Obejrzałem pod koniec 21'; a nawet niektore odcinki z sezonow 1-4 drugi raz w listopadzie xD ehh jest nowy rok i mi ciężko wybrać nowy serial żeby w niego wsiąknąć :> jak wrażenia??

Ja zacząłem w sierpniu 21' a w październiku skończyłem. Aż chciałbym wymazać pamięć i móc przeżyć ten serial na nowo. W ogóle SFU wykracza po za pojęcie "serial" i jest czymś znacznie więcej.

To zdecydowanie jeden z bardziej niesamowitych seriali, świetnie się zachował mimo upływu tylu lat od jego wyemitowania ;) przy kolejnym oglądaniu jest tak samo fascynujący.

Robiłem rewatch niedawno. Dalej świetnie mi się ogląda.

ja ...........

ja zaczęłam kilka miesięcy temu, ale jakos mnie nie wciągnął i po 2 sezonach zrobiłam przerwę. Później obejrzałam sezon 3 i jakis depresyjny mi się wydał i znowu przerwa. Następnie sezon 4 i 5 obejrzałam z większym zaciekawieniem i wczoraj skończyłam. Każda postać mnie irytowała, szczególnie Ruth, ale przy ostatnim odcinku, na ostatnich scenach przy piosence Brath me, musze powiedzieć, że jakoś zaczęłam żałować, że się kończy. Jeden z najlepiej zakończonych seriali :)

Ja skończyłem wczoraj Rodzinę Soprano i dziś zaczynam ten serial. Oczywiście może ze dwa, trzy odcinki każdego z nich kiedyś oglądałem ale wydaje mi się że się nie zawiodę.

Ja. Właśnie zaczełam w piątek jestem na 5 odc 1 serii. Na początku słabo mi wszedł a teraz siedzę i myślę co będzie dalej ;)

Ja! Jestem po pierwszym sezonie, rewelacja, wciągam jak spaghetti XD

Ja właśnie zaczęłam. Póki co mam mieszane uczucia. Serial jest wychwalany pod niebiosa a ja tego na razie zupełnie nie czuję. Ale może to kwestia pierwszego sezonu. Dam temu szansę

Ja też go nie czuję. Po 2 odcinkach taki o niczym. Nate jest dla mnie nijaki, matka mnie drażni, Dave też jakoś nie daje popisu. Ogólnie mnie nuży ten serial.

Oglądam go co roku, czasem dwa razy. Odkad go odkrylam. Czyli kilkanascie lat.

Ja zacząłem go teraz oglądać 14.03 2023. I podobne zdanie mam na temat serialu jak suncarol serial wychwalany pod niebiosa a ja tego na razie zupełnie nie czuję.

Ja też wczoraj zaczęłam, 3 odcinki za mną. Jeszcze mnie nie zafascynowal, ale daję mu szansę. Czasem trzeba przebrnąć przez kilka odcinków zanim nas wciągnie jakiś serial.

Ja wczoraj do 9 dotarłem i jestem wciągnięty już, powodzenia w oglądaniu . Oby się spodobał.

Jestem w drugim sezonie czwarty odcinek, serial jak na razie jest kozacki. Oby trzymał do końca taki poziom. Jak tobie idzie?

Wczoraj skończyłam drugi sezon, dziś lecę dalej... ogląda się świetnie, warto było dać mu szansę na rozkręcenie się. Zobaczymy, kto z nas pierwszy obejrzy wszystkie sezony :)

Ha ha ha mamy czlendż;)

*czelendż;)

Jestem w czwartym sezonie, czy ciebie też tak mocno irytuję Ruth Fisher?

Skończony. Super serial.

Ja zaczęłam 26 maja 2023, a skończyłam dzisiaj, czyli 27 czerwca 2023. Chce mi się płakać.

Jest koniec 2023 a ja sezon 2 zaczynam

Ja zaczynam drugie podejście. Po raz pierwszy mi się nie udało jakieś osiem lat temu, ale poddałem się po 4 odcinkach; teraz spróbuję dać mu szansę na rozkręcenie.

Jest koniec 2023 i dzisiaj odpalę se do poduszki lol

Zacząłem parę dni temu, jestem na 3. sezonie.

Dziś skończyłem oglądać 5ty sezon. Płakałem. Ten serial jest lepszy od moich największych faworytów, czyli Breaking Bad i Better Call Saul. Wątpię czy kiedyś zobaczę coś lepszego.

Wiesz. Ten serial nie jest lepszy od BB czy BCS, bo te dwa seriale należą do innej kategorii - są sensacyjne. Ty obejrzałeś najlepszy serial obyczajowy XXI wieku.

Skończyłem z żoną serial dziś, czyli 31/12/23 ;)
Fajne zakończenie.

Zacząłem oglądać w wigilię 2023 a skończyłem wczoraj,super serial,jednak szkód AZS nie obejrzałem go wcześniej a mam go na dysku od ponad 3 lat

Ja wczoraj obejrzałam 2 odcinki, ale szczerze mówiąc na siłę. Czekam, aż cokolwiek zacznie się dziać. Dla mnie serial powinien wciągać tak, że wlączam kolejny odcinek. Kiedy tu tak będzie?

Stokrotko. Pewnie wciągniesz się, tyle że za 10 lat.