PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=636227}

AoT

Shingeki no Kyojin
8,4 37 010
ocen
8,4 10 1 37010
Shingeki no Kyojin
powrót do forum serialu Shingeki no Kyojin

Chodzi mi o wielkość i walory tego serialu

ocenił(a) serial na 8
Porter_5

Zdecydowanie nie.Dragon ball bardziej przypomina baśń, natomiast Attack on Titan, to mroczna opowieść,osadzona w post-apokaliptycznym świecie.AoT jest serialem znacznie zwięźlejszym (25 odcinków na pierwszy sezon) ze znacznie bardziej spójniejszą,zaskakującą i dojrzalszą fabułą poruszającą wiele kwestii,jakby to powiedzieć,egzystencjalnych (wartości jednostki,wolności itp). Jeżeli Ci chodzi o porównanie,tego co było kwintesencją Dragon Balla,czyli sposobu przedstawienia walk, to w moim odczuciu wygrywa AoT,który bije go pod względem płynności animacji oraz samą choreografią

ocenił(a) serial na 10
timcer

oby, obejrze ocenie

Porter_5

Nie. Jeszcze nie zdazylo sie zeby jakis tytul dorównal DBZ. A SnK, mozna obejrzec i zapomniec.

ocenił(a) serial na 9
RobinOne

Kłóciłabym się.
DBz i SnK są kompletnie innymi typami anime i nie można ich na równi ocenić.
DB zawsze bd w moim sercu i pamięci. A Shingeki zajmuje jego drugą połowę. Jest wiele anime które stawiam bardzo wysoko w mojej ocenie - ale SnK uważam za prawdziwe dzieło - a DB za miłość z dzieciństwa .

Porter_5

To jak porównanie samochodu do helikoptera

ocenił(a) serial na 10
RadoslawKamil

db to helikopter tak?

Porter_5

Chodziło mu chyba o coś w stylu "Co ma piernik do wiatraka" :D
DB i SnK łączy to, że motywem przewodnim fabuły jest walka/ratowanie świata.
Z tym, że fabuła, postacie, wątki pobocze w tytanach są nieporównywalnie bardziej rozbudowane niż w Dragon Ballu, gdzie wszystko kręci się w okół walki z jakimś jednym bossem i jego ekipą gdzie płotki i tak odpadają w przedbiegach, a całość kręci się głównie wokół jednego starcia głównego bohatera z głównym antagonistą co trwa tam około 30 odcinków :)

ocenił(a) serial na 10
Soleks100000

obejrzałem dwa odcinki, widzę spójnosc

Soleks100000

Piernik ma z wiatrakiem więcej wspólnego, bo przy wypieku korzysta się z mąki. DB to coś jak stary Fiat, a SnK to Helikopter:)

RadoslawKamil

Zgadzam się z RadoslawKamil. Porter_5 - te dwa odcinki SnK to jakieś 8% całego anime, które stanowi z kolei mniej niż połowę całej historii, która jest opowiadana w Tytanach.
Jak dla mnie, to za mało, aby porównywać z czymkolwiek ;)

ocenił(a) serial na 10
Soleks100000

juz jestem po całej sadze. ogladalem bez przerwy od wczoraj popołudnia.
ale to jest zaje......ste magiaaaaaaaaaaaaaaaa

Porter_5

Teraz czeka cię dylemat każdego świeżego fana: ciąg dalszy w wersji komiksowej(manga) albo czekanie do przyszłego roku na drugi sezon anime :D

ocenił(a) serial na 10
Soleks100000

powiedz mi czy jest diametrialna róznica?? grosza lepsza?

Porter_5

Czy manga jest gorsza od anime? Na bazie mangi powstało anime, więc w zasadzie jest ona scenariuszem tego serialu :D
Jeżeli chodzi o jakość wizualną to twórca tytanów(i autor mangi zarazem) nie ma niestety dużego talentu rysowniczego(możesz porównać: http://www.manga-lib.pl/index.php/manga/online/shingeki_no_kyojin,1,5 ), a twórcy anime zrobili arcydzieło animacji.
Chodzi tu jedynie o to, że rozdziałów jest na chwilę obecną 71(co miesiąc wychodzi nowy rozdział), a wydarzenia z anime(walka Eren vs Annie) to roz. 33-34, więc jeśli ciekawią cię dalsze losy bohaterów to możesz sobie już teraz całkiem sporo poczytać o tym co działo dalej.

Minusem jest to, że jak wznowią anime(które już powstaje i którego start zapowiedziano na przyszły rok- dokłada data nieznana) będziesz już wiedział co w nim zobaczysz :)

Soleks100000

Nie doprecyzowałem: rozdziałów mangi jest na chwilę obecną 71, a 25 odcinek anime to wydarzenia z rozdziału 33-34. W anime przedstawiono dopiero niecałą połowę historii. I to tylko tej dotychczasowej, a nie całej jak w ogóle będzie.

ocenił(a) serial na 10
Soleks100000

hmm to gdzie szukac pozostałe 8-9 odcinków z tych 25?? z pierwszej sagi??

ocenił(a) serial na 10
Soleks100000

druga sprawa, mogę gdzies legalnie obejrzec drugi sezon w werski komiksowej??

Porter_5

Tu obejrzysz 25 odcinków pierwszej serii oraz odcinki specjalne(3 fillery i 2 odcinki z pobocznego wątku o kpt. Levi'u): http://www.snk.wbijam.pl/

Co do mangi, to w necie nie ma żadnej "legalnej". Wiele stron publikuje całą mangę w języku angielskim, przetłumaczoną przez fanów. Jeżeli chodzi o wersję PL to na mangalibrary(link dałem wcześniej) jest przetłumaczone do rozdziału 51, po resztę zapraszam do grupy na Facebooku gdzie sami sobie, jako fani tłumaczymy mangę i dzielimy się nią w obrębie grupy: https://www.facebook.com/groups/snkpolska/

Taką w pełni legalną, polską wersją komiksową jest wydawany przez wydawnictwo JPF "Atak Tytanów". Można go nabyć w tomach(1 tom - 25.20) w Empikach, dobrych księgarniach oraz sklepach z mangami takich jak Yatta oraz w internecie. Takich tomów dotychczas wyszło u nas 6, do końca roku ma wyjść 8(na tym tomie kończy się akcja anime).
Info odnośnie tomów i rozdziałów: http://pl.shingekinokyojin.wikia.com/wiki/Rozdzia%C5%82y

ocenił(a) serial na 10
Soleks100000

dzieki, pierwszą serie juz obejrzałem...
poczekam na 2016 na drugą serię...
polecisz coś podobnego??? w tak niesamowitym poziomie?

Porter_5

Spoko. Podziwiam cierpliwość, bo ja jak dowiedziałem się, że mam rok czekać na kontynuację natychmiast sięgnąłem do mangi i choć już wiem co przyjdzie mi oglądać i nic mnie nie zaskoczy, tak samo nie mogę się doczekać, bo wiem, że będzie prze-epicko :D

Co do anime mam dosyć małe doświadczenie. Oprócz SnK, i znanego Ci już DB jestem rownież fanem Bleach'a(Podobne do DB tasiemiec z dużą ilością walk): http://www.bleach.wbijam.pl
oraz serii Fate(Podobne do Bleach'a ale fabuła na wyższym poziomie. Też walki i magia, ale bardziej w klimacie fantasy, część bohaterów oparta na autentycznych postaciach z historii czy mitologii): http://www.inne.wbijam.pl/fate.html <--- przeczytaj kolejność oglądania, a jeśli się skusisz zacznij od Fate/Zero :)

Soleks100000

Z tym porównaniem Fate'a do fantasy to poleciałem za bardzo(piszę bo zaraz jakiś ekspert mnie wypunktuje :D), bo w sumie akcja toczy się w czasach nam współczesnych. Osobiście uważam, ze Fate/Zero, Fate/Stay Night i Unlimited Blade Works to dobre, warte polecenia serie ;)

ocenił(a) serial na 10
Soleks100000

wole poczekac na anime bo moim zdaniem manga to troche karykaturalne przedstawienie historii, kompletnie nie oddaje duszy tego co sie dzieje, widz nie moze sie poczuc jakby działo sie to obok niego, nie ma tego realizmu... dlatego poczekam

ocenił(a) serial na 9
Porter_5

manga to komiks a anime to film. ja nie czytam komiksów więc czekam na anime. No dobra coś tam czytałem, kick ass, thorgal, planet hulk ale to wszystko. fanem komiksów nie jestem ale filmów na ich podstawie jak najbardziej. ja tam czekam do 2016 i tyle. jakoś mnie do mangi nie ciągnie. tak się wcinam ale cco tam:-)

liquid_ice_man

Nie szkodzi. Wszystko to kwestia gustu. Ja na przykład lubię jedno i drugie :D Ponadto mnie osobiście fakt, że czytając mangę mam do czynienia ze 100% pierwowzorem twórcy pozwala wybaczyć niedociągnięcia graficzne, a także wyłapać niedociągnięcia fabularne z wersji animowanej(np. oryginalna walka Eren vs. Annie w dystrykcie Stohess wyglądała inaczej). Zaś do mangi zajrzałem z w/w powodów, bo tak się wciągnąłem w anime, że zwyczajnie zżerała mnie ciekawość i nie mogłem się doczekać dalszych losów świeżo polubionych bohaterów :D

ocenił(a) serial na 9
Soleks100000

zazdroszczę ci bo znasz już dalsze losy bohaterów a ja dalej muszę czekac. ale tak jak pisałem, do komiksu mnie nie ciągnie zważywszy na fakt że potem i tak będę oglądał anime i spojlowac sobie nie mam zamiaru. ty masz inaczej, bo skoro lubisz to i to to po prostu jesteś głębiej w uniwersum. pzdr.
ps. znasz coś godnego polecenia? gatunek nie jest ważny byle to było dobre anime. dodam tylko że helsing mnie odrzucił tak jak polskie filmy, tragiczną muzyką( wytrzymałem dwa odcinki tego brzdękolenia) a death note skończył się wraz ze śmiercią SPOILER: z.

liquid_ice_man

Powtarzam się już co prawda po raz enty, ale ja osobiście polecam Fate/Zero(25 odcinkowy pequel do Fate/Stay Night z 2006, który ostatecznie, w 2014 doczekał się remake'u F/SN: Unlimited Blade Works)
Do obejrzenia tu(na samym dole): http://www.inne.wbijam.pl/fate.html
Jeśli spodoba Ci się ta seria u góry podanej strony znajdziesz instrukcje co do kolejności oglądania tej pozornie zawiłej fabularnie serii :)

ocenił(a) serial na 9
Soleks100000

dzięki, obczaje. pozdrawiam

ocenił(a) serial na 6
Porter_5

Można porównać, ponieważ AoT bazuje na schematach DB.

poza tym:
- W obu seriach są dłużyzny. Niepotrzebnie rozwleczone wątki ciągnące się po to, żeby spotęgować patos, ale też po prostu z braku pomysłów.
- Obie serie są raczej dla młodzieży

Co do różnic:
- Klimat, który w DB jest różnorodny (od leciutkiego do dość ciężkiego), w AoT jest rozpaczliwie ciężki jak na porządne post-apo przystało.
- Oczywistą różnicą jest ilość odcinków.
- Najistotniejsza różnica. DB to stara seria z archaiczną animacją i stylem fabularnym i kto się na niej nie wychował nigdy jej nie polubi, natomiast dla tych którzy oglądali to w dzieciństwie będzie to zawsze coś wyjątkowego. Nawet za 30 lat. Dla odmiany, AoT jest perfekcyjny wizualnie i bardziej przystępny fabularnie i z pewnością młoda publiczność może się w tej serii zakochać, ale za 20 lat kiedy ludzie dalej będą wspominać DB, to o AoT będzie raczej cicho. Te serie to inny kaliber. Fenomenu DB nie dadzą rady powtórzyć nawet dużo lepsze od niej serie, które raz na jakiś czas się pojawiają. AoT nie zrobi tego tym bardziej, ponieważ jest przeciętny jeśli chodzi o pomysł i fabułę, a jedynymi jego zaletami są klimat, animacja i 'komercyjność'.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones