Najbardziej lubię scenę z koniem Stephanie Kingiem. Jak go siodła i galopuje po terenach Edenu w kapeluszu. Jestem miłośnikiem koni a ta scena mi najbardziej utkwiła w pamięci.
Przed chwilą była ta scena, rzeczywiście świetna CBS Europe powtarza serial :-)
Jakbym widziala Analoga ze stadniny w ktorej jezdzilam :)