I tak to nie ma znaczenia, bo nie będzie 2 sezonu. A zrobili tak pewnie dlatego (jak we wszystkich serialach), że mieć jakieś zaczepienie do kolejnego sezonu i mieć czym przyciągnąć widzów.

Pewnie przez 13 następnych wszechmądra i nietykalna Jaga szukałaby zabójców Henzla... i byłby następny romans i znowu ciągnące się jak spaghetti śledztwo... szkoda słów..

Z tego co mi wiadomo Hencel przezyje. I w II sezonie bedzie scigac z Jaga z swoich niedoszlych zamachowcow. A mysle, ze ta cala scenaa z postrzalem powstala tylko po to aby troche adrenaliny widzom napsoc.

Z tego co mi wiadomo Henzel przezyje. I w II sezonie bedzie scigac z Jaga z swoich niedoszlych zamachowcow. A mysle, ze ta cala scenaa z postrzalem powstala tylko po to aby troche adrenaliny widzom napsoc.

Z tego co mi wiadomo Henzel przezyje. I w II sezonie bedzie scigac z Jaga z swoich niedoszlych zamachowcow. A mysle, ze ta cala scenaa z postrzalem powstala tylko po to aby troche adrenaliny widzom napsoc.

Z tego co mi wiadomo Henzel przezyje. I w II sezonie bedzie scigac z Jaga z swoich niedoszlych zamachowcow. A mysle, ze ta cala scenaa z postrzalem powstala tylko po to aby troche adrenaliny widzom napsoc.

ja tez troche poczytałam, i wiem ze nie bedzie 2 serii wiec tak jak mowili poprzednicy chyba potwierdze ze zrobili to zeby troche ozywic widza...na koniec...

info_80 jestem tego samego zdania co Ty, że ta scena z postrzałem, powstała tylko po to żeby trochę adrenaliny widzom napsuć. Myślę że Marek przeżyje, że będzie kolejny sezon. Przecież to samo mogą zrobić co z Buncolem - ktoś go postrzelił, niby był już martwy, a jednak przeżył. Z Markiem będzie to samo. Przeżyje. Nie został postrzelony śmiertelnie. A o tej końcowej scenie mam dwie opinie: 1.Tak jak MoszeUsz wspomniał: zrobili to, po to aby przyciągnąć widzów do kolejnego sezonu, do kolejnych odcinków. Skoro zrobili tą scenę, to widocznie mają w tym jakiś cel - nakręcić drugi sezon, bo co innego przychodzi wam do głowy? Masz racje MoszeUsz, to był punkt zaczepienia o kolejne odcinki - widzowie zastanawiają się przez to co będzie dalej, bo nie wszystko zostało wyjaśnione i dokończone. 2.Być może będzie tak, czego bardzo, ale to bardzo bym nie chciał, że Jaga przeżyje kolejna tragedię w swoim zyciu - najpierw straciła ojca, a teraz narzeczonego... I że będzie znów po przejściach. Ale to by było bez sensu!!!

Nieee, tak nie może być!!!!! Tyle czasu go odrzucała, potem na jakiś czas byli parą, całowali się, spali, Marek powiedział jej, że ją kocha, wręczył jej pierścionek, oświadczył się, znów go zaczęła odrzucać, potem trochę zdradzać z Julianem, aż tu w końcu odwzajemniła jego miłość, poprosiła go żeby ja gdzieś zabrał daleko, już się zrobiło bardzo miło, Marek w końcu dostał to co chciał, czyli swoją dziewczynę w której już dawno się zakochał, a Jaga go w końcu odwzajemniła, u tu nagle... Kurde, nie mogę tego strawić!!! I jeszcze ta smutna i zawiedziona mina Jagi na samym końcu... ;( Boże, ci producenci chyba chcą nas wkurzyć tym serialem, jakiś dramat z tego robią, a nie kryminał, kryminał i sensacja się kończą, zaczyna się melodramat, ale nie powinno tak być w tym serialu, bardzo nieładnie ze strony scenarzysty - masz stuprocentową rację Klaudusia...
Ten pie....ony grubas kubik go postrzelił... w końcu to on jeździł tym czarnym mercedesem i mówili że się ukrywał, podczas gdy przybylskiego zamknęli. Producenci robią w tym serialu niezwykłe manipulacje widzem, wkurzają nas i jednocześnie robią tak, że chcemy dalej oglądać ten serial... jaga straciła Ojca, teraz prawdopodobnie narzeczonego... a co będzie dalej??? Jeśli Henzel nie przeżyje, to kto jej zostanie??? Tylko Śmigło, jej jedyny przyjaciel. I co, jego też sprzątną???? Panowie scenarzyści, nie przeginacie czasem?? My chcemy nadal oglądać ten serial, ale z takim przebiegiem wydarzeń. Starczy już tych smutków, płaczów, łez, tęsknot, weźcie w końcu dajcie tam jakieś pozytywne fabuły, od samego początku dzieją się same złe rzeczy, zabójstwo Andrzeja, potem porwanie Jagi, na koniec jeszcze raz porwanie Jagi, Jaga trafia do aresztu, potem Marek trafia do aresztu, bogdan zabija Monikę... Żadnych uśmiechniętych twarzy, żadnych scen typu wesoła impreza, same złe rzeczy się dzieją... Nadal bardzo mi się podoba ten serial, ale jest lekko przesiąknięty smutkami i tragediami, nie sądzicie? Wystarczyło samo śledztwo w sprawie zabójcy Andrzeja, bez żadnych dodatkowych bzdur typu postrzelenie Henzela, jakiś tam cwaniaczek bankier cyc, jakaś tam Zona, która "uruchomiła Kaczorowskiego" - nazywam to bzdurami, ponieważ nie zostało to wyjaśnione! Skoro te wątki i postacie były i nie wyjaśniono w serialu o co im chodziło i po co robili te rzeczy, to po co w ogóle wsadzili ich do serialu? Żeby ogłupić serial i widzów? Co ma piernik do wiatraka, jakaś zona, jakiś tyc, jakieś diamenty i kasety, k...a.... Może w drugim sezonie to się wyjaśni. Ale rozumiem, że z Andrzejem już całkowicie zamknięta sprawa. W 14 odcinku nikt nic nie rozmawia o tym, tak jak gdyby nigdy nic - nagle goło i wesoło, Jarek i Jaga zakładają nową agencję ochrony itd. Nie wyjaśniono skąd Andrzej brał kupę kasy, o co chodziło z tą kokainą i grupą samuraja, dlaczego, tak jakby się w 14 odcinku zaczął kolejny sezon. A gdzie gadanie o zdrajcy bogdanie, cyk, cisza, wszystko się wyjaśniło, a w kolejnych odcinkach skoro są - to niech w nich pokażą jak wszyscy znienawidzili bogdana, i nie mogli uwierzyć że to on zabił, jak za Moniką płaczą jej koleżanki... kolejne odcinki powinny wiązać się z poprzednimi, ale w tym przypadku od 14 odcinka wszystkie poprzednie sprawy i odkrycia rozeszły się po kościach. Bez sensu...

Serial jak już wcześniej wspominałem jest rewelacyjny, ale po prostu za dużo się w nim złego dzieje. Panowie, wyluzujcie. Proszę was, to ma się w końcu zakończyć czymś dobrym! Koledzy i koleżanki z Filmwebu, mam prośbę. napiszmy petycję o kontynuację serialu i o wyprostowanie w końcu tych wszystkich g...en, smutków, psychopatycznych policjantów - zabójców (Bielik), szalonych prezydentów (Kubik), tych wszystkich gnoi, wrednych prokuratorów, ubeków, esbeków itd. Niech będzie kontynuacja, ale już po dobremu!