Moim zdaniem dzisiejszy czyli 11 odcinek pt. Tata był zdecydowanie najlepszy. Komisarz Majewska już standardowo odkurza stare sprawy, Kaszowski tajemniczy jak zawsze i te podsłuchy, inwigilacja serial zdecydowanie się rozkręca i nabiera rozpędu oraz tajemnicza, intrygująca fabuła. Mam nadzieje, że to nie koniec i pierwszy sezon zakończy się niedopowiedzeniem lub całkowicie niewyjaśniona sprawą tak by rozstrzygniecie nastąpiło dopiero w kolejnym sezonie. A waszym zdaniem, który odcinek był najlepszy?
tez sie zachwycilem tym odcinkiem. dwoch rzeczy nie jaram 1)co oznaczalo spotkanie kaszowskiego z zielinskim w ciemnym parku. 2)bylo samobojstwo, wiec po co kaszowski przekazujac Majewskiej list od samobojcy do corki samobojcy powiedzial "nic z tym nie rob bo bede mial klopoty". Przecie to bylo samobojstwo, wiec kaszowski nic zlego nie zrobil umarzajac 3 lata temu sledztwo.
Wydaje mi się, że miał na myśli przemilczenie obecności córki przy samobójstwie. Kaszowski chciał jej oszczędzić rozdrapywania starych ran, co na pewno by nastąpiło,gdyby zajęła się nią policja. Zamknął więc sprawę jak najszybciej, nie ujawniając motywu i pożegnalnego listu samobójcy.
Co do spotkania z Zielińskim, też mnie zbiło z tropu. Mam wrażenie, że Kaszowski chce upiec dwie pieczenie na jednym ogniu. Przechwycić przemyt narkotyków i jednocześnie zdemaskować tych na górze, z Zielińskim na czele.
hmm, byl to idealny moment dla kaszowskiego na upokorzenie majewskiej. nalezy jej sie bo chamska byla dzis i mała.
watek z tym spotkaniem w ciemnym parku urywa jaja. jak wszyscy o wszystkim wiedza jaki tu podstep
i tu właśnie leży pies pogrzebany, im się tylko tak wydaje , że są wszechwiedzący . A Majewska jest tu kluczową postacią, która może nieźle namieszać. Pomyślcie co by było gdyby poparła Kaszowskiego ( co pewnie uczyni ) lub Zielińskiego. Same domysły niczego nie jesteśmy pewni i oto pewnie chodzi. I tak jest najlepiej bo chce się oglądać kolejne odcinki.