiła sobie bardziej humor. ;)

Nie pasuje ci ten scenariusz? Wymyśl własną wersję, żebym mogła się bardziej pośmiać z twoich 'głupocizn'. ;)

ocenił(a) serial na 2

Nie rozumiem Cię. To nie jest opowiadanie, ale krytyka. Między innymi poprzez wskazanie głupot, których w serialu jest co nie miara, a które rozkładają ten serial na łopatki nadając mu status wręcz durnego. Wiesz, właściwie na swój sposób poziom tego serialu to coś przerażającego. Jeżeli w któryms miejscu się nie zgadzasz to po prostu napisz w którym, bo z tak ogólnej perspektywy jak napisałaś to nie jesteś przekonywująca.

Trudno mi też zarzucić, że nie mam pojęcia o filmach i serialach, jeśli film to wręcz jedynyne moje hobby, w którym siedzę już blisko 20 lat i ciągle oglądam z niesamowitą wręcz pasją. Nie wiem skąd taki wniosek wzięłaś?

Po trzecie. Jeśli nurtuje Cię pytanie dlaczego tak mało napisałem, mogę zaspokoic Twoją ciekawość. Przyczyna jest prozaiczna. Obejrzałem po prostu tylko 2 odcinki. Wczoraj zobaczyłem trzeci i rzeczywiście głupot było więcej. KITT zamienił się, ale nie w amfibię, ale w łodź podwodną.

Ostatnie. Nie wiem po co mam wymyślać scenariusz? Nie dość, ze nie wiem czy bym potrafił, to w dodatku żyjemy w takim kraju, że dobry scenariusz znaczy mało. Ale jak widać po "Nieustraszonym" za oceanem, w królestwie filmu i serialu znaczy wcale niewiele więcej.

pozdrawiam.

użytkownik usunięty
Piotrek4

Eh... Nie znasz się na ironii? I komu można wytknąć głupotę? Serial zawiera więcej mądrości. Zresztą, nieważne, bo znów zaczniesz odpowiadać na pytania retoryczne. Owszem nie zgadzam się i to ze wszystkim. A największa głupotą jaka jest, to twoja wypowiedź. Powód? Wypowiadasz się na temat serialu, którego jak sam napisałeś, oglądałeś AŻ 2 odcinki. Nie no, brawo. Może zacznijmy krytykować wszystko po przeczytaniu recenzji i udawajmy, że wiemy wszystko? Będzie łatwiej dla takich jak ty.

Trudno? Sam sobie zaprzeczasz. No ale spoko, załóżmy, że posiadasz aż tak wybitny umysł (jak ja kocham ironię), iż wystarczy ci obejrzeć czołówkę i masz pełna wiedzę na temat serialu. Po za tym nie interesuje mnie to, ile lat nad tym siedzisz.

Ha, i tu się koło zamyka. Twój cytat 'nie dość, że nie wiem czy bym potrafił (...)'. Sam nie umiesz, a krytykujesz tych, co się nim zajmują? Świetnie. Gratuluję.

ocenił(a) serial na 2

"Sam nie umiesz, a krytykujesz tych, co się nim zajmują? Świetnie. Gratuluję"

Hmm, to ciekawe. Naprawdę. Idąc tym tokiem rozumowania nie można byłby krytykować niczego: piłkarzy nie, bo nikt by nie zagrał lepiej niż oni, rządu nie, bo nikt by lepiej nie rządził, filmów nie, bo nie zrobisz lepszego, książek też nie bo się lepszej nie napisze. A przecież media krytykują. Krytykują ludzie wykształceni, profesorowie, autorytety. Krytykuje telewizja, radio, prasa i ludzie na forach.

Muszę przyznać, że masz bardzo ciekawy punkt widzenia. Każdy film na FW powinien mieć zatem średnią 10/10, bo nikt nie zrobi lepszego, więc nie można mu dać mniej. Tylko Wajda może dać jak się zaloguje, bo on umie zrobić lepszy.
Dlaczego dałaś "Rzeźni na szynach" tylko 5/10? Potrafisz zrobić lepszy? Np na 7?10?

Także dziękuje za gratulację i również Tobie gratuluję postrzegania.

Hehe, jesteś bardzo ciekawą osobą, ale jak przejrzałem Twój profil to okazało się równiez, że fanatyczką serialu. No niestety, w temacie "ten serial to jakieś nieporozumienie" załozonym przez użytkownika piotrek_kum jest dość bogata dyskusja i właściwie wszystko już tam zostało powiedziane. Nie mam zamiaru się powtarzać, szczególnie po uzytkowniku alcd, ani walczyć z Twoimi atakami ad personam tym bardziej, że normalnych i sensownych argumentów już tam używali. Poza tym, nie jestem z tych, którzy mają zamiar na siłę iść w zaparte i próbować przekonywać kogos całkowicie odpornego na argumenty. Każdy ma własny rozum, a jeżeli nie dostrzegasz durnoty tego serialu, a widzisz tam jakieś mądrości to ok, Twoja sprawa.

No nic. Pozdrawiam i hej hej.

użytkownik usunięty
Piotrek4

Mam do ciebie jedno, zasadnicze pytanie. UMIESZ CZYTAĆ ZE ZROZUMIENIEM? Bo ja coraz bardziej w to wątpię. Nie przeczytasz, a piszesz głupoty. Pff. Literki naprawdę nie pogryza ci oczu, więc z łaski swojej zanim skomentujesz cokolwiek, błagam, najpierw to zrozum. Musze pisać Caps Lockiem? No ale cóż, poświęcę się i wcisnę ten przycisk, specjalnie dla ciebie i osób twojego pokroju POWTARZAM, ZE SWOJEJ WŁASNEJ WOLI, ŻE MI CHODZIŁO O TO, ABYŚ NIE KRYTYKOWAŁ CZEGOŚ, CZEGO NAPRAWDĘ DO KOŃCA NIE OGLĄDAŁEŚ. Przejrzyściej?

Doprawdy? Nic ciekawego się więcej nie dowiesz. I nie, nie powinien mieć. Jeśli ktoś ma zamiar coś ocenić, niech to NAJPIERW OBEJRZY CAŁE, a potem OCENIA. Rozumiesz to? Jak tak, to obejrzyj całość i potem oceń, a ja żadnych pretensji nie będę miała. Proste, nieprawdaż?
Dlaczego? żeby głupi miał zagadkę. ;) Cóż, na bezsensowne pytania, są bezsensowne odpowiedzi.

Poddajesz się? To przykre. Po za tym nie tobie oceniać kim jestem i jaka jestem. Owszem, nie dostrzegam tam głupoty, ale w twoich wypowiedziach owszem. Z całym szacunkiem, ale naprawdę nie masz co się spierać, bo konwersacja z kimś, kto jest zielony w danej dziedzinie nie uśmiecha mi się.

Żegnam.

ocenił(a) serial na 2

W Twojej pierwszej odpowiedzi, w zdaniu "Nie pasuje ci ten scenariusz? Wymyśl własną wersję, żebym mogła się bardziej pośmiać z twoich 'głupocizn'. ;)", co jest zaczątkiem twojego systemu myślenia i późniejszego ataku, nie wspominasz nic o dwóch odcinkach. To samo w zdaniu "Sam nie umiesz, a krytykujesz tych, co się nim zajmują? Świetnie. Gratuluję", które jest wyraźnie oddzielone od tamatu obejrzenia tylko dwóch odcinków. To samo jest zresztą w inych tematach, w których podkreślasz, że jeżeli ktoś nie umie zrobić czegoś lepiej to niech nie krytykuje.

Saro. Dam Ci dobrą radę. Nie posługuj się erystyką, bo naprawdę, daleko Cię to w życiu nie zaprowadzi. A w Twojej powyższej wypowiedzi można znaleźć aż nadto klasycznych zasad erystyki. Jeżeli natomiast zarzucasz komuś brak czytania ze zrozumieniem może najpierw powinnaś zastanowić się nad pisaniem ze zrozumieniem? Po trzecie, to wierz mi. Twoja prowokacja, czy wmawianie mi, że czegoś nie zrozumiałem, nie robi na mnie absolutnie żadnego wrażenia. Naprawdę źle trafiłaś. Jeżeli poprzez stwierdzenia, które z góry sobie tam zakładasz, że "jestem zielony", "nie umiem czytać ze zrozumieniem" czy "napiszesz mi to z Caps Lockiem" próbujesz mnie w tej dyskusji poniżyć, a wyolbrzymić swoją wiedzę, która jednak z niczego nie wynika, no to za wiele nie uda Ci się tym osiągnąć. Bo każda inteligentna osoba,która tu wejdzie racji Ci nie przyzna. A ja się tym nie przejmuję bo swoje lata mam i swój rozum też. A Twoja niby wyższość i to, że Ty "rozumiesz wszystko" nie wynika dlatego, że jak dotąd z Twojej strony nie padło ani jedno słowo na temat meritum, czyli nie napisałaś nic o serialu i o jego zaletach. Dlaczego? Ograniczyłaś się tylko do atakowania mnie, zarzucania z góry ustalonymi tezami, że nic nie wiem i się nie znam itp itd. To jak można zakładać, że Ty rozumiesz wszystko skoro z Twojej strony cisza?

Piszesz ad persona, że się poddaje. Ale ja nie traktuje tej dyskusji jako wojny. Po prostu nie będę tracił czasu na osobę, która potrafi tylko agresywnie atakować. Widzisz, trafiasz w pustkę bo forum służy mi do rozmowy z interesującymi ludźmi, którzy mają fajne spostrzeżenia i są kulturalni, a nie do jałowych dyskusji. Takich ludzi na Filmwebie jest sporo.

Popracuj nad sobą trochę.

użytkownik usunięty
Piotrek4

Prowadzisz analizę moich zdań? Fajny pomysł, ale nie warto się wgłębiać w ironię. Taka moja rada.

Miło z twojej strony, ale wolę sama decydować za siebie. ;) Cóż, ja nie mam problemów ze zrozumieniem tego, co ja napisałam i nikt z mojego otoczenia również więc wybacz, ale muszę cię zmartwić. Ze mną jest wszystko ok. I nie mam zamiaru nikogo poniżać ani ukazywać swojej wyższości. A po za tym, skoro wiadomo o co chodzi, to mam wszędzie dodawać o tych dwóch odcinkach? Sorry, ale dla mnie to bezsens. A bezsens jest sensem ludzi bez sensu. I nie oczekuję na jakieś wielkie tłumy, które będą przyznawać mi rację. Prostu chcę, żeby oceniany był całokształt, a nie takie sobie widzi mi się. Skoro czytałeś wszystko, to po co mam to powtarzać. chcesz, to proszę bardzo? Dlaczego mi się podoba ten serial? Bo jest inny niż reszta produkcji. Może na pierwszy rzut tego nie widać, ale po głębszej analizie dialogów, można wywnioskować, że niesie jakieś przesłania. Serial jest przyszłościowy. I kolejne na zwrócę uwagę, to ten twój rzekomy czołg, którego nie było. A cyborg, to nie K.I.T.T., tylko K.A.R.R. Mam wymieniać dalej? W porządku. Może zdarzają się wpadki, ale w każdym serialu się coś takiego pojawia. I nie piszę tylko tego dlatego, jak to określiłeś, że jestem fanatyczką serialu, bo tak nie jest. Owszem jestem fanką, ale to tyle.
Ograniczyłam się, bo wg mnie naprawdę nie ma sensu oceniania czegoś, czego się prawie nie zna. Obejrzysz serial, wyrazisz opinię, to ok. Pisz sobie co chcesz, będę miała to w głębokim poważaniu. Zadowolony?

Akurat czas tracę ja, że muszę odpisywać. I nie trafiam w pustkę. I również mnie pouczaj nie, bo i tak to nic nie da. Nie znasz mnie, nie próbuj ingerować w moja osobowość. Kolejny dowód na twoje dziwne zachowanie. Oceniasz innych, chociaż ich nie znasz. To jest inteligentne?

ocenił(a) serial na 2

Obejrzałem kolejny odcinek. Czołgu nie było, ale najpierw KITT nałożył sobie atomów i jeździł jako półciężarówka, potem se atomów odjął i zamienieł się w Mustanga. Potem, główny bohater (ten kolo) też się zmieniał za pomocą maski, która idealnie pasowała mu na twarz. Nawet se głos zmienił, takim czymś co mu wsiąkło w szyję jak tylko przyłożył. I widać tego nie było w ogóle. Niezły gadżet. Chyba od kosmitów. Ale źli i tak go zaskoczyli i wtrysnęli mu strzykawą truciznę. Ale KITT przyjechał po niego jako samochód policyjny (Czy KITT może zamieniać się w każdy samochód?) i kolo uciekł.

Ale musiał odzyskać antidotum i przy okazji zabic ważnego gostka. KITT namierzył komórę gostka, włamał się do satelity, obliczył trajektorie ruchu bandyty w samochodzie, żeby wiedzieć gdzie będzie za kilka minut. To wszystko pomogło wszystkim sfingować w trybie ekspresowym (około 17 minut) zamach na gościa zajmującego wg magazynu "Forbes" 34 miejsce na liście najbogatszych ludzi świata. Nic to jednak nie pomogło bo kolo i tak umarł. Wtedy laska kola, która pojawiła się w 4 sekundy po śmierci kola, wyjęła defiblirator z KITTA,którego można było uzywać co półtorej minuty, nie wiadomo po co, jak i tak można było podłączyć go do KITTA i używać co chwila. Nieważne. Ważne, ze gostka uratowała. Potem wyjęła jeszcze z KITTA strzykawę i tym tez uratowała kola. Ale by go ostatecznie uratować musiał wypić antidotum. I wtedy KITT w trybie ataku wystrzelił haka czym zatrzymał przestępców (czemu nie zaminenił sie w helikopter, łatwiej by mu było?) i zatrzymał bandytów. Ale główny zły wyrzucił antidotum. Myślałem, że laska każe kolesiowi zlizywać antidotum z asfaltu, ale nie. KITT ziidentyfikował w try miga wszystko co było potrzebne, wykonał na podstawie zdjęc analize krwii wszystkich w zasięgu i wziął krew od laski i mu to wszystko wstrzyknęli. Czy go uratowali to nie wiem bo wyłączyłem, a resztę serialu wywaliem do kosza. Mam nadzieję, że go nie uratowali.

Saro. Czy fabuła piatego odcinka jest inteligentna?

użytkownik usunięty
Piotrek4

Jak dla mnie tak. Dla kogoś kto z góry przekreśla serial z pewnością nic nie będzie inteligentne z nim związane, ale to moje luźne refleksje.

ocenił(a) serial na 10
Piotrek4

Pozwólcie, że się przyłączę. Nie za dużo "gostka" i "kola"? Jak już Sarah napisała, ktoś kto z góry coś przekreśla nie jest obiektywny. Każdy może skreślić produkcję przez taką "recenzję". I nie, K.I.T.T. nie zmienia się w każdy pojazd, zauważ że wszystkie to Fordy (dobrze, z wyjątkiem łodzi..). A gadżety takie mają, w końcu jak potrafią stworzyć tak zaawansowaną sztuczną inteligencję to i coś takiego nie jest wielkim problemem.

użytkownik usunięty
DanieK

Widać, że pan-wielki-znawca-i-krytyk-filmowy ma bardzo, ale to baaardzo zróżnicowane słownictwo... To tylko malutki szczegół.

ocenił(a) serial na 10

Pięknie podkreśliłaś jego tytuł. Także dla mnie fabuła wszystkich odcinków jest inteligentna, każdy ma własny gust i o nich się nie dyskutuje.

użytkownik usunięty
DanieK

Bez urazy dla wyżej wymienionej osoby (w odróżnieniu do niektórych nie lubię 410414 razy powtarzać tego samego słowa/słów), ale moim zdaniem fabuła jest zbyt inteligentna dla osób z tak płytką osobowością. A o gustach podobno się nie dyskutuje.

ocenił(a) serial na 10

Jeśli ktoś z góry zakłada, że to mu się nie spodoba, to po co ogląda? Panie Piotrze, polecam panu filmy i seriale historyczne, lub takie, w których nie ma ziarenka fikcji.

użytkownik usunięty
DanieK

Mam lepszy pomysł. Niech obejrzy wszystkie sezony Mody na sukces. ;)

ocenił(a) serial na 2

Jeszcze raz (ostatni) Ci napiszę. Nie stosuj erystyki.

Twoja inteligencja Saro, ogranicza się tylko do tego, że stać Cię było tylko kilka razy obrazić w tym temacie. I na nic więcej. Nie zbiłaś żadnego argumnentu, że ten serial to dno. Widocznie nie potrafisz, dlatego mnie obrażasz. Ja Cię nie obraziłem ani razu.

Tyle ode mnie, bo nie widzę sensu dalej toczyć tej pseudodyskusji. Szkoda mojego czasu.

ocenił(a) serial na 10
Piotrek4

Nikt tu nikogo nie obraża, stwierdzamy fakty. Nie przemawiają do Ciebie żadne, ale to żadne argumenty, więc cóż możemy więcej zrobić? Po za tym jakie argumenty tu "zbijać"? Twoją recenzję? Twierdzenie, że Nieustraszony powinien być nafaszerowany - jak to określiłeś - pięknymi i efektownymi zdjęciami samochodów? Ja tu nie widzę niczego sensownego.

użytkownik usunięty
Piotrek4

Ojeej, straszne. Obrażam cię? Super! Nawet nie wiesz jaka to frajda. Tylko jest problem... Ja tu piszę tylko prawdę. Wiem, że prawda boli, ale pogódź się z tym. To ciebie na nic więcej nie stać, tylko 'erystyka' i 'erystyka'. Inteligentni ludzie nie powtarzają się ciągle.

użytkownik usunięty
Piotrek4

P.S. ty to masz rzeczywiście gust filmowy. Anime na 7? Gratulacje... Nie dziwię się już, dlaczego seriale i filmy mają taką niską ocenę. Twoja osobowość mnie wręcz powala... I jeszcze śmiesz mnie oceniać? Wybacz, ale to już komedia.

ocenił(a) serial na 6
DanieK

" I nie, K.I.T.T. nie zmienia się w każdy pojazd, zauważ że wszystkie to Fordy."
No to chwała Bogu! Co by to było jakby się zamienił w Mitsubishi... ;)

ocenił(a) serial na 9
Piotrek4

" (Czy KITT może zamieniać się w każdy samochód?) "

KITT może się zamienić w każdego Forda. :D

Poza tym dzięki za poprawienie humoru. Lubię ten serial, ale czasami inteligencja z niego ulatuje. :D Parę dni temu obejrzałam jeszcze inne serial oparty na starym KR - Team Knight Rider. I mam wrażenie, że w tamtym serialu z lat 90 o wiele więcej było kaskaderskich scen, pościgów i wybuchów, a efekty generowane komputerowo lepiej wyglądały wtedy niż przy użyciu obecnej techniki. Nie wiem na co cała ta kasa poszła, na te wszystkie Fordy? ;)

Zgadzam sie z zalozycielem tematu, powiem krotko, pilow nowego nieustraszonego byl fajny postawiono na realizm, przynajmniej auto bylo sterowane zdalnie to bylo fajne, a juz gdy nie moglem doczekac sie seri, juz rezyserowi sie nie chcialo chyba i wszystko postanowil zrobic na zielonym tle. kapa. w oryginalnym nieustraszonym, postanowilo sie na modele i lepiej to wygladalo niz zielone tlo.

użytkownik usunięty
Piotrek4

Kto powiedział, że w tym serialu prawa fizyki itp. są takie jak w rzeczywistości?
Poza tym podaj mi serial, w którym nic nie jest naciągane...

ocenił(a) serial na 2

"Rzym", "Kompania Braci", "Kolumbowie", "Blisko, coraz bliżej", "Siedemnaście mgnień wiosny" i setki innych :P. Przyjmując pewne konwencje nie naciągane jest "Miasteczko Twin Peaks" czy "Notatnik śmierci".

Zresztą, podawanie przykładów nie uznaje za zasadne w tej kwestii ponieważ problem leży gdzie indziej. Po prostu wszystko ma swoje granice.

użytkownik usunięty
Piotrek4

"Zresztą, podawanie przykładów nie uznaje za zasadne w tej kwestii ponieważ problem leży gdzie indziej. Po prostu wszystko ma swoje granice."
Tylko kto te granice wyznacza? Widownia, której ten serial się podoba...

użytkownik usunięty

Święte słowa, albatros_. Zgadzam się z tym stwierdzeniem.
Pomijając już fakt, że większość z filmów ukazanych przez naszego kolegę, to filmy historyczne, czyż nie? Więc w jakim filmie historycznym mogłyby być gadające samochody, najnowocześniejsze technologie, itp? A co do dwóch ostatnich seriali... Nie da się porównać KR:TS i ich. To są dwa różne gatunki. Zresztą, w każdym serialu jest coś naciągniętego. Nie warto udawać wszechwiedzących, bo to jeszcze gorsze niż cokolwiek innego.

ocenił(a) serial na 2

Owszem, przyznaję Ci rację, że przykłady nie były trafne. Szybko przejrzałem listę seriali, które obejrzałem (120 pozycji) i... żaden z seriali sensacyjnych nie jest oceniony na więcej niż 3.

Wychodzi więc na to, że większość obecnie produkowanych seriali tego typu jest kiepska, z czym się zresztą zgadzam.

Mogę za to podać Ci setki filmów, jesli chcesz, które nie przekraczają norm przyzwoitości w naciąganiu realizmu. Ale to dlatego, ze filmy ogólnie są lepsze niż seriale (większe pieniądze, dystrybucja kinowa, łatwie zawężać fabułe, zastosować głebię, przesłania)

użytkownik usunięty
Piotrek4

Nie potrzebuję. Mnie akurat nie obchodzi podział na filmy z naciąganiem realizmu i nie. Jak dla mnie, film/serial musi się podobać. Co z tego, że film może być idealnym odzwierciedleniem realizmu, a być totalną klapą? I naprawdę nie rozumiem dlaczego tak jedziesz na ten serial. Fan starej wersji, niepocieszony, że nakręcili nową?

ocenił(a) serial na 2

I tu wracamy do punktu wyjścia. Bo widownia może być słabo wykształcona, mało wymagająca, czy wreszcie nie znająć się na filmach. Jeżeli myślisz, że widownia jest wyznacznikiem jakości, albo wyznacznikiem jakichkolwiek norm to ja nie mam słów.

Puść tej widowni prawdziwą klasykę, w postaci filmów Bergmana czy Kieślowskiego i każ ocenić. I wyjdzie Ci, ze filmy tych Artystów są beznadziejne.

A teraz zadaj sobie pytanie, na jaki rynek i do jakiej kategorii ludzi "Nieustraszony" jest ten kierowany. Przeciętny odbiorca tego serialu z kraju, gdzie był wyprodukowany, nie wie gdzie leży Francja.

Żeś palnął argumentem jak kulą w płot. A Sara potwierdza pisząc, że święte słowa. Kurczę, no pomyślcie trochę nad tym. Tylko tak obiektywnie i sprawiedliwie.

użytkownik usunięty
Piotrek4

To ty walisz tak argumentami, że aż głowa boli. Co, ktoś nie przyznaje ci racji i nie możesz się z tym pogodzić? Jak mi przykro, ale w życiu nie dostaniesz tego co chcesz. Może i jestem młodsza, ale patrząc na twoje wypowiedzi i twoje zachowanie śmiem twierdzić, że bardziej obiektywnie potrafię wszystko ocenić, niż ty. Bo ja nie bawię się w dziecko szczęścia porzucone przez nadzieję.

ocenił(a) serial na 8
Piotrek4

malo wyksztalcona? hmm, tylko, ze moje studia opieraja sie na materialach ceramicznych i uwierz mi, ale to co potrafi KITT to kiedys bedzie mozliwe, juz sa prace nad powierzchnia samo naprawiajacymi sie oraz cholernie wytrzymala konstrukcja oparta na nanoczasteczkach. juz sa farby, ktorymi wystarczy pomalowac sciane, testy jakie robiono to na przyklad: uderzano mlotem czy samochodem i nie było nawet drasniecia. zobacz lepiej stare filmy since fiction, zobacz jaki byl sprzet. to co kiedys bylo jedynie wyobraznia, teraz jest czyms normalnym.

ocenił(a) serial na 2

PS: Poza tym, Twój argument jest podwójnie nietrafny. Trudno mi powiedzieć, do czego się odnosisz, do jakiej widowni. Być może do swojego środowiska, które również ogląda "Nieustraszonego" lub też do oceny na FW.

Wszakże, teraz sprawdziłem na IMDb, czyli portalu bardziej wiarygodnym w ocenach, przede wszytkim mniej zniszczonego przez multikonta i z lepszym wyciąganiem średniej oceny. I wychodzi, że ta widownia za "Nieustraszonym" wcale ie przepada, bo jego średnia jest licha (5.2). Dla porównania, stara wersja ma 6.9, a taka Klasyka jak "Twin Peaks: 7.6.

W nagrodach tez jest cienko. Tylko za dzwięk i - hmmm- efekty. No i wreszcie, tylko 1 sezon.

Czy więc świat tak naprawdę zachwyca się "Nieustraszonym"? Licho strasznie, nawet bardzo straszliwie, co nie?

ocenił(a) serial na 10
Piotrek4

Ocena to zbiór ocen wszystkich ludzi, ale przecież każdy ma swój gust, o którym się nie dyskutuje. Nam się podoba, jeśli Tobie nie, to po co oglądasz? Wyraziłeś swoje zdanie na ten temat i koniec kropka. I Nieustraszony nie jest strasznym lichem - jak to określiłeś.

użytkownik usunięty
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) serial na 6
Piotrek4

Myślę, że tu chodzi ogólnie o wierną widownię serialu. I też nie tyle jako wyznacznik jakości jako takiej, ale standardu którego seria powinna się trzymać, np. ja jako fan "Z archiwum X" byłem rozczarowany obecnością pani dżin spełniającej życzenia w jednym z odcinków, co nie znaczy że ja jako widz "Buffy" miałbym coś przeciwko tejże pani w konwencji tego serialu.

ocenił(a) serial na 5
Piotrek4

podpisuje się w całej rozciągłości obiema rękami i nogami ;-)

Pilot narobił mi apetytu, oglądalem go 2 razy. Pół roku temu i wczoraj po dostaniu w łapki 1 sezonu. Fajne efekty i trzymało sie to kupy (w ramach kanonu). Pierwszy odcinek i niespodzianka: przez 20 minut miałem wrażenie że bohater zaraz sie obudzi (scena z napalmem (sic!) + rozbieranie sie w samochodzie - i po co?) i zacznie się właściwy serial. Żenada po prostu. 2 i 3 odcinek i jest jeszcze gorzej chyba bo nic sie nie zmieniło na lepsze. Szansa, że wytrwam dalej raczej niewielka, i co dziwi mnie najbardziej to jestem zły z tego powodu bo Pilot narobił mi apetytu...

A wy sie tak nie napinajcie bo wam żyłka pęknie ;-)

użytkownik usunięty
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) serial na 5

Znaczy będziesz się dalej zachwycac tym serialem na swoim blogu? Bądzmy poważni ;-) Masz takiego hopla na punkcie tego serialu że nie masz prawa być obiektywna. Pozatym gdyby był tak fajny jak piszesz była by 2 seria, ale o tym niżej,

Btw, ja Cię nie obraziłem, za to Ty obrażasz mnie. To nie za dobrze o Tobie świadczy obawiam się.

Wracając do serialu: obejrzałem do 16 odcinka i o dziwo jestem zmuszony zmienić nieco zdanie. Odcinki od 01 do 11 to niestety żenada i podtrzymuję ocene 4/10.
To co było dla mnie niejakim szokiem to to, ze od odcinka 12 serial dramatycznie się poprawia i zaczęło mi się go przyjemnie oglądać. W mojej ocenie odcinki 12 do 16 zasługuja na 7/10 a to dobry wynik.

Ogólnie podniosę moją ocenę serialu do 5/10. I teraz konkluzja.
Gdyby cały serial był zrobiony w konwencji ostatnich odcinków to nie sądze żeby go zdjeli za zbyt mała oglądalność. Niestety początkowe odcinki powodują że ciężko sie przekonać. A szkoda, bo po słabym początku i ocenach szans na kontynuację nie ma.

Pozdrawiam, mogło byc lepiej niestety.

użytkownik usunięty
xaoo83

Po pierwsze, twoje zdanie na mój temat najmniej mnie interesuje, po drugie odpisuję, bo głupszym się ustępuje (obraza za obrazę), po trzecie pisze się poza tym, a nie 'pozatym', a po czwarte gratuluję przynajmniej tego, że obejrzałeś więcej odcinków niż AŻ 2 jak twój poprzednik.

Masz swoje zdanie? Proszę bardzo, ale nie można było potem ocenić, a nie robić z siebie z durnia jak ten pierwszy? Nie miałabym żadnych pretensji.

I jeszcze coś. O gustach się nie dyskutuje, więc powtórzę, nie masz prawa pisać na temat mojego stosunku do tego serialu i nie twoja sprawa jak piszę, prawda? Więc żegnam i liczę na brak odpowiedzi. ;)

ocenił(a) serial na 5

Heh, pisałem o 2 w nocy, wkradł się chochlik, ale w sumie to dobrze bo masz się do czego przyczepić ;-)

Btw, nie odpisywałem na Twojego posta tylko do autora wątku, więc skoro się wtrąciłaś i mnie bluzgasz to jednak nie pozwalasz mi mieć swojego zdania i obchodzi Cię ono najwyraźniej.

Miałem prawo ocenić i po samej czołówce jeśli by mi się tak podobało a Tobie nic do tego skoro "każdy ma prawo mieć swoje zdanie", nieprawdaż?

I jak to w końcu jest: ustępuje się czy obraza za obrazę? Bo oba na raz to nie bardzo :P (pokaż mi tą obrazę bo czytam i czytam i znaleźć nie moge, qrde :-( )

Twoje pretensje mnie nie interesują, możesz je sobie mieć ile tylko chcesz. Na zdrowie.

Nie moja sprawa jak piszesz? Piszesz to publicznie, dla innych (skoro jest to dostępne dla każdego) więc mam prawo napisać co na ten temat myślę. Jest to to samo prawo na podstawie którego Ty masz prawo się uzewnętrzniać, a jeśli nie potrafisz przejść obojętnie wobec krytyki Twojego kochanego serialu, to może nie jesteś gotowa żeby cokolwiek pisać dla innych?

I jeszcze jedno, ponieważ poczytałem nieco Twojego bloga zanim zacząłem sie wypowiadać. Mianowicie: W jednym z postów napisałaś ze dla producentów 5 milionów widzów to za mało, że gdyby policzyć fanów takich jak Ty to pewnie ta liczba była by większa ze dwa razy.
I co ciekawe pisze to osoba, która na własnym blogu zamieszcza linki do pirackich odcinków serialu. I jeszcze się dziwisz? Jeśli wszyscy ściągali by (dajmny na to) od Ciebie to serial miałby 1.5 mln widzów (wybacz Słonko ale piraci nie płacą, wiesz?) i skończyłby się po 10 odcinkach.

Więc zastanów się jak to naprawdę działa i nie zapominaj że to tylko interes. I nic więcej.

Kończę i żegnam, też liczę na brak odpowiedzi bo to już drugi Twój post do mnie, który nie zawiera żadnych argumentów. Ale Ty musisz mieć ostatnie słowo prawda Saro? "ixs de"

P.S. Jeśli już chcesz mnie poprawiać to szacunek wymaga żeby do drugiej osoby pisemnie zwracać się z Dużej Litery. Zauważ, że ja się tak zwracam do Ciebie, a Ty do mnie nie. I mimo że mam więcej latek niż Ty to jednak ja szanuję bardziej Ciebie niż Ty mnie.

Pozdrawiam.

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) serial na 2
xaoo83

Tyle mnie wyzywali, a to mnie zablokowali.

Se nawet rymem napisałem :P

Ogólnie xaoo83 dobrze piszesz (o serialu :). Dobrze dobrze, tak trzymaj i pozdro.

ocenił(a) serial na 10
Piotrek4

Stwórz taki sam serial to wtedy będziesz mógł krytykować a puki co to stul pysk gnojku. Wiesz ile ludzkiej pracy w to weszło. Dorób się takiego serialu frajerze to będziesz gość. Sądziłeś że ten serial ma być realistyczny? Jesteś śmieszny. Skoro KITT jest gadającym autem(co jest nie możliwe) to dlaczego fizyka jazdy miałaby być prawdziwa?

ocenił(a) serial na 5
MathewKapral

Spuszczać się to każdy może, a prawda jest taka że w ogólnym rozrachunku serial jest średni. Ocena na IMDB to 5.2/10. Możesz się nie zgadzać z większością ale większości nie obchodzi zdanie jednostek. Suma opinii tychże jednostek dała średnią jak widać :)

A co do stworzenia "takiego" serialu to raczej nic wielkiego nie? Zdjęli go z anteny przed końcem 1 sezonu a to znaczy po prostu że nie zarabiał na siebie. A skoro celem każdego filmu i serialu (poza dokumentami) jest zarobienie twórcom pieniędzy, to ten po prostu nie był zbyt dobry. A szkoda, wystarczyło tylko szybciej sie opamiętać.


A i jeszcze jedno. Na dzień dzisiejszy liczne samochody rozmawiają ze swoimi kierowcami. Może nie o pogodzie, panienkach i westernach, ale mimo wszystko :-)

ocenił(a) serial na 9
Piotrek4

O Boże macie problemy jak w 'Modzie na sukces'. Od kilku dni obserwuję co się dzieje na tym forum i widzę, że Jedni piszą na Drugich, Drudzy na tych Pierwszych. Czy Wy nie macie co robić? I jedna strona ma rację i druga. Fani tego serialu nie mylą się co do waszych ocen, bo to Wy oceniacie nieobiektywnie i macie do nich chore pretensje, że zwracają Wam uwagę. A oni znów na Was naskoczyli trochę za ostro. Ale już przesadzacie z tym jechaniem na nich. Fakt, nieźle Was zjechali (na jej miejscu zrobiłabym to samo) ale Wy nie powinniście Ich prowokować, podając suche fakty.
Jedno jest pewne - tracę wiarę w ludzi. ;/

ocenił(a) serial na 5
Corky

A powinnaś własnie tą wiarę pogłebiać: Że ludzie zawsze, z byle powodu, gotowi iść na wojnę o najmniejszą pierdołę ;-)

Pozdrawiam

ocenił(a) serial na 5
Piotrek4

No cóż ja obejrzałem jakiś czas temu większość odcinków pierwszego i już zapewne jedynego sezonu i nie mam najlepszej opinii o tym serialu. Żeby nie było niejasności - oryginalny Nieustraszony też bywał kiczowaty z banalnymi dialogami i głupotami fabularnymi, ale jak na tamte czasy trzymał poziom. Nowa wersja jest słabsza pod każdym względem. Pilot fajny, choć te komputerowe naprawianie się karoserii nie podobało mi się (potem to zmienili, ponoć po uwzględnieniu głosów fanów serialu). Za dużo przeciętnej jakości CGI. Później bywało rożnie, raz lepiej raz gorzej, ale niestety słaba gra aktorska, takie sobie efekty, często durna wręcz fabuła przekreśliły dla mnie ten serial. Jedyne co mi się naprawdę podobało to muzyka w czołówce :) Ostatni w miarę dobry serial tego typu to chyba Viper (zwłaszcza serie z Jeffem Kaake, reszta lekki spadek formy).

mikelgtc

Nie ma to jak z lat 80

ocenił(a) serial na 6
Piotrek4

Szczerze chciałem, aby ten serial sprawił mi tyle frajdy, co wcześniej "Viper", czy pierwszy "Nieustraszony". Ale niestety. Mnogość funkcji KITTa sprawiła, że właściwie w tym serialu był nietykalny. Ba! W jednym odcinku niestraszne mu było zderzenie z samochodem przy pełnej prędkości, niestraszna mu była rakieta czy woda, aby w kolejnym padł po transformacji w powietrzu. Nawet EMP, które powinno go całkowicie zabić, tak łatwo unieszkodliwił. W jednym dwuczęściowym odcinku KITT tworzy przestrzenny duplikat jakiegoś przedmiotu, a później gdy Mike ma przestępcom oddać ładunek robi to z niewielkimi oporami pomimo duplikatu w bagażniku (drugiej części nie widziałem, bądź nie pamiętam). Ciężko ekscytować się akcją w serialu, jeżeli zagrożenie tak błahe w jednym odcinku, w następnym unieruchamia auto na dłuższy czas.

Rozumiem - Ford chciał sobie zrobić reklamę, więc pojawił się Mustang. Rozumiem też, że "Nieustraszony" to tytuł z renomą, więc FOX nie zawachał się go użyć. Jednak skoro już tej nazwy użyli,to czemu wprowadzili w samochodzie taką masę odstępstw od KITTa Firebirda? Chciałbym zobaczyć kolejny serial z niezwykłym samochodem, ale chciałbym też żeby sam sobie zapracował na swoją markę, a nie podszywał się pod cudzą.

Khaosth

jako serial kryminalny czy też sensacyjny jest zajebisty ale jako Knight Rider to lipa,
świadczy o tym to że nie powstanie drugi sezon. Nowy kitt jest do kitu;] na początku sezonu zwątpiłem kiedy nowy kitt pierwszy raz użył turbo boost i się sfajczył <lol2> stary kitt używał turbo boost chyba w każdym odcinku i ani razu nie ucierpiał :) nowy kitt ma dużo funkcji a nie ma np SKI MODE. KITT IS ONLY ONE, PONTIAC TRANS AM :)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones