Bardzo ciekawie pokazuję wybory ludzi w zaistniałej sytuacji. Norwegowie dzielą się na tych którzy chcą coś zmienić drażniąc swymi działaniami Rosjan, oraz tych którzy walczą z tymi pierwszymi bojąc się że Rosjanie zostawią pozory i wybuchnie wojna. Ci ostatni natomiast krok po kroku starają się uzależnić Norwegię jeszcze bardziej. Bohaterowie nie są zero-jedynkowi, po oglądnięciu zostaje gorzkawy posmak ale to sprawia że ten serial jest prawdziwy a nie bajkowy. Tak działa polityka, czasem nie ma dobrych wyjścia z sytuacji, czasem zostaje wybór miedzy mniejszym a większym złem. Akcja nie dzieje się tylko w Norwegii, jest też smaczek (całkiem duży) związany z Polską (całkiem sensowny). Generalnie serial warto zobaczyć, zwłaszcza jako prognozę co by się mogło stać gdyby USA uznały że Europą nie warto sobie już zawracać głowy.