Dla Salema oglądałam kolejne odcinki. On i te jego złote myśli oraz marzenia o władzy nad światem :D Choć to niby koty rzeczywiście światem rządzą :)
Prawda. Zgadzam się w stu procentach. Moja czwórka nade mną w pełni zawładnęła:-)
światem może nie, ale Polską - bardzo możliwe. Prezydent i premier są z partii Kaczyńskiego, który de facto ich kontroluje. Kaczyński to wielki miłośnik kotów - ma już następnego, a do tego dokarmia bezdomne koty. Więcej nie trzeba dodawać :)
I po co ta polityka? Wszędzie trzeba tym życie zatruwać? Nie dość, że z TV bije na prawo i lewo to jeszcze na Filmwebie muszę o tym czytać?