Polityka
powrót do forum 1 sezonu

Tanie gówno dla tanich umysłowo ludzi.
Więcej mi nic na myśl nie przychodzi.
Ktoś kto ogląda to badziewie ma umysł małpy.
Dla jasności, nie jestem zwolennikiem PiS

konik88

Jakim prawem ocenia Pan czyjeś gusta filmowe?
Wszystkie wypowiedzi Pana są takie konstrukcyjne?

ocenił(a) serial na 1
mosia22

Konstrukcyjna to może być budowa a nie myśl.

Mam prawo się wypowiadać, tak jak pan Vega ma prawo tanio manipulować swoimi gniotami umysły niezbyt bystrych Polaków.

Trzeba być niezbyt dobrze zorientowanym w rzeczywistości, żeby bezkrytycznie i świadomie oglądać czy (o zgrozo) zachwycać się tym kiepskim wyrobem.

konik88

miało być 'konstruktywna" ;)
rozumiem, że skoro Pan wie to oglądał? i nie ma przy tym małpiego umysłu?
Ja rozumiem krytykować film, serial ale ludzi?o gustach sie nie dyskutuje tak na marginesie. Nie podoba sie nie ogladać, a nie wnikać w gusta innych. Nie wie Pan dlaczego ktoś to oglada, dlaczego danej osobie sie spodobał o w jaki sposób podchodzi do takich filmów.
gratuluje w takim wypadku ogromnej wiedzy, orientacji w rzeczywistości...

ocenił(a) serial na 1
mosia22

,,gratuluje w takim wypadku ogromnej wiedzy. orientacji w rzeczywistości...”.
Dziękuje, w tym przypadku muszę nieskromnie przyznać, że takową wiedzę posiadam- w dziejszych czasach w których promuje się głupotę a tłumi ludzi mądrych mogę zostać z taką wiedzą skazany na banicję.
Z całym szacunkiem ale powtarza Pani wałkowane od lat frazesy typu ,,o gustach się nie dyskutuje” z braku argumentów. Każdy wybór, moda, gust jest pochodną szeroko pojętej manipulacj- wystarczy spojrzeć na reklamę i zyski firm które w nie inwestują. Niech Pani sobie wyobrazi teraz, co taka manipulacja potrafi zrobić z głowami a raczej z ich zawartością ludzi, którzy pośrednio decydują o wielu elementach naszego życia. Więc jeśli widzę, że ktoś jest podatny na tanią, złą manipulację i wpływa to na jakość mojego życia to mam prawo się wypowiedzieć.
Podam Pani pewien przykład, dosyć przykry.
Czy oburzyła się Pani kiedykolwiek słysząc, że ktoś kogoś zamordował?

konik88

Fakt głupich ludzi nie brakuje, a takimi się dobrze rządzi. Ale czy tak wszystkich wrzucać do jednego worka?
Obejrzałam, śmiałam się. Typowy odmóżdżacz, bo tylko tak traktuje takie filmy. Trochę wiary w ludzi

ocenił(a) serial na 1
mosia22

Oburzyła się Pani, bo dotknęła moja wypowiedź osobiście. Rozumiem. Dobrze, pójdę na ugodę- niech będzie, że dla większości w drobnymi wyjątkami.
Wiara w ludzi?
NO PROSZĘ

mosia22

"Typowy odmóżdżacz"



Dlaczego "odmóżdżacz"? Przecież to sama prawda (z każdym miesiącem "dobrej zmiany" widać to coraz dokładniej) i nie zmienia tego faktu to, że kiedyś Vega kręcił lepsze filmy, niż "Polityka".

mosia22

Korekta obywatelska - on nie ocenia gustów filmowych innych ludzi, tylko ubliża innym ludziom. Jest istotna różnica między oceną (nawet bardzo krytyczną) produktu - w tym przypadku filmu, a zwykłym, frustrackim wylewaniem żółci.

konik88

"Tanie gówno dla tanich umysłowo ludzi.
Więcej mi nic na myśl nie przychodzi."

A to widać...




"Ktoś kto ogląda to badziewie ma umysł małpy.
Dla jasności, nie jestem zwolennikiem PiS"

I to ma usprawiedliwiać knajpiany poziom wypowiedzi?...
Może i nie jesteś zwolennikiem pis (choć nieprzyznawanie się do tego, to norma u elektoratu tej partii), ale umysł to musisz mieć gorszy od tego, który zarzucasz innym, że na dzień dobry wyskakujesz z takimi tekstami o ludziach.
Jak ktoś z twojej rodziny lubi inną potrawę, niż ty, to przy obiedzie też mu wyjeżdżasz z tekstem, że ma "umysł małpy"?

ocenił(a) serial na 1
jan_niezbedny0

Oj zabolało.
Poczytaj proszę moje wcześniejsze odpowiedzi i połącz kropki.
Piszę wyraźnie, że nie jestem zwolennikiem to zarzucasz mi, że ,,a może jednak- bo przecież moja narracja różni się od tej fajnolewopolaków tzn. że w Twojej opinii muszę być PiSowcem. No muszę być, bo przecież styki Ci popali.

No nie jestem Janie wielki.

,,Jak ktoś z twojej rodziny lubi inną potrawę, niż ty, to przy obiedzie też mu wyjeżdżasz z tekstem, że ma "umysł małpy"?

Nie widzisz różnicy w tym kto co sobie nakłada na talerz do tego czym się kierujemy oglądając (to jeszcze pół biedy) ale przede wszystkim odczuwając pewne emocje przy oglądaniu pewnych filmów? To zapewne więcej mówi o człowieku, niż to czy ktoś lubi groszek w makaronie czy jednak woli fasole?
Nie uważasz?
Czy jednak za ciężkie zadanie i musisz mieć podane na tacy jak dla półinteligenta (w sumie jak w filmach Vegi- o zgrozo, cóż za ironia).
Pozdrawiam.

konik88

Chciałeś się strasznie odgryźć - wyszło tak samo, jak temat, który założyłeś.

1. Możesz sobie "łączyć kropki" i głosować na kogo tam chcesz - guzik mnie to obchodzi. Na pewno mi to żadnych "styków nie popali" - bo polityka "pali styki" tylko ludziom pozbawionym ciekawszych zainteresowań.

2. Sam nie kumasz o czym piszesz. Nie rozumiesz, że dowolny produkt: film, czy potrawę (tak, tak- to nie jest żadna różnica, to mechanizm) można sobie do woli krytykować, ale jak się z tym wchodzi w przestrzeń publiczną - i zaczyna od wymyślania ludziom, to już nie jest krytyka, tylko zwykłe buractwo, które wyłazi niczym słoma z butów. Takie właśnie jak u pisiorów typowe "polaczkowo", którego podstawowym objawem jest: "co mi tam dobre samopoczucie - ja się muszę czuć lepszy od innych!!! i od progu to ogłosić".

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones