Rozumiem twoje oburzenie,mam tak samo. Chibs na prezydenta SoA!

A ja nie rozumiem. Kto para się złem, dobrym być nie może. Jaki ma być bohater, który bawi się w handel bronią, prostytucję, a problemy rozwiązuje przemocą? Milusi???

Zgadzam sie, od poczatku było jasno określone ,ze to gang . Misie przytulanki to to nie sa , ani pieski salonowe. Lubie ten serial, ale wiem z kim mam do czynienia :-)

A jednak pierwsze sezony pokazywały, że pomimo całej otoczki w jakiej Jax się wychowywał, całego zła i przemocy. Ta postać miała pewne wartości, którymi się kierowała. Mi osobiście podobał się wątek spuścizny JT, to jak Jax był tym myślącym, chcącym coś zmienić. Niestety ten ostatni sezon nie przekonuje mnie już zupełnie jeśli chodzi o samą fabułę, a już zupełnie jeśli chodzi o tą postać. Jacky stał się nudny, niczym się już nie wyróżnia spośród całej plejady gangsterów.

Nie mówię, że ma być "milusi", czy nie wiadomo jak praworządny dobry, ale jednak wg mnie jest za płytko, a wszystkie usprawiedliwienia są gówno warte.

Rozumiem, ale gdyby Dżaks naprawdę chciał coś zmienić, to wystąpiłby z gangu. W pierwszym sezonie przeżywał młodzieńczy bunt, z którego wszyscy wyrastają, a skoro w jego życiu istniał tylko gang, to był już prawie skazany na los, który obserwujemy. Bagno wciąga. Niemożliwym była zamiana zawodowych handlarzy bronią w pasjonatów niedzielnych przejażdżek motocyklowych. Nie ten świat.

no na przyklad mafia sie w takie rzeczy ba wi a jakos ma swoj kodeks postepowania. Samcro to kupa gowna, gangsterzy amatorzy, a wiec i kodeksu nie maja.

No tak, jasne, mafia jest dobra.

przy tch oprychach to tak, jest

obejrzyj sobie np serial Gomorra jaki maja kodeks

widzialem

no i jaki tam kodeks widziales bo ja widzialem jak torturowali i zabili mloda dziewczyne i chlopaka

oczywiscie pewnie jakies kodeksy zarowno mafia jak i soa maja , chociazby Samcro nie moga zabijac czlonkow klubu bez glosowania ale zarowno w zyciu jak i w serialach napewno te kodeksy sa lamane jesli sie oplaca

juz o tym temacie byl caly temat kiedys, nie chce mis ie znowu tego ciagnac.

Chodziło mi o to, że scenarzyści próbują wykreować postać Jaxa jako dobrego przyjaciela ojca i przywódcy. Owszem nie ukrywają, że jest mordercą i gangsterem, ale próbują to tak pokazać, żeby to nie było tak jasne.

Każdy kto tam kamizelkę gangu nosi powinien być trupem albo mieć dożywocie. To społeczne męty, a nie Janosik i przyjaciele.

Gdyby to było takie proste , świat byłby idealny,a tak nie jest. Co ze skorumpowaną policją skorumpowanymi mejscowymi notablami,
przekraczającymi uprawnienia agentami itd itd?

Do paki albo kula w łeb. Ale to niestety utopia.

Świat pozostanie nieidealny. Unser też powinien iść za kraty, choćby za tego Azjatę, którego Juice sprzątnął, a on usunął zwłoki.

Na szczęście w serialu pokazują, że bycie w gangu to krótkie życie, nierzadko z brutalnym zakończeniem, także dla bliskich.

Świat z kolei musi być nieidalny, inaczej byłby tylko reżimem jak choćby w filmie "Equilibrium".

Chibs to tez idiota, taki sam jak reszta tego klubiku.

Jaxx to wzor zlego charakteru? Chyba przyklad idioty, bo z pomyslunkiem to on ma malo wspolnego, jak i reszta tego fajan sowego klubiku, ale ze ten serial to sci-fi to i zaraz sie dowiemy, ze sa bardziej cwani od rodziny Gambino lub CosaNostry hehe

O jego intelekcie też pisałem, hipokryzja, cwaniactwo, ale jest też w nim dużo zła (choćby to jak innych niecnie wykorzystuje).
Jak często w imię (imho bardzo bardzo poronionych idei dziwnie pojmowanego honoru i braterstwa) rani, przynosi cierpienie i zabija niby bliskie osoby. Zupełnie świadomie i z rozmysłem, a nie przez swój idiotyzm.

Idiotyzm wyłania się ciut później, gdy dziwi się ile zła, które zasiał musi pozbierać. Wtedy wielce cierpi, żałuje, obiecuje poprawę, i wskakuje do łóżka kolejnemu gangsterowi by "wyrwać się od handlu bronią" albo "zadbać o rodzinę". Heh. Taaaak. Jest zarówno idiotą jak i złym charakterem.

Jax to najwiekszy hipokryta wsrod bandytow. Smiesza mnie najbardziej te jego rozterki, ze jak on to musi dobrze postepowac, a po chwili pakuje niewiin ym osobom kule w łeb tak dla poprawy nastroju, bo in aczej nie przezyje dnia, jak kogos nie zabije.

To prawda, wiem, że to płytkie ale te jego zawsze-białe buciki - przynajmniej mnie - już totalnie.
<SPOILER>
Są dla mnie jak "zagryzanie wiewiórki". - usnułem to określenie jak oglądałem Banshee sezon 2. W scenie gdy domniemany Rabbit zmarł, budzi się na liściach w lesie z nienawiścią w oczach i chwyta akurat przebiegającą wiewiórkę i zagryza. Very absurd.

ej akurat te biale buciki to legendarne buty Nike Air Force 1, model z 1982, najbardziej kultowy produkt Nike'a. Sam mam takich 3 rary i buty genialne. Od 33 lat sie nie zmieniaja, tylko kolory rozne. Dziwne tylko, ze on nosi takie buty, jak to ulubione buciki raperow il udzi zwiazanych z kultura hip hopową. Spodnie tez cos dziwnie ma zawsze szerokie, wiec pewnie robi sie za gangstera z Compton, ale chyba musi sie opalic do tego wizerunku :)

Czyli wychodzi na to nasz forumowy konfidencie, że buszujesz po lumpeksach :)

Air Force'y nosili także thrashowcy z lat 80, więc wiesz... Nie tylko raperzy.

yhy tak jasme heh, buty to klasyka kultury hip hopowej, nie wciskaj mi tutaj takich bzdur. Moze i sobie nosili, ale bardziej przypadkowo.
Buty sa legendarne i sam producent je raklamuje jako produkt scisle zwiazany z kulturą hh i uliczną.
Wkurza mnie tylko, ze jakies matoly w tym chodza, co to nie maja nic wspolnego z ta kultiura jak i street artem.
Albo widzialem z AF1 kilku "celebrytow" ktorzy popier.dzają jakims fajansowym popem czy disco. no coz, powinny byc zabronione dla takich osob, zeby nie stracily na wizerunku i statusu kultu.

Bardziej przypadkowo? Chłopie, poczytaj parę książek, zobacz sobie jakie buty nosili metalowcy w latach 80tych, i dopiero tu wróć z wywodami wyssanymi z palca.

http://i.imgur.com/GdHww.jpg
http://i.imgur.com/nDXWqIy.png
http://www.rockwallpapers.net/wallpapers/2012/0404/20120404053248706.jpg
http://3.bp.blogspot.com/-O4udFF66yL8/Uk3EIGQcs8I/AAAAAAAAANw/8yXJOeAmsZo/s1600/ Slayer-Anthrax-Megadeth.jpg

Przyjrzyj się.

heheh na 4 lin ki, tylko w jednym sa AF1, ty wez przetrzyj gały czlowieku.
A tak wogole to nie od dzis wiadomo, z ebialasy kradly ile wlezie zarowno muzycznie jak i styl od czarnej kultury, buty takze wypromowali czarni. Historie Nike'a w Oregonie sobie pcozytaj.

hahha dzieciaku kochany, ksiazki o butach mam czytac, to takie sa? Zupelnie idiotyczny tekst. Moze jeszcze mi polecisz ksiazke o tym jakie gacie nosili metale?
Siedze w kulturze czarnej od 20 lat i znam doskonale historie tych butow. Skoro model butow byl w latach 80 tcyh nowoscia, to i wiadome jest to, ze nosiły go rozne subkultury, przeciez to proste jak budowa zapalki. Jak np powstal samochowd VW golf to nie tylko jezili nimi Niemcy albo uwczensi yupies z californii (wersja cabrio)
Jednak w kulturze metalowej AF1 nic nie znaczyly. Dopiero czarni , srodowisko funkowe i i hip hop zrobili z AF1 produktt kultowy oraz atrybut swojej kultury. O dziwo, teraz jakos nikt tych butow nie nosi w srodowisku metalowym, chyba ze z nue metalu czy rap-core, ale to metal scisle powiazany z rapem.
Dla mnie to ty znasz sie na tym rownie zajebiscie co świnia na programowaniu video :)

To,że spędziłeś dzieciństwo w dżungli między murzynami jednego z krajów trzeciego świata nie oznacza od razu,że jesteś ekspertem w "czarnej kulturze". Znasz się na bawełnie i bananach, nic poza tym.

Już ustaliliśmy, że w wychowywałeś się wśród bananów i bawełny. Natomiast w usa dorabiałeś jako dziwka dla murzynów z getta :)

czy ty prymitywie zdajesz sobie spoawe wogole z tego jak wygladaly takie plantacje i przez jaka tragedie przechodzili ludzie, ktorych tam wykorzystywano? Z holocaustu tez sie tak smiejesz ? Jestes bardzo płytką osoba o zerowym kregoslupiue poczucia wartosci moralnych. Taki smiec, ktory wykorzystuje tragedie innych do smiechu. Rodzice cie wychowali widze w poczuciu braku empatii do innych, bo sami sa skrajnie patologiczni w etyce zachowan ludzkich.

Z ciebie się śmieję, bo jesteś żałosnym durniem, który najpierw obraża innych a później w akcie rozpaczy odwołuje się do moralności.

Pisz po polsku dzikusie - jesteś w Polsce.

"spoawe", "kregoslupiue"- co to ma być ? Znowu literówki nieuku ?

Bardzo trudno "zwyic" się tym co piszesz, ale można się z tego naprawdę pośmiać.

Potrafisz pisać o czymś innym niż o swojej fiksacji analnej ?

Funkcja kopiuj- wklej jest dość słaba :)

"wspolczynniukiem komoelskow" ,"domina cjsa" - czy to jakieś zwroty pochodzące z afrykańskiego buszu ?

Myślę że przesada w tej ocenie bierze się z jakichś pragnień aby Jax był bandytą - romantykiem - Robin Hoodem na motorze.
Bandyctwo rzadko jest romantyczne i tyle.

Tak bardzo się zgadzam, genialny komentarz. Nigdy w żadnym innym serialu, filmie, książce itp. nie widziałam takiej plejady wkurzających postaci jak w SoA i to był jeden z powodów, obok np. tego, że serial jest mega mizoginistyczny, dla którego nie byłam w stanie dobrnąć do końca. Nienawidzę w tym serialu niemalże każdej postaci, ale Jax to przebija w tym wszystkich.

Możesz napisać ile obejrzałaś?

Ile obejrzałam tego serialu czy filmów/seriali ogółem? Jeśli chodzi o SoA to doszłam do szóstego sezonu. Jeśli ogólnie to na filmwebie mam ocenionych 461 filmów i 163 seriali, ale nie zawsze na bieżąco aktualizuje listę, więc w rzeczywistości było tego więcej