PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=624438}

Ringer

7,1 2 980
ocen
7,1 10 1 2980
Ringer
powrót do forum serialu Ringer
Ewcia78

A wiadomo coś w tej sprawie? W sprawie 2 sezonu?

ocenił(a) serial na 8
immortal13

Tylko, że niska oglądalność w Ameryce grozi serialowi. Nieszczęsna Ameryka nie ma gustu filmowego, totalnie.

invisiblefairy

Szkoda :( Ale mam nadzieję ze może jednak się uda :)

ocenił(a) serial na 8
immortal13

Oj, ja też. Serial jest genialny, wg mnie. Oglądam dużo seriali, ale to raczej dla zabicia czasu. I tylko niektóre z nich naprawdę mnie wciągają. Ringer jest właśnie jednym z nich. :) Mam nadzieję jednak, że drugi sezon niedługo ruszy do produkcji!

invisiblefairy

Oby :)
Mi na razie wszystkie seriale się kończą. Najpierw Ringer teraz TVD. Co prawda TVD będą miały kolejny sezon, ale ten się już kończy i będę musiała czekać z niecierpliwością na kolejne...

ocenił(a) serial na 8
immortal13

No właśnie :) Koniec Ringera, TVD... dzięki Bogu oglądam też Pretty Little Liars i True Blood, które ruszają w czerwcu. Bo tak to sama też nie wiedziałabym co oglądać. ;D

invisiblefairy

Jak się skończy TVD to zostaje mi już tylko Lie to Me. Ale tego nie oglądam online tylko w TV. I byłby tyle seriali. Będę miała więcej czasu dla siebie :))

ocenił(a) serial na 8
immortal13

Lie to me też oglądam, ale skończyłam na razie 1 sezon. :) Osobiście polecam Pretty Little Liars - to i TVD - dla mnie bóstwo. :)

invisiblefairy

Czytałam opis PLL. Mam nadzieję że to nie jest serial o głupich, naiwnych nastolatkach??

ocenił(a) serial na 8
immortal13

Nie, nie :) Wg mnie jest to lepsza ekranizacja książki. :) Warto zobaczyć, może się zakochasz! :) Ja osobiście ubóstwiam.

invisiblefairy

W takim razie spróbuję :)

invisiblefairy

Obejrzałam pierwszy odcinek PLL. Nie jest najgorszy ale chyba nie w moim stylu.
Postacie są jakieś sztuczne, nienaturalne, gówniary rozpieszczone...
Brakuje mi tam jakiegoś mocnego charakteru, sarkastycznych tekstów, albo chociaż kogoś kto jest doroślejszy, nie taki sztuczny.
Chyba że może potem coś się zmienia. Pojawia się tam potem ktoś interesujący?

ocenił(a) serial na 8
immortal13

A. jest dobrą postacią, aczkolwiek w serialu chodzi o to, że nikt nie wie kto nią/nim jest. Jest wredna/y. Alison też jest osobą, która nie budzi sympatii, również wredna, sarkastyczna i samolubna. ;)
Ja uwielbiam, bardziej z tego względu, że trzyma mnie w napięciu i ilekroć próbuję rozgłówkować kto jest A - nigdy się nie udaje. :D

Jesteś na razie jedyną osobą, której się nie spodobało tak jak przypuszczałam. Wszystkim innym polecałam to pochłaniali pierwszy sezon jak Ciasteczkowy Potwór. :D

invisiblefairy

Więc może to tylko wrażenie po pierwszym odcinku. Może kiedyś wrócę do tego serialu i się zaciekawię :D

ocenił(a) serial na 7
immortal13

Przecież LIe to me został skasowany po 3 sezonach, bez zakończenia.. :(

kalambury1008

Tak? Ja na razie jestem w 1 sezonie. W sumie 3 sezony to dużo na serial, ale szkoda że nie będzie konkretnego zakończenia.
Ale w sumie ten serial ma jakby każdy odcinek inny, wokół innej sprawy, więc w zasadzie to nie ma go jak podsumować, ani czego wyjaśnić całkowicie na zakończenie. Przynajmniej tak mi się wydaje po obejrzeniu paru odcinków 1 sezonu :)

Ewcia78

Ja też bym chciała 2. sezon, ale obawiam się, że nie miałby o czym być. Wszystkie wątki rozwiązano ciekawie, bez nadmiernej tendencyjności. W 2. mogliby ten wspaniały serial zamienić tylko na tani romans. No bo co tam miałoby być?

ocenił(a) serial na 7
Aguslava

Nie było konfrontacji sióstr, nie wiadomo co się stało z Malcolmem, co z Olivią, Katherine, Machado, co dalej z Andrew i Juliet.
Nie wiem jak dla ciebie, ale dla mnie finał pozostawia duży niedosyt, wszystko upchnęli w jednej odcinek i wyszło z tego to co wyszło.
W drugim sezonie mieli by co pokazywać, zapewniam.

Tortuga033

No a ja się właśnie obawiam, że zrobiliby z tego zupełnie inny (i niestety gorszy) serial. Konfrontacja sióstr? B. dowiedziała się, że S. żyje, nie wybaczyła jej i chciała ją zabić. Teraz mogliby pokazać albo jakąś kolejną kłótnię, aferę albo komedio-romantyczne godzenie się. Malcolm? Pewnie nie żyje, a może żyje - pokazaliby go albo powiedzieli, że nie żyje. I co dalej? A co ma jeszcze być z Oliwią i Katherine? Andrew i Juliet wyjechali, w drugim sezonie mogliby wrócić, przebaczyć B. albo S., tylko po to, żeby na końcu A. wybrał jedną z nich i albo by było romantycznie, albo tragicznie.

Finał pozostawia niedosyt i dlatego jest świetny i inteligenty, nie wyjaśnia wszystkiego wprost, ale pozostała miejsce na domysły. Uważam, że większość seriali powinno się kończyć w ten sposób - niby wszystko wyjaśnione, ale pozostają jakieś wątpliwości, o których można pomyśleć. Gdyby PLL skończyło się w podobny sposób na 1. sezonie, a nie zostało rozciągnięte na przynajmniej 3, to dużo by zyskało. Gdyby TLG zakończyło się na tym, co jest też pozostałoby świetnym serialem.

Lubię bohaterów Ringera i chętnie spędziłabym w ich towarzystwie jeszcze jeden rok, ale po prostu obawiam się, że drugi sezon sprowadziłby się do tego, o czym pisałam, a to by odebrało serialowi jego sens.

Aguslava

Większość seriali już ma zapewnioną przyszłość, bo ogłoszono ich kontynuację. Ringer - nadal cisza. W sumie nie musieliby kręcić całego drugiego sezonu żeby tylko serial był zapchaj dziurą. Ale kilka odcinków by się przydało :) aby nas dopieścić. Myślę, że fani czekaja na pogodzenie się Andrew i Brydzi ( wtedy to już pal sześć czy siostry się spotkają ważne, że Andrew by jej wybaczył ). Może się zdarzyć, że wprowadzą nowych bohaterów i pociągną wątek Bridget -Siobhan oraz Bridget- Andrew. Ale muszą stanąć na rzęsach ze scenariuszem skoro Malcolm nie żyje, Henry odciął się od Shiobhan, Machado aresztował mamuśkę , Olivia została zdekonspirowana a Bodaway dołączył do grona " Aniołków " :)

ocenił(a) serial na 7
Aguslava

Ja też lubię otwarte zakończenia, ale dla mnie zakończenie tego serialu jest jednak zbyt otwarte i pozostawia duży niedosyt.

Tortuga033

Moim zdaniem nie ma sensu kręcić kolejnego sezonu..Sezon 1wszy mógł być dłuższy o kilka odcinków lub scenarzyści mogli zamiast 22odcinków zrobić powiedzmy 12,potem przerwa i kolejnych 12 lub 10 odcinków dopieścić tak,żeby wszystkim włosy stanęły dęba..A tak,upchali "rozwiązanie akcji" w jednym odcinku.Spodziewałam się,że może Andrew sam zacznie się domyślać,że z nową Siobhan coś nie tak albo że będzie jakaś konfrontacja między obiema sisotrami.W każdym razie miałam nadzieję,że to wszystko będzie trwać jakoś dłużej.Niby o czym miałby być 2gi sezon? O tym,że Bridget jedzie szukać Andrew i prosić o wybaczenie albo że Bridget i Siobhan probują się pogodzić..? Bez sensu..wszystko w zasadzie zostało jakoś tam wyjaśnione i musiałby chyba powstać na maxa całkiem nowy,mający ręce i nogi wątek,żeby kolejny sezon trzymał poziom..Bo ciągnięce historii o tym,że zła Siobhan chciała się zemścić na siostrze i ograbić swojego męza z pieniędzy byłoby zwyczajnie nudne..

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones