Skąd to stwierdzenie?

Bo wróżki mi się kojarzą z kulturą anglosaską(ściślej mówiąc z celtycką).

Ale czemu?

Bo mam wrażenie że Amerykanie są dumni z angielskich praszczurów.

Ta teza jest gówniana że tak powiem.
- Jankesi z pochodzeniem angielskim lub częściowo angielskim to zaledwie kilka procent tamtej ludności. Amerykanie to najczęściej niemiecki lub mieszany rodowód. Nawet jankeskie słowo hamburger pochodzi od niemieckiego Hamburg.
- Anglicy nie są Celtami.

Owszem, Brytole to Germanie, ale znaczna ich część to potomkowie Celtyckich Brytów, Rzymian, Irańskich Jazygów i Bóg wie jeszcze czego.

Germanami nie są tym bardziej :) W dodatku coś takiego jak Germanie jest mitem. Racja, Anglicy są w większości mieszanką różnych plemion, ale z największym naciskiem na pochodzenie śródziemnomorskie. A tak zwane narody celtyckie pochodzą w największej mierze od Basków, a nie od Celtów.