Jest rok 2022. Na świecie prawdziwą furorę robią zaawansowane gry wieloosobowe z użyciem najnowszych technologii wirtualnych. Długo oczekiwana gra Sword Art Online (SAO) ma właśnie swoją premierę i tysiące osób przyłącza się do wspólnej zabawy. Wśród nich jest Kirito - młody chłopiec, który był jednym z testerów tego tytułu. Po krótkim czasie niczym nie skrępowanej rozrywki gracze zaczynają dostrzegać pierwsze problemy. Szybko okazuje się, że to twórca gry - Akihiko Kayaba miał niecne zamiary i dodatkowo zmodyfikował swój produkt. Gracze nie mogą opuścić komputerowego świata, dopóki nie ukończą ostatniego poziomu gry. Szkopuł w tym, że kto straci wszystkie punkty życia w SAO, ten umiera naprawdę...

Za pomocą urządzenia NerveGearu użytkownicy mogą z łatwością przenosić się w rzeczywistość gier internetowych. Twórca tego urządzenia (Akihiko Kayaba) po wielu testach wydaje grę SAO, czyli Sword Art Online. Kiedy serwery gry zostają otwarte dołącza wielu graczy, a wśród nich gracz o nicku "Kirito", który był jednym z testerów gry. Wkrótce chłopak orientuje się, że z pasku narzędzi zniknął przycisk "wyloguj", a następnie twórca gry oznajmia użytkownikom, że są uwiezieni i by wydostać się ktoś musi dojść na ostatni poziom. Kayaba zmienia także obraz stworzonych postaci na prawdziwy wygląd osób. Informuje również, że kto zdejmie NerveGear lub zostanie zabity w grze umiera naprawdę. Kirito jako doświadczonych gracz postanawia przejść na najwyższy poziom i uwolnić wszystkich z pułapki.