Kiedyś zaczęłam go oglądać jak leciał na tvn7 po przyjaciołach- obejrzałam 2-3 odcinki pierwszych sezonów i uznałam serial za tandetę. Ostatnio NPSC leciały na Comedy Central i zdecydowanie zmieniłam zdanie. Może lepsze są późniejsze sezony? Nie wiem, ale Christine i Barb są absolutnie najlepsze. Czasem irytuje mnie wątek Richarda i nowej Christine, ale moim zdaniem... uczciwe 8/10.