Przeciągniety na siłę odcinek. Zero zangażowania w fabułę. Matka Percego przeciagająca dialogi. Nic nie wnoszące rozmowy. Masakra. Myślałam że, bohaterowie zaciekawią cie mitologią jak to robił film który, miał swoje wady. Chociaż w filmie było czuć akcje i były lepsze dialogi. A tu dialogi łudząco przypominające te z "Wiedźmina" o przeznaczeniu. Oby 2 odcinek był lepszy od słabego 1szego odcinka. Oby nie był to zawód na ktory sie czekało tyle lat
No dobra, ale to serial jest właśnie bardziej oparty na książce niż filmy. Starsze filmy były bardzo źle zrobione i nawet autor książek „Percy Jackson”, wypowiedział się na ten temat. Uważam, że dialogi z jego mamą miały na celu przestawienia samej postaci Percy’ego i jego myślenia w dużo lepszy i głębszy sposób niż było to zrobione w filmach.