A nie wpadłaś na to, że serial jest na licencji włoskiej i w umowie jest wyszczególnione, że odcinki mają być "toczka w toczkę" takie same tylko,że dopasowane do polskich realiów?

wyobraź sobie że wiem że serial jest na licencji włoskiej ale to wcale nie oznacza że wszystko ma być takie same. A jeśli chodzi o polskie realia , to powiedz mi czy znasz kogoś kto mieszkałby w takim pałacu jak ta staruszka zakochana w pensjonariuszu domu starców?
No właśnie...
"Niania" też jest na licencji, tyle że amerykańskiej a odcinki jakoś mi się nie dublują.
Pozdrawiam

Czyżby TVP miało słabych negocjatorów odpowiedzialnych za podpisanie tej umowy?, hm

Tak sie składa, że znam taką rodzinę:)
A wracając do tematu, to niania również się dubluje nie widzisz podobieństw?? Źle z Tobą. W niani różnica jest taka, że występują polskie gwiazdy a reżyser opuścił kila odcinków lub dwa połączył w jeden. Podobnie jest z Ojcem Mateuszem. A jeśli Ci to nie odpowiada to po co oglądasz?

Również pozdrawiam

Tak to bywa z zagranicznymi formatami-nie da się wiele zmienić bo właściciel licencji się wkurzy.
Bo przecież dobrze chyba wszyscy wiemy jak skończy się ''Niania''(swoją drogą chyba będą ostatnią serie kręcić).