PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=735737}
7,4 593
oceny
7,4 10 1 593
Plastic Memories
powrót do forum serialu Plastic Memories

No, cóż być może za kilka miesięcy poskrobie się, z niedowierzaniem, po głowie, zastanawiając się dlaczego ocena taka wysoka. Być może skłoni mnie to do ponownego oglądnięcia i ponownego zrozumienia. Bo cóż z tego, że takie zakończenie było wiarę jasne od 1 czy 2 odcinka skoro zostało zrealizowane tak wspaniale. Pewnie wielu się nie zgodzi, będą pokazywać skąd, w którym miejscu, fabuła zrzyna z według nich lepszych tytułów. Ale mi wystarczy fakt, iż 20 lat życia było potrzebne by dzieło kultury wycisnęło z mych męskich oczu łzy, a nie jeden film czy serial widziałem, w niejedną grę grałem, a i książek trochę w rękach trzymałem.

ocenił(a) serial na 8
Jonasz95

Zgadzam się, generalnie całość była naprawdę mistrzowsko zrealizowana. Nie było przesadzone z dramą (jak wielu tytułach ma to miejsce, choćby Shigatsu wa Kimi No Uso z zimowego sezonu), dobrze wyważone wątki komediowe, które czasem naprawdę były śmieszne... no i to zakończenie, mimo, że było raczej oczywiste, to to, w jaki sposób zostało zrealizowane, zrobiło naprawdę dobrą robotę.

ocenił(a) serial na 7
rascal0pl

No zakończenie było naprawdę dobrze zrealizowane, pomimo tego że już po pierwszym odcinku wydawało się oczywiste.

ocenił(a) serial na 8
rascal0pl

Hehe, no ja to odebrałem właśnie odwrotnie - w Shigatsu wa Kimi No Uso ten dramatyczny wątek był dla mnie bardziej realistyczny a tutaj bardziej rozchwiany i poprzez kontrast z radością pokazany bardziej przesadnie i nierealistycznie.

ocenił(a) serial na 8
Gubio

Dla mnie Shigatsu było po prostu wymuszone do granic możliwości, jak już wspominałem, nie wywołało to we mnie żadnych uczuć, pod koniec czekałem po prostu na śmierć wiadomej osoby. Do tego z jednej strony każdy z odcinków był przepełniony traumatyczną dramą (a ten wątek niesłyszenia dźwięku fortepianu przez głównego bohatera po pewnym czasie doprowadzał mnie już do szału) a z drugiej stronie totalnie durną, nic nie wnoszącą komedią. Dlatego też Shigatsu ma u mnie naciągane 7, mimo że jako całość złe nie było. Po prostu jak dal mnie źle poprowadzona cała fabuła. Ja uwielbiam dramaty, ale nie takie typu, że całe 24 odcinki to jest jedna wielka powtarzalna drama (w Shigatsu także, chyba od 2 odcinka była wiadomo jak całość się skończy) . Podobał mi się tam sposób prowadzenia narracji.

Natomiast to co podobało mi się cholernie w Plastic Memories, to było to, że cała drama była raczej naturalna oraz świetnie zrównoważona z resztą gatunków prezentowanych w tym serialu. Do tego bohaterowie też zachowywali się dość naturalnie. Zarówno główny bohater jak i Isla nie mieli żadnego doświadczenia w kontaktach tego typu. Dodatkowo główny bohater był pierwszą osobą od wielu lat, do którego Isla okazała jakiekolwiek uczucia (kolejny świetnie zrealizowany wątek), powoli bo powoli zaczęła się co raz bardziej otwierać, co było świetnie widać w finałowych odcinkach.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones