Realizacyjnie bez większych zgrzytów i zastrzeżeń. Płynna narracja pozwala szybko wczuć się w klimat. Postacie nieźle narysowane i dobrze zagrane. Historia opowiadana jest sprawnie, z wyczuciem tempa i melodii.

Jeśli chodzi o fabułę, trzeba od razu stwierdzić, że ten serial stwarza pewne pozory, udaje coś czym nie jest. Łudzi nas perspektywą rzeczy bardzo dobrej, a może nawet wybitnej, głębokiej psychologicznie, zaskakującej, nietuzinkowej, oryginalnej, wręcz wysmakowanej artystycznie.
Nie jest tym jednak i dobrze jest się z tym pogodzić. ;)

Fabuła wbrew owym pozorom jest stworzona na bazie schematów i szablonów znanych z wielu innych produkcji. Nie stroni też od banału czy pewnej pretensjonalności.
Detektyw/inspektor, który jest "inny", "odmienny" albo posiada szczególny talent, dar? Czy to coś nowego? Przy tym jest wyjątkowo przenikliwy, zdolny i skuteczny? Zaskakujące? Sztywny, dupkowaty komisarz go nie lubi i szuka sposobu by się go pozbyć? Było już kiedyś coś takiego?

Również "zwroty akcji" charakteryzują się pewną "metodą" czy też wcześniej już w kinie używanym kodem ;) Nie twierdzę, że to wszystko jest przewidywalne, ale opiera się jednak na określonych konstrukcyjnych schematach.
Weźmy za przykład rozszyfrowanie PIN-u do telefonu...

Jednak generalnie jest to naprawdę przyzwoita telewizyjna robota, serial ma swój klimacik, bez wątpienia potrafi wessać do środka i trzymać w zainteresowaniu do końca. Podobał mi się, mile przy nim spędziłem czas, daję wysoką ocenę 7/10 (dobry).