Przypadek sprawił, że Jasiek sie dowiedział o swojej bezpłodności.
Poza tym strzyżenie przysłowiowych baranów hahaha tym razem na targu. Czy marchewki ekologiczne, oczywiscie, ze tak, czy jajka od kur z wolnego wybiegu, jakżeby inaczej.
Najzabawniejsza była Patrycja, gdy użalała sie nad WIki, jaka to ona biedna, że wyszło na jaw, że ma kochanka. Nie ważne, że się puszcza, ważne ze się wydało hahaha