Tak to widzimy
powrót do forum 1 sezonu

Pierwszy odcinek był niezręczny, kiedy ich poznawaliśmy i musieliśmy przeczekać ich momenty kompromitacji, ośmieszania się albo żenady: gdy kłócili się z szefem, gdy kasjerka próbowała się umówić z klientem itd. Obawiałem się, że będzie tego więcej, ale jednak tak nie było: ich losy były normalne. Kłócili się, mieli własne problemy (niewynikające z tego, że mają autyzm – poważna choroba ojca, próby zawarcia romantycznej relacji przez Internet, zaprzyjaźnienie się z nieletnim chłopcem i interwencja jego matki), dialogi skrzyły się od chamskiego, bezpośredniego humoru i zabawnych nieporozumień. Uśmiecham się na samą myśl sceny, w której opiekunka wróciła do ich mieszkania, a oni siedzą i oglądają porno (tak, jakby oglądali dobrą komedię).

Nie mogę napisać, aby ten serial miał jakąś misję – nie chodzi tu o zrozumienie innych ludzi, bo nie ma tu chociażby niczego o zrozumieniu osób bez autyzmu (a ci kilka razy serio dziwnie się będą zachowywać – zobaczą Harrisona z kolegą i zadzwonią po policję). Wyjątkiem mogą być rodzice Harrisona i czemu chcą wyjechać do innego Stanu, porzucając go tym samym. Samych autystycznych (granych ponoć przez aktorów ze stwierdzonym spektrum) rozumiemy na zasadzie życia z nimi, spędzania czasu w ich towarzystwie. Nic nie jest nam tłumaczone bezpośrednio, chociaż też serial pozwala sobie na uproszczenia. Zbyt często problemem jest to, że nie potrafimy kogoś przytulić i powiedzieć, że wszystko będzie dobrze – a to właśnie okazuje się rozwiązaniem. Nie ma w tym nic złego, ale warto pamiętać, że rzeczywistość jest dalece bardziej skomplikowana.

Brakuje tutaj jakieś fabuły – są te osobiste historie, przechodzące z odcinka na odcinek, ale brak czegoś łączącego je w całość. Opiekunka niewiele w sumie robi z podopiecznymi, więc ten motyw przewodni nie jest zbytnio motywem, bardziej niewykorzystanym dodatkiem. Poszczególne wątki są rozwijane, ale w obrębie pierwszego sezonu wszystko zostaje raczej urwane. Cieszę się na drugi sezon, jeśli ten powstanie. Piąta gwiazdka z mojej strony może być na wyrost, ale jednak Tak to widzimy wzbudza mój entuzjazm. Lubię opowieści o prostym zmaganiu się z życiem. Gdy na koniec wszyscy bohaterowie się zaprzyjaźnili – to był naprawdę ładny widok. Drugi sezon będzie miał co pokazać.

Plus Joe Mantenga (stały aktor Davida Mameta, czyli m.in. protagonista mojego ukochanego Wydziału zabójstw z 1991 roku)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones