Na jej miejscu to przy pierwszym spotkaniu bym się rozprawił z tymi "przyjaciółmi".
no mnie też denerwuje, ale widać było gdy patrzyła na zdj USG że jej troche ich żal, ale to nie powód żeby tak od razu im wszystko przebaczyć. Ukradli jej wszystko i zostawili ją praktycznie bez niczego, mieli ją (łagodnie mówiąc) w wielkim poważaniu.
no ale cóż.. tak wymyślił scenarzysta i tak już jest ;D