Były sceny jakby skopiowane z poszukiwań małej Madzi z sosnowca: występ w Tv gdy zapłakana matka mówi "oddajcie mi moją Madzie/ Noah" ...uff, dobrze, że nie było Rutkowskiego :). Serial całkiem przyjemny do obejrzenia w 2 wieczory.
O Maddy McCann pomyślalam też.
zlepek tych głośnych spraw