Najbardziej irytująca postać w serialu. Wszędzie się wtrąca, miesza, wszystko musi wiedzieć, wręcz wyrocznia. A do tego jeszcze te przytulaski z każdym i buziaczki.
Nie rozumiem fenomenu tego serialu. Aktualnie jestem po 4sezonie. Chyba na razie najlepszym. Ogólnie ogląda się przyjemnie, ma swoje tempo, ma swój specyficzny klimat. W sumie pierwszy raz mam tak mieszane uczucia....
Najlepsze chrakterne i rasowe postacie wg mnie to Tig, Chip a nawet prawilny Payne. Poza tym trzyma mnie ryk motorów, fajny humor i świetna ścieżka dźwiękowa.
Nie będę się nawet czepiać szerokich spodni i adidasów Jaxa (choć wygląda to śmiesznie), bo najważniejsza jest przecież kamizelka. Reszta się nie liczy. Oglądam dalej. Chcę zrozumieć.