Nie polecam serialu, zawierał może tylko jeden odcinek, który mnie zaciekawił, odcinki długie, lecz straszna kicha.Nie rozumiem fenomenu tego serialu i tak wysokiej oceny.Moja ocena 5/10
Chyba mam podobnie - niby ciekawa koncepcja przeniesienia kultowej postaci brytyjskiej popkultury w realia 21 wieku, ale jak dla mnie coś w tym serialu nie zadziałało... Mimo, że lubię brytyjskie kino, oglądam te odcinki na siłę... No i postać Sherlocka w wydaniu Cumberbatcha działa na mnie irytująco...
A moim zdaniem jest ciekawy. Szkoda tylko, że tylko 4 sezony ale oj tam. Ważne by podczas oglądania wyobrazić sobie nową sprawę prowadzącą przez Detektywa i jego doktora
Planuje zabrać się za ten serial ale nie cierpię seriali typu CSI... Czy Archiwum X gdzie nie ma jednej głównej fabuły tylko co odcinek inna historia. Jeśli tak jest to nawet nie próbuje oglądać. Oświecicie mnie?
W Sherlocku jest co odcinek inna sprawa ale cały serial krąży wokół Johna i Sherlocka. Większość fanów jak i ja shipuje Johnlock.
Większość fanów nie komentuje bzdurek i fantazji, tylko ocenia liczbowo. Między Johnem a Sherlockiem dosłownie nie było krzty romantyzmu i to jest chore, że ktoś nie umie znieść idealnej przyjaźni i potrzebuje pukaaaania pukaaanko pukać się muszooom!