hmmm corcoran jest swietny ale 10 odcinek jak dla mnie do bani rozwiazane wszystkie problemy..prawda was wyzwoli etc..pierwsza polowa sezonu rewelacja ..pozniej juz coraz gorzej..a najgorsze zakonczenie w sensie najmniej ciekawe przewidywalne jak dla mnie jedynie frapujace okazalo sie pokazanie kennedyego u pani elizabeth..reszta do przewidzenia..

1. Zgadzam sie. 2. Hmm lubie ta postac, aczkolwiek jej troche sztampowa ta akcja, aczkolwiek dobrze odrywana, dlatego jako calosc na duzy +. 3. Tu sie nie zgadzam, jak zwrocisz uwage na caly serial to bedziesz widzial.. ze jest dobra aktorka :) (wspomaganie uchodzcow i glodujacych, nawet tych z poludnia - potem wszystko jasne co to za wspomaganie :D) Uwazam, ze duzo wiecej bedzie z nia w przyszlosci ciekawych motywow. 4. Po prostu irytujaca, mam jej dosc. 5. Tu sie niezgodze, dla Corcorana najwazniejsze sa jego ambicje, ktore czesto zgadza sie, dla osob z zewnatrz sa szlachetne, aczkolwiek motyw z pojsciem na wojne 2 razy ? jako wolontariusz i zostawienie swojej rodziny mieszkajacej w slamsach ? On szlachetny nie jest, jemu sie wydaje, ze jest i tak stara sie postepowac, jednak przy tym popelniajac ogramne bledy i krzywdzac innych. Chociazby motyw poszukiwania ukochanej zony, a wieczorami dymanie Evy i innych dziwek :) 6. Eva jest spoko, chociaz boje sie, ze moga cos popsuc w tej postaci..
Jeszcze dodam na koniec 7: Freeman !:D Lubie bardzo ta postac, mimo irytujacej zony i ogolnie motywu CSI :D Jednak ciezko go nie lubic i sluchac jego madrosci :)

czasami dobre hasła padają :) http:// sphotos-e.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc7/487001_452073004843898_940789810_n.jpg :P

Kiara Glasco, grająca Annie to zdecydowanie najlepsza postać w tym serialu. Musi być irytująca, bezczelna, arogancka - irytuje zarówno widza, jak też wszystkie postaci z serialu. Nikt z Was naprawdę nie dostrzega potencjału, który ta młoda aktorka Sobą reprezentuje? Postać jej jest przedstawiona idealnie - kobiecość, wyuzdanie, perwersja, której mogą jej pozazdrościć niektóre kobiety - dziewczęcość, zakochiwanie się w każdym napotkanym mężczyźnie, fizyczna niedojrzałość.. Spójrzcie trochę trzeźwym okiem na to.. A scena, gdy w 5 odcinku maluje lalkę, kolorując jej policzki, tak jak robiono jej, kiedy była sprzedawana mężczyznom? Reżyser w genialny sposób pokazuje nam jak zostaje skrzywdzona młoda dziewczynka, która zostaje zmuszana do kontaktów seksualnych z dorosłymi ;) Spójrzcie na to z tej perspektywy. swoją drogą jestem ciekaw ile ta aktorka ma lat, w internecie jest pełno spekulacji na ten temat, ciężko znaleźć jakąś rzetelną biografię.. Pozdrawiam.

własnie, ludzie często za mocno odbierają negatywne, czy irytujące postaci zapominając, jaka to sztuka je zagrać... ;)

Dla mnie Annie jest absolutnym hitem tego serialu. Ta dziewczynka (w sensie aktorka odtwarzajaca postac Annie) jest niesamowita.Drugie miejsce na podium ulubionych postaci zajmuje u mnie Francis Maguire.

Generalnie nigdy nie bawię się w jakieś ocenianie, ale przepadam za tragicznymi postaciami, takimi jak Corcoran, ludźmi, którzy starają się działać szlachetnie, ale skaza, która którą w sobie mają i która wynikła z jakiejś tragedii sprawia, że często działają w sposób odwrotny. To człowiek, który najpierw działa, a potem myśli, przeciwieństwo Majora, a jak wiadomo przeciwieństwa się przyciągają. Z kolei u Annie aniołkowata buzia świetnie kontrastuje z wyzywającym sposobem bycia. Potrzeba miłości, które to uczucie okazuje w sposób wypaczony. Może i "Domek na prerii", ale z sadystycznym gospodarzem :) Najbardziej jednak ciekawi mnie Maguire, Irlandczyk z krwi i kości, który okazał się przebiegły i bezwzględny, ale widzimy, że chce, czy chciał dobrze, na swój sposób. Bardzo podobny do Corcorana.