odcinek 4

Jakub, brat Hany, bez skutku prosi Szczerba o wsparcie w szukaniu siostry. Yvette ostrzega go przed Grunem, ale nie może zrobić nic poza tym. Okazuje się, że Luba Czajka, jedna z pracownic Szlimakowskiej, donosi Grunowi o tym, co dzieje się w domu ... publicznym Szlimakowskiej, co ułatwia Grunowi szantażowanie jej i wymuszanie haraczy. Dziewczyna robi to, by chronić młodszą siostrę przed porwaniem przez Gruna do burdelu Czarnego. Kiedy Grun prowadzi Lubę do meliny Czarnego, by ją zastraszyć i pokazać, co czeka jej siostrę, gdy nie będzie posłuszna, dziewczyna słyszy wołanie Hany. Jurina podczas kolejnego spotkania ze Szlimakowską orientuje się, że jej nowa przyjaciółka nie spotyka się z nią bezinteresownie; faktycznie chodzi o koneksje Juriny w Petersburgu. Stwierdza jednak, że dla niej samej te spotkania też są cenne. Jurina nadal jednak nie wie, kim naprawdę jest Szlimakowska. Kiedy na raucie w Rosyjskim Domu wymienia nazwisko nowej znajomej, inne Rosjanki brutalnie tłumaczą jej, z kim tak blisko się zaprzyjaźniła. Tymczasem Grun nadal knuje swoją intrygę i sieje dezinformację, ostrzega alfonsów przed rodziną Hany, przed jej porywczym bratem socjalistą. Yvette mówi ukrywanemu w piwnicy u Szlimakowskiej Marcelowi o porwaniu Hany. W emocjach Marcel próbuje pocałować Yvette, która go odtrąca. Dziewczyna nie zdaje sobie sprawy, że jest cały czas obserwowana przez pracowników Szlimakowskiej. W burdelu odwiedza Yvette nieznajomy Ustroński, przysłany przez Józefa z Paryża. Wychodzi na jaw, że list z Syberii został sfałszowany przez Szczerba, by mógł on łatwiej manipulować Yvette. Okazuje się, że Józef na zlecenie socjalistów razem z Yvette dokonał włamania, by ukraść kosztowności, które pozwoliłyby finansować działalność organizacji. Zostali przyłapani, ale aresztowano tylko Yvette, Józef uciekł z kosztownościami, po czym został ewakuowany do Paryża. Ustroński stara się usprawiedliwiać postawę Józefa. Yvette jest w rozpaczy. Jej świat, wszystkie plany i nadzieje walą się w gruzy. Upija się do zatracenia, ale wtedy właśnie Szlimakowska ze swoimi ochroniarzami wyciąga Marcela z piwnicy. Dochodzi do konfrontacji. Jakub i Heszel, mąż Hany próbują negocjować z alfonsami, ale kończy się to tragicznie: Jakub ginie, a Heszel trafia w ciężkim stanie do szpitala. Tymczasem manipulacje Gruna odnoszą skutek. Grupa uzbrojonych w noże żydowskich rzeźników w odwecie za porwanie Hany i śmierć Jakuba maszeruje na burdel Zismana.