Trzeba przyznać, że obsada jest dobra. A przynajmniej wygląd aktorów/bohaterów, bo ich umiejetnści aktorskich jeszcze nie poznałem. W życiu bym nie powiedział, że znajdą drugi raz tak pasujących do tej produkcji aktorów. Bo w sumie w filmie "Miasto kości" wizualnie bohaterowie byli jak wyjęci z ksiazek :)
Mi natomiast wydawali się naciągani. Przede wszystkim ze względu na wiek, bo wyglądali na swoje nie-nastoletnie lata, przebrani w szafy nastolatków. Aktorzy nie odzwierciedlali wizualnie JC i Isabelle, a przynajmniej moich wyobrażeń na ich temat. Clary i Jocelyn też były bardziej brunetkami.
Ta obsada też nie najlepsza :p Camille wygląda jak Maya, Luke jest ciemnoskóry a Magnus wygląda jak podróbka samego siebie, ale... główne role obsadzone świetnie. Szczególny plus za Jace'a, Simon i w ogóle paczka bardzo dobrze dobrane. Mam tylko nadzieję, że nie będzie pił po oczach kontrast między intrygującą twarzą Lily i króliczą Kat MacNamary
ja już próbowałam dodać, ale nie zatwierdzają :< i z tego co widziałam kilka razy ktoś już próbował dodać, ale kilka kompletów obsady czeka cały czas niezatwierdzonych :(