Naprawdę z niecierpliwością czekałem na drugi sezon, pierwszy był bardzo ciekawy, w wielu miejscach zabawny, i oglądałem go z wielkim zaciekawieniem. A zakończenie sprawiło że nie mogłem się doczekać drugiego sezonu.
Ale teraz po obejrzeniu odczuwam rozczarowanie. Chyba ani razu się nie zaśmiałem, epizody są bardzo monotonne, nowe miejsce, nowe wcielenie hrabiego, kilka akcji i zmiana lokacji i tak przez 10 odcinków. To co w pierwszym sezonie mi nie przeszkadzało, bo nawet na to uwagi nie zwróciłem, w drugim bardzo raziło po oczach.
To wciąż jest oryginalny przyjemnie oglądający się serial, ale niestety widać duży spadek formy, obawiam się że 3 sezon będzie jeszcze gorszy, albo wręcz przeciwnie. W każdym razie po pierwszym sezonie oceniałem go na 8, drugi sezon oceniam na 5, więc ogólnie wychodzi jakieś 6+.
Szkoda bo po wielu miesiącach czekania, chwilami naprawdę musiałem się zmuszać by dotrwać do końca danego odcinka.