Dokładnie.
W 100% zgadzam się z tym co tu napisałeś, choć wystawiłam ocenę 10.;)
Zakończenie tej serii jest podwójnie przykre właśnie z powodu, że nie mamy kontynuacji wątku.:( Czy tak właśnie skończył Spider man?? Nie mam pojęcia czemu ten serial się nie przyjął, naprawdę.:((

Polecam wam obejrzeć serial o Spider-manie z lat 90. Domyślam się że pozycja wam jest nieznana. Ta seria jest kultowa. Bardzo rozwinięte jest w nim życie Petera Parkera czyli wątek który we wcześniejszych produkcjach był minimalizowany. W żadnym serialu do tej pory nie pojawiło się tyle komiksowych postaci (w serialu tym mogliśmy zobaczyć Blade'a, Daredevila, Czarny Kot, Iron-man, Fantastyczna Czwórka, X-menów, Punishera, Doctor Strange, Kapitana Amerykę, Nicka Fury). Wszystko jest przemyślane, fabuła rozwija się rozsądnie, na dzień dzisiejszy graficznie może się wam wydać trochę stara, ale naprawdę polecam. Po za tym odzywki aroganckiego Spidera w żadnym serialu nie są tak dobre jak w tym. Najlepsza adaptacja telewizyjna jaka powstała do tej pory, myślę że nawet lepsza od kinowego Człowieka Pająka. Lepszy od tego jest tylko komiks.

Kolega chyba nie umie czytać ze zrozumieniem, to po pierwsze. Po drugie porównaj sobie ilość odcinków jednego i drugiego serialu. Po trzecie, to nie ilość upchanych przeciwników czyni dla mnie najlepszą animację o człowieku-pająku.
Pozdro.:)

Każdy ma prawo do swojego zdania, i nie rozumiem dlaczego nie czytam ze zrozumieniem według ciebie, a ilość odcinków świadczy właśnie na korzyść spider-mana z lat 90, bo jest ich po prostu więcej. Serial się przyjął.

To, że ludzie nie byli przygotowani by przyjąć poważniejsze podejście do spider-mana i oczekiwali kolejnej taniej bajki, czy że Spider man jest głównie dla dzieci, więc ich mogła nudzić ta wersja, czy że podobno na MTV leciała w godzinach późnych, WCALE nie przemawia na korzyść starego Spider mana.;)
I zgadzam się, każdy ma prawo do swojego zdania.
Po prostu nie znoszę głupiej argumentacji.
Nie kieruje się tym czy serial się przyjął, czy też nie, ( To by była głupota. Chyba że ktoś nie ma własnego zdania i kieruje się wyłącznie cudzymi odczuciami.;) ) tylko w jaki sposób według mnie spełnia swe zadanie, swój potencjał.
Pozdro. i Wesołych Świąt, udanego nowego roku życzę.;)

Nie uważam żeby moja argumentacja była głupia, wypunktowałem naprawdę solidne plusy bajki. A co do twoich argumentów to niech każdy sam rozsądzi.

1. Poważne podejście do Spider-Mana? Ja rozumiem że po zakończeniu wersji MTV możesz się doszukiwać jakiegoś większego sensu, osobiście jednak uważam że kreskówka z lat 90 bardziej poważnie podeszła do postaci Człowieka Pająka. Pokazali jak się rozwijała przyjaźń z H. Osborn'em, był też pokazany wątek z Mary Jane kończący się Ślubem (co prawda nie z tą ale jednak), poznaliśmy oczywiście historię wujka Bena i rodziców Peter'a i historię romansu z Felicią, nie są to wątki kierowane wyłącznie do młodszej widowni. A co do upychania to postaci było mnóstwo to fakt ale odcinków też i wiele postaci dostało jeden, dwa a nawet kilka odcinków. Upychanie wychodzi na dobre jeżeli masz więcej niż jeden sezon.
2. Wersja MTV była animacją więc logicznie była droższa. Jednak porównując do poprzednika to jednak ta od MTV była "tanią" bajką.
3. Czas emisji to naprawdę nie jest argument bo piractwo się szerzy i można oglądać kiedy się chce.
4. To że się serial przyjął jest jego plusem. Kolejne sezony się tworzy jeżeli wcześniejsze okazują się sukcesem. Powstało 5 sezonów i to o czymś świadczy. Niestety muszę cię zaskoczyć mam własne zdanie jednak i tu tez muszę cie zaskoczyć własne zdanie nie wystarczy żeby ulubiony serial został na antenie. Ten z lat 90 przyjął się, był oglądany i dlatego powstało 5 sezonów. Wersja MTV nie przyjęła się, nie była oglądana i dlatego powstał 1 sezon.

Jeżeli moja argumentacja była dla ciebie głupia to mi przykro bardzo. Twoje argumenty głupie nie są, są po prostu słabe.

Od kiedy to piractwo ma wpływ na zyski stacji?? Chyba z choinki żeś się urwał.
Jeśli moje argumenty są słabe, to Twoje są chyba żadne.:P
A tak na poważnie, coś tam napisałeś w punkcie 1 i 2. Reszta?? DNO!! Jak w poprzedniej Twojej wypowiedzi. Tylko, że tam były już kompletne głupoty, a tu...coś tam naskrobałeś. O wpływie ilości odcinków już pisałem, więc nie będę się powtarzał z oceną Twojego czytania ze zrozumieniem.;)
Skoro więc moje argumenty są dla Ciebie słabe, a Twoje dla mnie żadne, dno i kilometry mułu, to chyba czas zakończyć tą naszą miłą pogawędkę. Znamy już swoje opinie.;)

Nie wiem od kiedy piractwo ma wpływ na zyski stacji, bo ja napisałem tylko że....i tutaj muszę zacytować samego siebie..."Czas emisji to naprawdę nie jest argument bo piractwo się szerzy i można oglądać kiedy się chce"....co jest odpowiedziom na twój argument ze wersja MTV chodziła w godzinach późnych i dlatego miała słabą oglądalność.Prosił bym cię żebyś czytał na przyszłość uważniej. To że napiszesz że moje argumenty są żadne, nie podając dlaczego tak uważasz świadczy że nie masz za wiele do powiedzenia w tej kwestii. Jeżeli ktoś ma problemy ze zrozumieniem to niestety jesteś to ty. Więcej z tobą rozmawiać nie zamierzam bo tylko krytykujesz moje wywody nie wnosząc nic nowego, a z takimi ludźmi się mi rozmawiać nie chce.

W swoim pierwszym poście, zarzucałeś nam że nie oglądaliśmy Spidera z lat 90. Widocznie, chyba przegapiłeś część mojej wypowiedzi, lub tak jak kolega indyjones napisał, nie czytałeś ze zrozumieniem - porównywałem tę produkcję z serialem z lat 90. I nadal jestem zdania że Pająk z MTV jest dużo doroślejszy i rozbudowany emocjonalnie, co nie znaczy że nie jestem pod wrażeniem wersji 90', bo jest również świetny serial. Oba te tytuły jednak bardzo się różnią, i tak jak bardzo dobrze bawiłem się przy SM TAS tak MTV SM poruszył mnie prócz tego emocjonalnie.
Muszę się też zgodzić z indyjones'em na temat twojego argumentu z oglądalnością - to że ktoś obejrzał serial w necie, pobrał go na dysk czy coś, nie nalicza słupka oglądalności. Produkcja nie zarabia na tym że ktoś oglądał ją w internecie, tylko w telewizji. A be oglądalności jak wiemy nie ma kontynuacji..

jasiomania - racja zdecydowanie po twojej stronie.