Wielki Chomik, tak właściwie to chomik dżungarski, którego napotkał w Uniwersum "Yggdrasil" główny protagonista serialu, Ainz, gdzieś w połowie pierwszego sezonu, to fantastyczna sprawa dla gatunku, który reprezentuje serial, jak i dla podkreślenia tego, jak dużą wszechstronnością charakteryzuje się świat wirtualny, którego nie ogranicza po prostu nic. Ach, ten zwierzak Momongi! Król Lasu, o ultra słodkaśnej urodzie, ale i o wielkiej mocy! Do końca tego sezonu zostało mi kilka odcinków, i jestem niesamowicie zadowolony z tego tytułu: lekki humor, powaga, no i możliwości fantasy/sci-fi. Bueno!