Ostatnie dwa sezony Ojca Mateusza są nie do oglądania. Brak dawnego humoru, lekkości i marny scenariusz. Kinga Preis w roli Natalii przeistoczyła się z prostodusznej gospodyni księdza w postać przerysowaną, wulgarną, groteskową wręcz. A jaki w tym sens? Pozostali aktorzy chyba już tak są znudzeni swoimi rolami, że nie mają pomysłu na nie i tak byle do kasy...