Tak jak w temacie. Mozna sie zakrywac budzetem itd Przede wszystkim jednak widac slaba realizacje. Uwazam, ze to ona stanowi najpowazniejsz problem, aktorstwo bylo dosc dobre. Zaznaczam, ze nie czytalem ksiazki dlatego ciezko mi sie odniesc do niej, ale widac dziury logiczne, niedociagniecia, niepotrzebne dluzyzny i pourywane watki, niedopowiedzenia, brak zwiazkow przyczynowo-skutkowych. Do tego dochodzi moim zdaniem FATALNA muzyka, kiepski montaz (ktory nie kryje miejscami naprawde tanich efektow, ale to telewizja, wybaczamy). Potwierdza sie tez znana prawda, ze jednak rezyser tez musi cos robic oprocz szwendania sie po planie i autor ksiazki niekoniecznie bedzie dobrym scenarzysta, bo Woloszanski polozyl ten serial kiepsko napisanym scenariuszem.
Ogolnie 7/10, ale jak macie wybor to zobaczie sobie czas honoru, albo stara, dobra stawke.