Przeszliśmy już przez kilka odcinków, więc chyba możemy mniej więcej określić kogo lubimy
najbardziej (jak na razie).
W moim przypadku jest to Dr Tina Ridgeway, bardzo dobrze zagrana i ciekawa postać. Jestem
ciekawa jak rozwinie się jej związek z Wilsonem.
Z kobiet chyba najbardziej lubię Sydney Napur, jest ciekawą postacią, zaraz za nią jest Tina Ridgeway, choć boję się, że ten serial będzie za bardzo oparty na jej uczuciach i romansie, przez co mogę przestać mieć do niej sympatię. Michelle Robidaux też jest w miarę. Na razie żadna z pań mi nie podpadła.
A z mężczyzn to Sung Park, choć w jego przypadku boję się, że znudzi mnie ta jego prostota wypowiedzi i humor, choć właściwie humorem nie jest...
Jorge Villanueva tez jest ciekawą postacią.