Nie ogladalam Dr House, i byc moze nigdy niczego z Hugh Laurie nie ogladalam. Ale po obejrzeniu The Night Manager czuje sie jak gowniara z podstawowki ktorej serce szybciej bije jak zobaczy swojego idola w gazecie. Ma niezwykla charyzme, cudowny gleboki glos, urok ktory mnie osobiscie powala na kolana :) Z jednego z wywiadow dowiedzialam sie zreszta, ze Debicki (aktorka ktora grala Jed) podziela moje zdanie i w realu wolalaby Hugh od Toma :P