PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=35405}

Rodzina Soprano

The Sopranos
8,5 69 948
ocen
8,5 10 1 69948
9,4 20
ocen krytyków
Rodzina Soprano
powrót do forum serialu Rodzina Soprano

Moze ktoś wytłumaczyc dlaczego to sie tak zakonczylo? Nie rozumiem w ogole zakonczenia

ocenił(a) serial na 9
___ice___

Przypuszczam, że to było zagranie reżysera. Ponoć David Chase słynie z takich zagrań.
W takim zakończeniu chodzi o to, że mimo, że niektóre sprawy są już rozwiązanie (np. zabity Phil Leotardo) to jednak życie toczy się dalej i pozostało jeszcze wiele problemów (tu np. postrzelony Sil). Ostatecznym potwierdzeniem tego, mogłaby być ostateczna scena, kiedy Meadow teoretycznie wchodzi do knajpy. Następuje koniec odcinka i widz musi pobudzić wyobraźnię. Równie dobrze może wejść córka Tonego, a równie dobrze może to być uzbrojony gość który ma sprzątnąć Anthonego.

ocenił(a) serial na 10
Phil93

W sumie to racja bo ci goscie co weszli mogli rownie dobrze pojwic sie tylko po to aby go sprzątnąc. Ale uwazam ze to zakonczenie jest z byt bardzo otwarte... Chociaz bez Michela Imperioli (tzn Chris Moltisanti) to juz nie bedzie to samo.
Ciekawe czy bedzie jakies wznowienie serii. Chociaz jakby nie bylo to amerykanie wiedza jak odejsc z klasą a nie tak jak u nas Klan albo Złotopolscy grubo po 10 lat a i tak tego nikt nie ogląda ;/.

ocenił(a) serial na 9
___ice___

Według kilku wywiadów to min. Edie Falco, Tony Sirico i Gandolfini mówią, że są otwarci na wszelkie propozycje np. kinowej wersji Sopranosów. Bo rzeczywiście, to zakończenie zostało zrobione tak, że spokojnie można ten film kontynuować.
I przyznam, że na to liczę. Tylko moim zdaniem powinni szybciej kręcić zdjęcia (jeśli w ogóle zaczną). Bo przecież Falco i Gandolfini będą zaraz po pięćdziesiątce, która z kolei już dawno strzeliła Stevenowi Van Zandtowi.
Przecież nie będą nagrywać filmu jak aktorzy będą mieli skończone 70 lat?

Phil93

Interpretacji zakończenia (które zresztą uważam za jedne z najlepszych jakie widziałem: perfekcja) w internecie są tysiące. Polecam http://www.youtube.com/watch?v=r4kgxbTqz_Y&feature=related i część drugą tego widea. Myślę, że ci którym zakończenie nie przypadło do gustu w większości nie zrozumieli genialności zamysłu Chase'a i naprawdę ogromnej głębi zakończenia. Mimo, że finał jest otwarty, ucięty, to każdy nie dość że może dopisać swoją wersję i interpetację, to tak naprawdę wszystkie wskazówki co naprawdę się stało David dał nam już wcześniej w poprzednich odcinkach/sezonach. Ostatni epizod jest wręcz mistrzowsko zmontowany, podobnie jak i bardzo sugestywny podkład na koniec w scenie w restauracji. Nie będę już się bardziej rozpisywał na ten temat, bo w sieci jest tego pełno. Wystarczy zajrzeć na imdb.

Co do filmu: jestem pewien, że kinowa wersja NIE działaby się po wydarzeniach z serialu, ale jak już to przed (prequel nie był by jednak też dobrym pomysłem, bo aktorzy są dziś już po prostu zbyt starzy - pilot był kręcony już chyba w 1997 roku). Zakończenie jest zbyt wielkie, tajemnicze i niedopowiedziane, żeby wszystko teraz psuć. Tak samo jak w przypadku Twin Peaks. Te zakończenia są już dziś legendarne i niech tak zostaną zapamiętane na zawsze.

ocenił(a) serial na 9
Wojtky

Mi też marzył się prequel, pewnie dlatego, że moglibyśmy znów spotkać starych znajomych, Pussa, Johnny'ego Sacka i Bobby'ego Baccalę. Ale faktycznie, aktorzy są już dużo za starzy.
Z drugiej strony można byłoby nagrać takiego "bardzo prequela" który mówiłby o tym, co wydarzyło się na długo przed historią Tonego i reszty. Johnny Soprano, Junior i jeszcze młody Paulie Gaultieri. Teoretycznie byłoby to do zrealizowania, gdyż wystarczyłoby dobrze dobrać aktorów. Ale gorszej z wykonaniem, bo stworzyć taki klimat i scenerię nie byłoby łatwo.

Trochę odeszliśmy od tematu, ale głównie ze względu na fakt, że zakończenie może dużo mówić o ewentualnej kontynuacji.
A swoją drogą, to rzeczywiście zakończenie odcinka Twin Peaks jest w pewnym sensie owiane nutką tajemnicy. I faktycznie, może lepiej niech tak zostanie.

Phil93

jestem z przyszłosci chłopaki niestety nie mam najlepszych wieści ...

ocenił(a) serial na 10
Nicety_14

?????

ocenił(a) serial na 10
___ice___

ja tez na poczatku myslalem ze David Chase pozostawia ta ostatnia scena mozliwosc interpretacji widzowi. wydawalo mi sie ze popazuje ta scena iz zycie idzie do przodu i jest tak nieprzewidywalne ze mozemy tylko przypuszczac co bedzie potem. po glebszej analizie zmienilem zdanie. wedlug mnie Chase wogole nie zostawia miejsca na spekulacje a sama koncowka jest absolutnie jednoznacza. w chwili gdy milknie muzyka Tony zostaje zastrzelony. strzal pada z boku (zapewne w glowe) od mezczyzny ktory chwile wczesniej wyszedl do toalety. w necie jest przytaczanych wiele dowodow na to iz tak wlasnie sie slalo. dla mnie jeden z nich jest calkowicie przekonujacy. w poprzednim odcinku "The Blue Comet" w koncowej scenie Tony wspomina rozmowe z Bobbym Bacala. rozmawiaja o smierci i Bobby mowi ze pewnie nawet nie uslyszysz gdy to sie stanie (zostajesz zastrzelony). wedlug mnie ta scena definitywnie swiadczy o smieci Tonego w ostatniej scenie.

ocenił(a) serial na 9
MishaPl

Wiem, że to tylko spekulacje, ale wg mnie strzał nie może paść z boku, bo Tony siedzi przodem do drzwi, a w momencie wejścia kogoś przez drzwi, na sekundę zanim kończy się odcinek, Tony unosi brwi tak jakby się zdziwił kimś kto właśnie wchodzi.

ocenił(a) serial na 10
Phil93

Tony siedzi bokiem do drzwi od meskiej toalety. z toalety wychodzi koles i strzela mu w bok glowy. Tony podnosi wzrok i patrzy na drzwi bo pojawia sie w nich Meadow. dzieki temu jego uwaga skupia sie na corce i nie widzi strzelca ktory jest z boku. koles ktory wszedl do toalety to Paolo Colandrea ktory w napisach koncowych byl wymieniony jako Man in Members Only Jacket co moze sugerowac (wedlug mnie to nie jest sugestia tylko fakt) ze gosc jest w mafi (albo przynajmniej jest w jakis sposob z nia powiazany).

ocenił(a) serial na 9
MishaPl

Cały czas jednak upierałbym się, że Tony nie zginie. Gdzieś (chyba na ign.com) czytałem, że w wywiadzie Chase powiedział, że T. nie zginął.

Ale nawet jeśli, to w takim razie kto pokusiłby się o zabicie bossa? Ludzie Phila nie byli zadowoleni z jego pomysłu. W dodatku Nowy Jork odwlekał wykonanie egzekucji Tony'ego tak długo, aż doszli z nim do kompromisu. Więc za ewentualnym zabójstwem T. nie stoi NY.
Więc może ruscy? Niedokończony wątek z "dekoratorem wnętrz" mógłby znaleźć tutaj finał.

Phil93

Chase na pewno nie powiedział, że Tony zginął/nie zginął. Od początku on i aktorzy powtarzali, że pozostawiają każdemu możliwość interpretacji.

ocenił(a) serial na 9
Wojtky

Znalazłem. Link: boards.ign.com/sopranos/b8508/143689220/p1/

ocenił(a) serial na 9
Wojtky

Znalazłem. Link: boards.ign.com/sopranos/b8508/143689220/p1/

ocenił(a) serial na 10
Phil93

A własnie... ten mortyw co byl z ruskimi i z tym komandosem w lesie? Co Pauli i Chris nie zdołali go zabic? On po prostu zniknał? Dziwnie ze tak nie rozwiązali tego epizodu

ocenił(a) serial na 10
___ice___

David Chase nie powiedzial ze Tony nie zginal. ludzie zle zinterpretowali jego wypowiedz. w komentarzach ludzie to wyjasniaja (na tej stronce). Tonego zastrzelil zapewne ktos z rodziny Phila (mowiac rodzina mam na mysli jego rodzine a nie NY). w ktoryms odcinku po tym jak Tony Blundetto zastrzelil bodajze brata Phila, Tony powiedzia ze pol rodziny Phila jest w mafii. ludzie phila (jak to powiedziales) nie byli jego rodzina. zabojstwo Tonego to byla osobista zemsta a nie atak NY.

ocenił(a) serial na 10
MishaPl

Mi sie chyba nigdy nie uda dojsc do tego odcinka na universalu :) znowu doszli do polowy i znowu od 1 odcinka leci =.= masakra

___ice___

Moim skromnym zdaniem - ten serial nie mógł się skończyć inaczej, zwłaszcza dla fanów Tony'ego, którzy odnaleźli w nim cząstkę siebie. Bo gdyby zginął, wszyscy wspomniani straciliby być może nadzieję, a być może coś z siebie. Poza tym, wielu byłoby żal głónego bohatera. Podobnie, gdyby miał zgnić we więzieniu. Poza tym wyszło niebanalnie. Każdy może odpisac własny ciąg dalszy i mieć nadzieję, że Tony nie da się zabić ani zamknąć. To jakby idealizowanie głównego bohatera w dośc osobliwy sposów

ocenił(a) serial na 10
pawellnowak

Ja mysle,ze chodzilo o to by przedstawic esencje zycia Tonego...tzn.za kazdym razem patrzyl kto wchodzi...kazda wchodzaca osoba byla potencjalnym zagrozeniem...On moze tylko ufac i tylko sie nie obawiac swojej najblizszej rodziny...

ocenił(a) serial na 10
___ice___

Pamiętacie jak Bobby siedział na łódce z Tonym ? powiedział: "to przyjdzie z nienacka" "możesz być martwy i nawet o tym nie wiedzieć... wszystko stanie się czarne" ". Zobaczcie jak tony wchodzi do restauracji widzi siebie (już jest martwy). Scenka przeskakuje, żeby pokazać jak to się stało, gdy wchodzi Meadow prawdopodobnie dostał kulkę od gościa co wchodził do toalety, nawet nie usłyszał wystrzału po prostu wszystko stało się czarne.

karaz_2

Bardzo ciekawe spostrzeżenie, a właściwie interpretacja. Ja wolę "wierzyć", ze tak się nie stało

ocenił(a) serial na 10
karaz_2

karaz_2 ..... dlaczego,no dlaczego zniszczyles mi Tonego :( bo w sumie to zgadzam sie z Toba teraz....Zabili go :(

yossarian3x

Moim zdaniem Tony'ego zabili. Najlepiej pokazuję to filmik, który kolega w pierwszych postach na górze go nam pokazuję. Wszystko idealnie pasuję do siebie. Pomyśleć, że wszystko zaczęło się już od łódki gdzie Tony z Bobym sobie siedzą. Cholera takiego zakończenia to już dawno nie widziałem. Jeszcze spójrzcie jak w tej restauracji pokazują nam cały czas tego kolesia przy barze, jak idzie do ubikacji, przypadek? Wątpię. Jeśli jest jakieś sensowne zakończenie, które idealnie pasuję to właśnie te, a jeśli ktoś myśli, że Tony żyję to sory, ale chyba po prostu mu za bardzo szkoda tej postaci, aby uwierzyć, że ona jednak nie żyję.

ocenił(a) serial na 9
Dances_with_Life

TONY ŻYJE ....Widziałem kolesia ,w ubiegły piątek w Hard Rock Cafe,na Broadway'u.....miał się całkiem nieżle jakby zrzucił troche sadła

ocenił(a) serial na 10
SIDI

buhahahahahahaha :D dobreeee :D hahahahahahahahahahaha :D

ocenił(a) serial na 9
yossarian3x

powaga,mija dziewczyna pracuje niedaleko HARD ROCK ,więc często widuję gwiazdy......wczoraj widziałem Pamelę Andrespol

ocenił(a) serial na 10
SIDI

poważnie mówisz? Wychodziłoby, że było to w 2010 czyli wtedy kiedy owy aktor jeszcze żył

ocenił(a) serial na 9
___ice___

Wielkie dzięki za Wasze interpretacje, polecam tan anglo-języczny artykuł o odcinku na Wiki - nie ma wielu konkretnych interpretacji, ale mnóstwo przydatnych info, opisy recenzji, wypowiedzi etc., etc.

użytkownik usunięty
polityk2

Moim zdaniem to Tony został zastrzalony , dokłądnie w ostatniej sekundzie kiedy widzimy jego zdziwioną minę a następnie ciemnośc, on nie widział swojej córki która weszła do baru , zobaczył gnata przed swoją twarzą , a przeciez koles siedzący przy barze , brał udział w zabójstwie Bobbiego w odcinku wczesniejszym (może się myle nie wykluczone) , można spekulowac jak to sie stało z kórej strony mógł pasc strrzał ani kto strzelał (może czarni) , ale przecież wszystko wskazje że nie mogło byc inaczej , życie toczy się dalej, niestety bez Tonnego Soprano (i możliwe że rodzinke też stukneli) , takie jest moje zdanie. Pozdro

ocenił(a) serial na 9

Rodzinki by nie sprzątnęli. To nie jest w stylu włoskiej mafii. No chyba, że ktoś inny się do tego przyczynił.
Tak bardzo mnie ciekawi, czy mógł być to Hesh? Takie pytanie nasunęło mi się, kiedy to Tony wystraszył go po tym, jak pożyczył on niego pieniądze. Te dziwne zachowania się Tonego wywołały niepewność u Hermana, który sam przecież mówił, że nie wie, do czego Tony może się posunąć.
Więc może to on postanowił go sprzątnąć?

ocenił(a) serial na 10
Phil93

na pewno nie Hesh. wydal by tym na siebie wyrok smierci (oczywiscie jak by sie wydalo ze to on - a pewnie by sie wydalo). poza tym nie byl na tyle mocny zeby porywac sie na zabijanie, a juz na pewno nie czlonkow mafii. jak dla mnie to bankowo byl ktos z rodziny Phila.

użytkownik usunięty
MishaPl

Też bym nie podejrzewał Hesha . Wydaje mi się że Paulie mógł wystawić Tonego Nowemu Yorkowi , wiele mogłoby na to wskazywać, albo po prostu ludzie Phila dokończyli robotę a może nic się nie stało i po kolacji rodzinka bezpiecznie wróciła do domu. Któż to wie?

ocenił(a) serial na 9

Paulie to gnojek, ale też wieloletni przyjaciel Tonego. Jego bym wykluczył. Faktycznie mógł to być ktoś z rodziny Phila, ale to się wydaje zbyt banalne.

ocenił(a) serial na 10
Phil93

ale zycie jest banalne i najczesciej najprostsza odpowiedz jest prawidlowa. ja natomiast wykluczyl bym porachunki mafijne. zauwacie ze tak naprawde zabicie Tonego nikomu by sie nie przysluzylo. jak dla mnie to byla sprawa osobista.

ocenił(a) serial na 9
MishaPl

a moim skromny zdaniem tony żyje , rezyser chcial pokazac ze wszystko sie moze zdarzyć ...i tyle .
jest zbyt dużo odniesien do vincenta palermo (tzw prawdziwy tony ) ,choć oficialnie tony jest postacia fikcyjną , w jednym z poczatkowych odcinkow junior opowiada jak tony kradł homary(tak zaczynał palermo) , jest running panel jak w decavalcante , w ostatnim odcinku tony rozmawia z synem o przyszłym klubie ,Palermo po wysypaniu wszytkich ,ma klub w houston , no i paulie :jego oryginał(nie pamietam nazwiska) nie sypał , ale strasznie duzo gadał i jeden z kapusiów mial mikrofon przez co fbi nagralo duzo gówna .
w serialu wiadomo ze carlo sypie i tonyego czeka proces...tony soprano bedzie kapusiem

ocenił(a) serial na 8
bennyblanco

[SPOILERY]
Wielu będzie się głowić nad losami Tony'ego dopóki nie wznowią kiedyś serialu albo nie nakręcą filmu (mało prawdopodobne, choć nie niemożliwe).
Wiele elementów wskazuje, że Tony'ego zabito na końcu (najbardziej za tym przemawiają wg mnie: powtórzona w ostatnim odcinku rozmowa z Bobbym na łódce o "nagłej ciemności", wejście córki Tony'ego i tym samym nawiązani do śmierci jego ojca), ale z drugiej strony - to Rodzina Soprano. A w tym serialu piękne jest jak zwodzi się widza. Na każdym kroku. Od takich scen jak zabójstwo Adrianny, gdy wydawało się, że nic takiego się nie stanie czy - zupełnie odwrotnie - Tony i Paulie na łodzi, gdy co chwila sugerowano nam, że Tony zabije Pauliego, do takich drobnych scenek jak ta, gdy Tony prowadzi samochód i wygląda na to, że ma atak paniki, a po chwili okazuje się, że po prostu jakaś panienka robiła mu dobrze:)
Po namyślę stwierdzam, że w tym przypadku takie zakończenie serialu nie było złe, chociaż oczywiście chciało by się wiedzieć co dalej. Chociaż marzy mi się siódmy sezon (nawet bardziej niż film) nawet niekoniecznie teraz a za parę lat, scenarzyści mieliby pole do popisu.

ocenił(a) serial na 9
Kajmano

watpie zeby krecili ciag dalszy ,film byłby porazka ,zdecydowanie wolałbym 7 sezon aczkolwiek , sezon 6a był nużący...duzo słabszy od reszty ...pozatym ciezko sobie wyobrazic dalsze funkcjonowanie rodziny, byłby problem z obsadą stanowisk , paulie nadaje sie na underbossa , ale brak kandydata na consigliere, patsy jest za głupi , reszta za młoda ...ewentualnie zrobic serial o życiu gangstera po procesie jak sie ukrywa , zakładając ze tony sypał

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones