E tam w mi w tym filmie nie tylko Salem sie podobał.. ciotki też były fajne bo to w ogóle fajny film
Salem był genialny. Niby zły czarownik, chcący zawładnąć światem, a jednak szybko stał się prawdziwym opiekunem Sabriny - to on przecież zawsze wiedział o wszystkich sztuczkach młodej czarownicy i trzymał jej stronę, kryjąc przed ciotkami.
Salem był rewelacyjny ^^
kot którego chciałaby mieć niejedna nasolatka, taki przyjaciel z czterema łapami :)