PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=107671}

Powrót do Edenu

Return to Eden
7,2 1 791
ocen
7,2 10 1 1791
Powrót do Edenu
powrót do forum serialu Powrót do Edenu

juz nawet nie chce mi sie punktowac wszelkich bzdur (np. jak ona zalatwia wszystko/umowa o prace, prawo jazdy/ bez dokumentow), ale jest jedna podstawowa rzecz, ktora czyni ten serial durnym - BABA WYGLADA TAK SAMO PRZED I PO A NIKT JEJ NIE POZNAJE :ddd malo tego - "przed" uchodzila za brzydka a "po" za pieknosc (dla mnie tak czy siak aparycja zolwia, ale co kto lubi). zrobili jej tylko drobne korekty (jak na moje oko soczewki, cos z nosem) i "odchudzili" (wczesniej oblesne pogrubiajace ciotkowate ciuchy) a jako wisienka na torcie modna w latach 80' fryzurka i ostry make up :D Nikt lacznie z dziecmi nie poznal jej glosu, smiechu itp. :) ALE POWODZENIA - mozna ogladac zeby sie posmiac lub z sentymentu do lat 80.
ps. creme de la creme - scena w agencji modelek gdzie na wejsciu wyjezdza do babki z tekstem o okladce vouge'a i pierwsza sesja gdzie urzadza iscie gwiazdorskie fochy :)))

marajka

Zgadzam się, absurd goni absurd ;).

marajka

Odpiszę po latach. :) Oglądałam jakieś fragmenty jako dziecko i niewiele pamiętałam, zafundowałam sobie wiec podróż sentymentalną. I o matko co ty się wyprawia! Makijaże i stroje to modny wtedy kicz (wszystkie modelki wysmarowane tymi brokatami wyglądały jak podstarzałe ciotki, które malowały sie po ciemku), wiec jakoś to przełknęłam. Mogę jeszcze założyć, że Stefa faktycznie taaaaak się zmieniła, że nikt jej nie poznał (włącznie z dziećmi, kumpelą z dzieciństwa itd) bo dobra - charakteryzacja fatalna (mogli się postarać), ale od biedy ujdzie, jeżeli człowiek wyobrazi sobie to i owo. Ale ta końcówka! Chciałabym słyszeć jak scenarzysta tłumaczy o co chodziło w całej tej „zemście”. Bo dobra - piękniś uwiedziony a przyjaciółka dostała za swoje, teraz ona musi czuć zazdrosc i upokorzenie. Ale potem? Na odludziu, gdzie w domu jest pijana babcia, młodzieniec, zła przyjaciółka i gotowy na wszystko, silny i zdrowy facet ta postanowiła bawić sie w ducha i przechadzać sie bez broni ze świecą po domostwie, czekając chyba aż chłop złapie fuzję i skończy jej żywot. To sie tak kupy nie trzymało że trudno podejść do tego na poważnie. Plan był tak durny, że gdyby nie zwrot akcji z ratującą wszystkich złą przyjaciółką, Stefka równie dobrze mogłaby tuż po wypadku zadzwonić do męża i poprosić, żeby ją dobił. Szkoda, bo klimat fajny, pomysł w sumie tez, a wykonanie takie o. I ta spartaczona końcówka…

ocenił(a) serial na 7
marajka

Jeśli żyjesz gwiazdorze czy gwiazdorko podaj swój lepszy tytół , ogólnie pier#olisz durnoty.

marajka

Hmm czy 8 lat temu to był twój 1-sz-, jeden- raz? 86' rocznik do dziś uważa, że to serial kultowy. Wiesz,że gdyby TVP puszczała do dziś Modę i byłby to odc xxxx to w USA już jest xxxxxx a I tak całą akcja kręci się wokół Brook i Ridza od xx lat

marajka

Ty tak serio? My się jaraliśmy zachodem a nie tymi absurdami. Do dziś Dynastia czy Eden to kultowe seriale. Nawet Moda na sukces, gdzie w polskiej tv już od lat nie leci, ale ja spotykam na zagranicznych i dalej Brook jest młoda i zalicza zięciów czy innych modnych itd

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones