(Była już w jakimś odcinku wcześniej) Już półtora roku temu poruszyłem wątek braku "podopiecznego". Po odejściu Michała pojawiła się Emilka, był jeszcze Dominik. Bez postaci dziecka nie widać dojrzewania ani rozwoju.
W tym odcinku mamy możliwość zobaczyć (po raz drugi) zdolności zakonnicy przysłanej na plebanię, która działa inaczej niż tradycyjne kobiety kościoła (nie ustaliłem nazwiska aktorki). Postać ta jest raczej pełnoletnia, jednak widać że potrzebuje nauki życiowej. Dlatego liczę na to że zostanie dłużej w serialu, jako podopieczna Mateusza oraz sama będzie miała swoich podopiecznych.