TO WIELKI SPISEK!, który oznacza, że TBBT jest naprawdę polskim serialem pod amerykańskim kamuflażem. Zrobiono tak ponieważ polski rząd nie mógł się zgodzić na nagranie w kraju ze względu na ryzyko zamachu islamskich ekstremistów. Serial dla bezpieczeństwa nagrano w Stanach, ale nie wzięto pod uwagę spostrzegawczości Macieja Zaranka, kryzys światowy gotowy. Serial przedstawia podprogowe treści, mające na celu manipulację jednostkami ludzkimi. Rządy krajów zachodnich nie mogą dopuść do wyjawienia tej informacji. Jeśli w najbliższym czasie pojawią się u Pana mężczyźni w czarnych garniturach proszę jak najszybciej zażyć arszenik, bo to co robią z takimi bystrzakami jest niewyobrażalne.

hahahahhaha:D

Niestety ale nie błysnęłaś intelektem. Sarkazm też ci się nie udał. A te polskie nazwiska to nie przypadek tylko celowe zamierzenie. Taki kaprys reżysera.

Właśnie odkryłeś największy sekret dotyczący amerykańskich naukowców.... Ponieważ amerykańscy naukowcy nie istnieją, są innej narodowości min. polskiej właśnie.

Gratulacje!

IlUMINATI ILUMINATI :O

Dołożę cegiełkę do tego spisku ;P
W jednym z odcinków wystąpił Steve Wozniacki, współzałożyciel Apple.

toż to sekta :D

Ciekawe ile z tych "polskich" nazwisk jest tak naprawdę polskich a ile żydowskich...

A to żyd nie może być Polakiem ?

Oczywiście, że może. Tylko ilu żydów (wyznawców tej religii) pochodzących z Polski uważa bądź uważało się za Polaków? :D Doświadczenie uczy, że od Żyda z polskimi korzeniami można się raczej spodziewać jakiś bluzgów i oskarżeń pod adresem Polski i Polaków.

Nie wiem ilu nie liczyłem :) Większość żydów polskich mieszkało tutaj od setek lat i się zasymilowało z rdzenną społecznością. Do tego stopnia ze polska kultura jest pełna twórców wyznania mojżeszowego. ( Tuwim , Brzechwa , Leśmian itp) Około 440 z polskich oficerów zamordowanych w Katyniu byli żydami i dostali kolkę za to że byli polskimi patriotami.

Mam sporo rodziny w NY i mają styczność z tamtejszą społecznością żydowską. przecież to są zwykli ludzie, kretynów nie brakuje w żadnej społeczności. Babcia jak już nie miała sił pracować na etacie to sobie dorabiała sprzątając u żydów. Szczególnie dużo zleceń miała u pewnej starej żydówki z polski. I raz jej ta żydówka powiedziała ze zatrudnia moja bacie nie dlatego ze jakoś supr sprząta tylko dlatego że może sobie z nią po polsku pogadać i powspominać stare czasy. :).

"Większość żydów polskich mieszkało tutaj od setek lat i się zasymilowało z rdzenną społecznością"
To jest bzdura jakich mało. Przykłady asymilacji można oczywiście podawać bo dotyczyły one znanych osób, ale to jest kropla w morzu. Aż do międzywojnia dla większośći polskich żydów język polski nie był nawet pierwszym językiem! Ubierali się również zupełnie inaczej niż Polacy, nie wspominając o całkowicie innej mentalności i wartościach. Także jeśli spojrzymy na ich zaangażowanie w polską walkę o niepodległość czy chociażby zachowanie pod okupacją sowiecką 1939-1941 - nie, nie można powiedzieć, że polscy żydzi byli w większośc zasymilowani.

To że mieli odmienne tradycje zwyczaje ubiory ie znaczy ze nie byli zasymilowani ze społeczeństwem. A z tym jjenzykiem to brednie opowiadasz. Większość polskich żydów co wyjechało za granice w lach 40 tych 50 tych mówi lepiej po polsku niż "rasowy" polak po pół roku dopędzonym na emigracji :) W 20to leciu miedzy wojennym żydzi stanowili jakieś 10 % populacji a we wrześnio 1939r liczba żydów w polskiej arami to około 18% samo to świadczy ze nie migali się od obowiązków wobec państwa. I żydzi pod okupacja sowiecką 1939-41 dostawali takie same baty jak reszta. O Katyniu już wspominałem. Ale oprócz oficerów do niewoli sowieckiej dostało się około 20 tyś polskich żydów większość z nich wylądowano w obozach na Syberii gdzie około 700 zmarło. ci co przeżyli poszli do Andersa i w późniejszym okresie Berlinga . A ci co współpracowali z NKVD to był jakiś niewielki procent populacji. jak już wspominałem kretynów nie brakowało w żadnej nacji . W śród kapusiów byli również Polacy katolicy. nie mam danych na tamten okres ale po wojnie w UB żydzi stanowili do 35% i wszyscy się czepiają tych żydów tylko że <65% to byli przecież Polacy katolicy.

Większość żydów to byli normalni ludzie co chcieli spokojne żyć. Ale jak każda grupa nie jest jednorodna i byli radykałowie religii , byli tacy co angażowali się w różne grupy polityczne. Popatrz co się działo u nas 11 listopada . Niby jedni i drudzy to Polacy ale się tłukli miedzy sobą. Ale czy była to reprezentatywna grupa społeczeństwa ? nie sadze. to były jakieś skrajności 99,9% się temu przyglądała i pukała po głowach. i tak jest wszędzie.

Co do języka - nie pamiętam już gdzie czytałem o językach żydów polskich w 20-tym wieku, ale zobacz sobie co np pisał o polskich żydach prusak von Moltke w XIX wieku:
www.polishforums.com/history-poland-34/fascinating-account-von-moltke-prussian-c hief-staff-poland-53023/#msg1157074
On opisuje ludzi, którzy między Polakami żyli już od kilkunastu pokoleń!
Chyba elity żydowskie częściej się polonizowały stąd mamy te znane przykłady ale to nie była reguła.
Co do okupacji radzieckiej - czytałem bardzo wiele wspomnień gdzie ludzie opisywali jak entuzjastycznie Żydzi witali czerwonoarmistów oraz jak zaczęli się odnosić do Polaków pod nową włądzą - nie można powiedzieć, że czuli się Polakami skoro atakowali i prowokowali Polaków za to, że są Polakami.
Co do Katynia - byłym ostrożny - czy ludzie po studiach nie byli z marszu oficerami rezerwy? Czy, żeby zginąć w Katyniu trzeba było koniecznie być polskim patriotą - chyba kapitaliści i sanacyjni urzędnicy też się tam znaleźli?
Co do armii Andersa - to był bilet do wolności... wielu zdezerterowało na bliskim wschodzie. Co do Berlinga - ogromny % oficerów to byli polscy Żydzi - nie wiem czy to tak dobrze o nich świadczy.
Czemu ludzie się czepiają tych Żydów z UB? Właśnie dlatego, że stanowili taki wysoki ODSETEK w stosunku do ich liczebności, w dodatku w większości byli na wysokich stanowiskach.
A wracają do oryginalnego pytania - znam Żydów pochodzenia polskiego, także mówiących świetnie po polsku, którzy absolutnie nie uważają się za Polaków, wręcz przeciwnie i jakiekolwiek filozoficzne dyskusje tego nie zmienią.

Te czarne szaty i futrzane czapki mię rozbawiły. Nie wiem gdzie był ten von Moltke może w jakiejś ortodoksyjnej społeczności. A może w XIX wieku tak chodzili. W moim miasteczku przed wojną na 4tys ludzi połowa to byli żydzi. Jeden amerykańskich żydów w latach 20tych przyjechał w odwiedziny do rodziny i nakręcił film I w miasteczku gdzie połowa to żydzi tych ortodoksów można na palcach jednej reki policzyć. Większość ubrana normalnie jak zwykły europejczyk w tamtym okresie.

"czytałem bardzo wiele wspomnień gdzie ludzie opisywali jak entuzjastycznie Żydzi witali czerwonoarmistów oraz jak zaczęli się odnosić do Polaków pod nową włądzą"

Ale to był jakiś stosunkowo niewielki procent. Wiejec kapusiów było wśród Ukraińców czy Białorusinów. Zresztą to nie były rdzenne ziemie polskie i wielu tamtejszych żydów było bardziej związanych z tamtejszymi nacjami niż z polakami którzy w znacznej części byli przyjezdni.

"Co do Katynia - byłym ostrożny - czy ludzie po studiach nie byli z marszu oficerami rezerwy? "

Nie musieli przejść jakieś tam przeszkolenie. Pierwsze słyszę aby za samo ukończenie studiów dostało się stopień.

"Czy, żeby zginąć w Katyniu trzeba było koniecznie być polskim patriotą "

Tak. przecież to leżało u podstaw mordu. Stalin chciał się pozbyć ludzi którzy nie zaakceptują polski pod patronatem ZSRR.

"Co do Berlinga - ogromny % oficerów to byli polscy Żydzi"

To bzdura. kadra oficerska "LWP" liczyła jakieś 40tysięcy, a w grupie tej było 3 tysiące Żydów. większość oficerów u Berlinga to byli Rosjanie którzy nawet po polsku mówić nie potrafili. Ruskie wyszukiwali w swoich szeregach oficerów o polsko brzmiących nazwiskach i wcielali ich do armii polskiej. Polscy oficerowie albo dostali kulkę w Katyniu albo wyjechali z Andersem. U Berlingowi się ostało niewielu polaków w wiekuistość ci co nie zdążyli do Andersa ci co byli ideowo związani z systemem było niewielu.

"Co do armii Andersa - to był bilet do wolności... wielu zdezerterowało na bliskim wschodzie"

Tak za cichym przyzwoleniem, ale około tysiąca zostało i jakieś 10% zginęło w kampania włoskiej. ponad 100 dostało wysokie odznaczenia w tym 6 Virtuti Militari

"znam Żydów pochodzenia polskiego, także mówiących świetnie po polsku, którzy absolutnie nie uważają się za Polaków, wręcz przeciwnie i jakiekolwiek filozoficzne dyskusje tego nie zmienią."

Mam kuzynkę która w wieku jakiś 5 lat wyjechała z rodziną o USA I mimo że ma polskie obywatelstwo , mówi po polsku zna polska kulturę to żadna z niej polka. Zginęła by tutaj jak ciotka w Czechach tam jest jej świat . Podobnie dla wielu żydów którzy przyjechali tutaj 500 lat temu to tutaj była ich rodzinna ziemia.

Żaden żyd nigdy nie zasymilował się z inną i w innej nacji :-) To jest chyba jedyny naród który kultywuje swoje tradycje od zarania dziejów. Obrzezanie, bar micwa, koszerne jedzenie, siedmioramienny świecznik (menora), różne święta (uroczystości ) żydowskie, koszerne jedzenie. Ale mają też jedną paskudną, mentalność. Mentalność judasza i szui. Wydawali własnych członków rodziny do transportu do obozu żeby tylko siebie ocalić. Dziś plują na Polaków, jednocześnie podając rękę swoim oprawcom z II Wojny Światowej, Niemcom. Tylko dlatego że Niemcy kopsnęli im kasę za skóry zamordowanych rodaków :-) Niżej upaść już nie można.

To już inna sprawa. Oczywiście te polskie nazwiska mają tyle wspólnego z polskim pochodzeniem co wzgórza Golan :-)

"Mayim Bialik - Amy Farrah Fowler" gdzie tu niby jakaś "polskość"?

jej dziadkowie pochodzili z polski