Kto by pomyślał że to aż dziesięć lat. Niestety co by nie zrobić, jak bardzo by nie walczyć i wybrać najbardziej logiczną ścieżkę żeby zakończyć wojnę między ludźmi to ludzie wciąż pozostaną tacy jacy zawsze byli. Pokój zawsze trwa tylko chwilę, bo niestety taka nasza natura że szukamy dziury w całym i tam gdzie dwójka osób tam kilka różnych opinii. Anime bardzo dobrze pokazuje że nigdy nie będzie pokoju i zawsze coś pójdzie nie tak. Można poświęcić 80% ludzkości żeby zlikwidować całe zło, a i tak za jakiś czas znajdą się tacy którym coś nie pasuje i cała historia znów zaczyna zataczać koło.
Za fabułę należy się z 50 oscarów jak nie więcej, ale niektórzy powiedzą że to tylko głupia bajka. Chciałabym kiedyś zobaczyć kontynuację i historię chłopaka, który znalazł grób Erena i wszedł do drzewa, ale wszyscy wiemy jak to się skończy...