Infantylne teksty obrazują infantylność postaci, a nie serialu.
Ten serial to faktycznie w większości walki i golizna. Jednak nie oznacza to, ze brak w nim sensownej fabuły - szczególnie w dalszej części.

Mógłbym porównać ten serial do wódki. Na początku obrzydzenie, potem wciąga i oszałamia, aż do radosnego zgonu. Na kacu żałujemy, że nam się to podobało, ale i tak wracamy po więcej :D
Po 3 sezonach stwierdzam z czystym sumieniem, że warto się przekonać. No, chyba, że boimy się przemocy na ekranie albo nagich ciał. Dla dzieci to nie jest.

Chyba trafiłeś w sedno. Ja jestem akurat po pierwszym sezonie i choć mi się podobał to mam takiego właśnie kaca, ale i tak obejrzę pozostałe. Poza zbyt dużym podobieństwem do "300" (w sumie tylko początek - rozbrajają mnie faceci w slipach w środku zimy), trochę mnie drażnią sceny rozbierane - nie to żebym miał coś przeciwko takim scenom, ale za często są wciskane na siłę, bez potrzeby i nic nie wnoszą.

Odniosłem podobne wrażenie i serial mnie nie zachwycił. Ale ocenianie serialu na podstawie jednego odcinka (i to niecałego) jest chyba jeszcze bardziej infantylne niż teksty w nim zawarte. Na marginesie drugi odcinek był lepszy.

rozumiem na czym polegają seriale i że trzeba się wciągnąć, wejść w serial, nie raz widziałam super serial choć pierwszy odcinek wydał się trochę nudny, nieciekawy, niewciągający....jednakże nie odstręczający, nie chodziło mi o brak akcji itp., sam sposób realizacji jest denny, mogłabym powiedzieć - przerost formy nad treścią - jednak forma też jest do niczego, miałam wrażenie, że aktorzy stoją na tle ogromnego plakatu a nie w prawdziwym miejscu, coś jak podrasowana kreskówka

Dokładnie, jak zobaczyłem jak to wygląda to się załamałem :) Dobrze to opisałaś. Niemniej jednak - moim zdaniem - na ocenę trochę za wcześnie.

Dalej jest tylko lepiej. Wciąga. Pierwszy sezon i prequel są nawet udane. Gorzej z 2 i 3 sezonem.
Ale nie ma co ukrywać, że jest wiele lepszych seriali np:
Rzym, Gra o tron, Robin of Sherwood, Twin Peaks, Oz, Sopranos, The wire, Breaking bad, Zakazane imperium

zgadzam się w 100%

Serial jest jednym z najlepszych historycznie odwzorowań ludzkich zachowań ówczesnego Rzymu.... Czy się to komuś podoba czy nie tak to wyglądało - sex, zepsucie, znieczulica (dzisiejsze czasy nie są wcale lepsze). Serial kręcony jest na makiecie wszystko jest dodawane komputerowo i klimat "kreskówki" jest stworzony umyślnie (osobiście bardzo mi się to podoba). Bryzgająca krew dodawana jest umyślnie i jako utrzymanie klimatu "kreskówki" jest to zrozumiałe. Serial jest utrzymany w klimacie teatralnym ale przynajmniej mocno trzyma się historii. Nawet jeśli ktoś ma słabe nerwy i nie wytrzymuje takiej dawki emocji to i tak POLECAM bo świat BYŁ, JEST i BĘDZIE totalnie zepsuty !!
Tak na marginesie - chyba tamten świat był nawet lepszy od dzisiejszego.

Przepraszam, ale mam pytanie - na czym opierasz swoje przekonanie o tym odwzorowaniu "ludzkich zachowań ówczesnego Rzymu"? Żeby nie było wątpliwości - myślę że się mylisz, ale ekspertem nie jestem zatem jeśli masz jakieś źródło to chciałbym je poznać.

Skoro, się nie interesujesz to i tak nie przeczytasz ;-)
Miałem to szczęście, że zarówno w LO jak i na studiach trafiałem na doktorów i profesorów od historii, którzy nie szczędzili nam "szczegółów". Zadam pytanie: wiesz o tym, że w starożytnym Rzymie stały areny na których ku uciesze ludzi bogatych i biednych inni ludzie zabijali się ?? Wiesz, że na tych arenach gladiatorzy albo zwierzęta zabijały niewolników? Wiesz, że zamożni Rzymianie mieli niewolników?? Gdybyś kiedyś zainteresował się historią starożytną to postaraj się przebrnąć przez książki: Życie codzienne starożytnych Rzymian/Greków. Dowiesz się jak wspaniałe to były kultury oraz np. że posiadanie chłopca do aplikowania mu bolca było na porządku dziennym. Jeżeli komuś nie pasuje "realny brutalizm", który w XXI w. jest jeszcze gorszy to zapraszam do zapoznania się z twórczością Walt'a D.

Dlaczego uważasz, że się nie interesuję?
Napisałem tylko, że nie jestem ekspertem i nie mam w tym temacie dogłębnej wiedzy, ale wiem co nieco. Chciałem po prostu dowiedzieć się skąd Ty czerpiesz Swoją wiedzę. Sięgnąłem po ten serial bo bardzo lubię serial Rzym. Uważam, że akurat obyczajowość w Spartakusie pokazana jest zbyt naturalistycznie, o wielu błędach fabuły nawet nie wspomnę. Nie zmienia to wszystko faktu, że Spartakusa uważam za całkiem niezły serial.
Myślę, że Twoje pytanie jest nie na miejscu. Wiem także, że prostytucja była w starożytnym Rzymie powszechna i nawet św. Augustyn uważał, że jest ona w społeczeństwie niezbędna.
A jeśli masz na myśli książkę Winniczuk: "Ludzie, zwyczaje i obyczaje starożytnych Greków i Rzymian", to czytałem.

Skoro obaj się interesujemy i nie jesteś zwykłym hejterem czy też trolem to się ciesze. Akurat przytoczyłem przykład książki Roberta Flacelière. Czy to, że pokazano obyczajowość naturalistycznie jest złe?? Uważam, że nie ponieważ zdecydowana większość filmów amerykańskich traktująca o starożytności jest zbyt ugrzeczniona a Spartakus pokazuje bardzo bardzo dosadnie tematykę. Akurat o błędach bym nie mówił ponieważ jak do tej pory niema lepszej ekranizacji. Np. Manu Benett bardzo mi się podoba w roli Kriksos'a a jak wiemy prawdziwy Kriksos był najprawdopodobniej blondynem z kręconymi włosami. Mała część historyków nawet uważa, że nazwisko Batiatus zostało źle przetłumaczone ale w podręcznikach i książkach właśnie takie funkcjonuje. A dlaczego uważamy, że Spartakus był trakiem? Bo walczył takim stylem na arenie. Więc twierdzę, że tym razem ktoś się postarał. A jeżeli pewnej grupie ludzi przeszkadza mocny i teatralny sposób ekranizacji to niech nie oglądają i niech nie hejtują.

sorki, ale te "szczegóły" to są gimbazjalne prymitywne uproszczenia. jaranie się "wiedzą" o tym że "było naturalistycznie" jest jak jaranie się oglądaniem swojego pierwszego świerszczyka - dowodzi dość słabej znajomości tematu =)

jak już wspomniałeś - podręczniki są pełne błędów. grając w Twoją gierkę słowną "a wiesz": a wiesz, że większość podręczników historii antycznej archeologii z XIX i połowy XX wieku stworzyli ludzie, którzy nigdy w życiu nosa nie wyściubili poza swoje angielskie czy niemieckie miasteczka, na podstawie "opisów podróżników" czy kilku muzealnych eksponatów ?
nie ma bardziej spaczonej i pełnej błędów i chciejstwa dziedzin niż historia i archeologia, więc jaranie się "wiedzą" i niby-historycznym przekazem serialu i podbijanie tego "wiedzą od autorytetów" jest dość zabawne. żenująco zabawne.

serial jest komiksowy, zrobiony w konwencji, którą przetarł film "300" - zrealizowany jak komiks, na podstawie komiksu.
serial jest niezły, co nie zmienia faktu, że wprost żeruje na prymitywnym ludzkim upodobaniu do przemocy i seksu.

ironicznie, widownia serialu niczym nie różni się od rzymskiego bydła siedzącego w amfiteatrach napawającego się bezsensowną śmiercią ludzi i zwierząt.
taki dowcip twórców - serial mówi - wy, którzy oglądacie sceny ze szlachtowania ludzkiego bydła, sami bydłem jesteście.

Historia jest subiektywna, bardzo subiektywna. A co na tym świecie nie jest ?? ;-)
Wystarczy wziąć do ręki podręczniki dwóch różnych autorów na ten sam temat i już będą różnice.
Ludzie lubili, lubią i lubić będą seks i przemoc przyjacielu. Wyobrażasz sobie świat bez seksu albo boksu? ;-)
To, że potrafię czytać, pisać i używać sztućców nie znaczy, że odtrącam normalne ludzkie przyjemności i na odwrót ;-)
Trenowałem SW i zachowanie/braterstwo gladiatorów przedstawione w serialu jest mi bliskie i dziwne by było gdybym twierdził, że mi się to nie podoba. Zawsze lubiłem ładne kobiety więc dziwne by było gdybym twierdził, że nie podobają mi się aktorki z tego serialu. Wizja reżysera i producenta jest taka a nie inna i albo się podoba albo nie. Jeżeli mi się coś nie podoba to olewam to i nie zadaję sobie trudu żeby napisać coś negatywnego i zdecydowaną większość negatywnych komentarzy myślę, że śmiało można traktować w kategorii zwykłego "hejterstwa".
Polecam obejrzeć serial "Walking Dead" - zupełnie inna tematyka ale.....
No i kończąc pomyślcie jak wyglądał by świat gdyby np. na dwa miesiące zniknął prąd???

Widać w taki sposób oddziela się chamorum i pseudointeligencja od normalnych ludzi, jedni w Rzymie widzą prawo, pacta sunt servanda, dura lex sed lex, porządek, piękne budowle, akwedukty, drogi, legiony, decery, pax romana, taktykę, Cezara, Cycerona, Owidiusza, Marka Aureliusza i w ogóle kulturę, która dała podwaliny pod współczesną cywilizację euroatlantycką a inni widzą gołe d*py, błoto, fekalia i śmietniki. Czy to Rzym, czy Sparta, czy Cesarstwo, czy Papiestwo, czy XIX wieczna W. Brytania to zawsze ktoś wypali, że przecież tak było, zawsze ludzie srali, chlali, rzygali i bzykali się na wszystkie sposoby, więc my to pokazujemy bo tak było. To żadna nowość, tylko tradycyjne granie i żerowanie na najniższych, ludzkich zachciankach a popularność tego durnego serialu tylko potwierdza, że porno i przemoc jak było dochodowe, tak jest dalej i pewnie będzie długo jeszcze.
Każdą epokę tak można sprzedać, jak tego Boże się pożal Spartaksua, zamiast Rzymian Egipcjanie, Ateńczycy, Babilończycy, Francja Karolingów, cesarskie Niemcy, Rosja Romanowów itd. miksujemy piramidy, kolumnady, zamki, fortepiany, armaty itd. razem z dużą ilością prucia się z plastikowymi laskami, z gejami, zoofilią, nekrofilią, kazirodztwem, w każdej pozycji, po pięć, sześć osób na raz, z głową w klopie, na kupie łajna, w rynsztoku i na cmentarzu. I wow, przecież tak było, czysta prawda, jakie to odkrywcze.
To jakaś koszmarna moda na sprowadzanie wszystkiego do poziomu lateksowych cycków, dmuchanych bicepsów i prucia się jak na niemieckich, amatorskich pornolach. Niby nic nowego, tylko kiedyś, każdy wiedział co to jest, puszczano to na kanałach dla dorosłych i publicznie o tym nie mówiono bo zwykła ludzka przyzwoitość na to nie pozwalała, a teraz cała gimbaza i wsiowe prostactwo dostało Rzym na miarę własnych, żałosnych oczekiwań.
Pzdr

gladiator to jest historia!

Jak można oceniać serial nie oglądając nawet jednego odcinka?!

żal. pl kobieto włącz sobie klan a nie po 20 min, zaniżasz średnia legendarnego serialu

Legendarnego? Cóż, polemizowałabym, z tego co mi wiadomo, pierwszy odcinek został wyemitowany niewiele więcej niż 3 lata temu.

A tak zapomniałem ,że po roku serial jest super, po 2 do 3 lat niesamowity, po 4 latach (pod warunkiem ,ze mam mniej niz 18 odcinków ) może próbować starać się o tytuł fenomenalny , ale później to już z górki i tak w 8 roku po premierze jak ma 3 sezony ,może być legendarny. Uffffff - to może z szacunku na role głównego bohatera , ja tak tylko przyśpieszyłem,,,,,,,,,,,,,

Totalna ignorancja. Serial jest pełny intryg, spisków, zagadek i niesamowitych zwrotów akcji, ponadto ma ciekawą fabułę i niezwykle ciekawych bohaterów. Ale takie ignorantki jak ty jak zwykle dostrzegają tylko rąbanki, cycki i wulgaryzmy.

"rozumiem na czym polegają seriale i że trzeba się wciągnąć, wejść w serial"

Nie, Ty w ogóle tego nie rozumiesz. Może zacznij od któregoś z innych odcinków w połowie serialu (ja tak zrobiłem) to się przekonasz, zamiast oceniać ciasto po zjedzeniu okruszka.

Ja myślę, że zbyt krótko oglądałaś by w pełni docenić ten serial. Ja miałem podobnie kilka lat temu, po pierwszych odcinkach mnie znudził i sobie odpuściłem dalsze seanse. Teraz niedawno wróciłem do "Spartakusa" i muszę przyznać, że serial jest naprawdę świetny. Może faktycznie z początku jest tak jak piszesz czyli tylko przemoc i cycki, ale z każdym kolejnym odcinkiem jest już o wiele lepiej. Intrygi się zagęszczają, jest sporo niespodziewanych zwrotów akcji, a początkowo płascy bohaterowie okazują się postaciami z krwi i kości, każdy z własną, wciągającą historią.

Jedyne co do tej pory zbudziło we mnie śmiech to widok tak sztucznie pryskającej krwi to aż razi po oczach... photoshop na fotkach od lasek trudniej rozpoznać;/
Jak narazie obejrzałem połowe pierwszego odcinka ale zamierzam zobaczyć jak się to rozwinie, bo serial poleciło mi kilku znajomych :)

Zacząłem 6 odcinek i w końcu widzę TROCHĘ opanowali te smiesznawe plucie krwią jak z zepsutej studzienki kanalizacyjnej;p Poprawa, z tracenia 1 L krwi na 1 cios otrzymany od przeciwnika zeszło do 0,5 L :D
Właśnie obejrzałem Legendarną walkę pomiędzy gladiatorami Batiatusa, a Teoklesem. I teraz rozumiem czemu znajomi polecili mi ten serial, emocje jakie towarzyszyły przy walce jak i po to było coś niesamowitego:)

Obejrzałem odcinki 3,4,5 z pierwszej serii (chyba - mówie o tej gdzie w trakcie orgii ginie Gaja). Sexu jest tu dużo, ale nie jest to bynajmniej jakieś wyuzdane porno. Nawet 19w. pisarz jakim był Sienkiewicz w lekturze Quo Vadis opisuje rozsekusalizowanie obyczajów starożytnego Rzymu. Posiadanie niewolnic do "dupczenia" było czymś normalnym, dzikie orgie, wzajemne zdrady, seks po obiadku z niewolnikiem itd. To wszystko było w lekturze szkolnej. Wiec nie rozumiem skąd nagle takie oburzenie, że wreszcie ktoś te czasy i tamte rozprzężenie seksualne nie przedstawił na ekranie? Mam kolege historyka z tyt dr i sam opowiadał, o tamtych klimatach. Reżyser niewiele w tym przesadził. Myślę, że wszystko w realu wyglądało jeszcze bardziej brutalnie i los seksualnych niewolnic był jeszcze bardziej upokarzający.

Przemoc, walki.. tu niestety mam wrażenie, że jest zbyt dużo efekciarstwa. Walki mogły wyglądać bardziej topornie, a nie jak w Matrixie. Sikająca krew i głupie zbliżenia spowolnona kamerą psują naturalizm.

Ni zgodzę sięco do braku interesującej fabuły. Przez 3 odcinki nie nudziłem się, a podobno serial się ma dalej rozkręcić. Jak na czasy rzymskie sa intrygii, są knucia, są pokrętne rozwiązania. Biznes walk gladiatorów jest bardziej niebezpieczny wkońcu niż piłka nozna:)

obejrzałem trzy odcinki i szkoda mi więcej czasu na to poświęcać. Nieczęsto się zdarza żebym coś w trakcie oglądania porzucał. ot taka "Kupa i Piach" - strata czasu.

http://vimeo.com/10093433
scena walki. marniutkie efekty 3d, marniutcy aktorzy, marne odgłosy aktorów - chodzi mi o okrzyki bitewne. efekt fontanny krwi wygląda jakby był ręcznie nanoszony w jakimś programie graficznym. szkaradne spowolnienie czasu, łomotanie kamery że niby to ciosy są takie mocne, no i oślepianie światłem odbitym od hełmu. to jest taka pół parodia walki, chociaż przyznaję że potencjał był. to co że budżet niewielki ale mogli zrobić ubogo, ale z klasą.
jak zobaczyłem, to od razu przeszła mi ochota na serial.