Lubie ogladac seriale, a jesli chodzi o takie kryminalne to lubie ogladac wszystkie odcinki, czasem tylko po to by poznac zakonczenie az do czasu kiedy trafilam na ten film. Na poczatku wydawal sie nudny, myslalam ze sie rozkreci ale KICHA. Niby byl o 22 a to wcale nie tak pozno ale i tak na nim usypialam, byl nuzacy. Obejrzalam do odcinka jak sie okazalo ze ten ojciec JAgi z HAnzelem podmienili jakies narkotyki i wiecej nie dalam rady... Po prostu wogole mnie nie wciagnal. Moze gdyby byl puszczany wczesnije, jakos bym go przetrwala a tak to szkoda gadac...